Konfrontacja hiszpańskiego pomysłu na handball. Łomża Industria gra z Pickiem Szeged
Łomża Industria Kielce wraca do Hali Legionów w europejskich rozgrywkach. Mistrzowie Polski w czwartek zagrają z Pickiem Szeged. Na ławkach trenerskich dojdzie do ciekawego pojedynku hiszpańskiej myśli szkoleniowej - Niczym się nie zaskoczymy - mówił przed meczem opiekun gospodarzy.
Oba zespoły prowadzone są przez trenerów wychowanych na hiszpańskim "balonmano" (po polsku - piłka ręczna). Za wyniki kielczan odpowiada, rzecz jasna, Talant Dujshebaev, natomiast zespół węgierski prowadzi na co dzień Juan Carlos Pastor.
Do tej pory, pochodzący z Valladoid szkoleniowiec, pozostaje w cieniu rodaka, biorąc pod uwagę bezpośrednie starcia. Od 2014 roku, kiedy na ławce trenerskiej kielczan zasiadł 54-latek, Łomża Industria Kielce wygrała osiem, z dziewięciu spotkań. Pastor znalazł sposób na ekipę Dujshebaeva jedynie w 2015 roku, triumfując nieznacznie 31:30.
Węgrzy nie wspominają najlepiej dotychczasowych potyczek z mistrzami Polski. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę mecze w Hali Legionów, arenie zmagań nadchodzącego starcia. Żółto-biało-niebiescy wygrali każdy z pięciu pojedynków przy ulicy Drogosza.
Potencjał, dyspozycja i układ tabeli (Łomża Industria jest 3., Pick 6.) dają duże nadzieje na podtrzymanie tej świetnej serii. Początek zawodów w ramach 6. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów o godz. 20:45.
fot. Anna Benicewicz-Miazga