Sytuacja kadrowa Korony Kielce przed meczem z Podbeskidziem

04-04-2022 15:13,
Maciej Urban

We wtorek kielczanie przystępują do serii meczów na Suzuki Arenie. Najpierw rywalem będzie Podbeskidzie Bielsko-Biała, a w sobotę do stolicy województwa świętokrzyskiego przyjedzie Zagłębie Sosnowiec. Trener Leszek Ojrzyński informuje o sytuacji kadrowej przed pierwszym starciem. 

Zacznijmy od piłkarzy, z którymi żółto-czerwoni wiążą spore nadzieje i tę wyliczankę należy rozpocząć od Luki Zarandii. 26-letni Gruzin jeszcze nie został zgłoszony do rozgrywek Fortuna 1. Ligi. Jak określa szkoleniowiec, to stanie się „lada moment”, ale wciąż w toku są formalności, jakie musi wypełnić belgijskie SV Zulte Waregem, czyli klub, w którym pracował Zarandia. – Jeśli to nastąpi, to od razu bierzemy go pod uwagę – zdradza Ojrzyński. 

I być może nie będzie to ostatni transfer tej rundy… 

O kolejne dni przedłuża się status quo Kyryło Petrowa. Ukrainiec pojawił się na testach w Koronie niedługo po tym, jak jego kraj został napadnięty przez Rosjan. Początkowo decyzja miała zapaść po kilku dniach, jednak zdecydowano, że Petrowa trzeba zobaczyć nie tylko na treningach, ale również w grze. Były gracz kieleckiego klubu faktycznie zameldował się na murawie w meczu kontrolnym z Radomiakiem Radom, jednak od tamtego zdarzenia minął ponad tydzień, a rozstrzygnięcia tej sprawy jak nie było, tak nie ma. 

– W tym tygodniu powinniśmy wiedzieć. Kyryło trenuje i pokazuje się z dobrej strony. Jeśli dojdziemy do porozumienia, powinien do nas dołączyć. Widziałbym go w naszym zespole – mówi trener Korony Kielce. Wygląda na to, że żółto-czerwoni na ostateczny werdykt w sprawie Ukraińca dali sobie czas do 7 kwietnia. To właśnie w czwartek mija ostateczny termin kontraktowania zawodników z terenów Rosji, Białorusi oraz Ukrainy, którzy chcą dokończyć bieżący sezon w innym miejscu.

Kontuzjowani i wykartkowani 

W starciu z Podbeskidziem z pewnością nie wystąpi Grzegorz Szymusik, który wykartkował się w potyczce z Sandecją Nowy Sącz. Na kartki jutro muszą uważać Filipe Oliveira, Adam Frączczak, Mario Zebić, Michał Koj, a także Jacek Podgórski. 

Nie można wykluczyć, że więcej czasu na grę dostanie Jacek Kiełb. „Ryba” zagrał kilka minut na ośnieżonej murawie Nowego Sącza i wygląda na to, że kontuzja kolana jest dla niego już tylko niemiłym wspomnieniem. Doświadczony zawodnik Korony walczy o odbudowanie formy fizycznej, co będzie dla niego przepustką do łapania większej ilości minut w oficjalnych spotkaniach. 

Tych w obecnym sezonie z pewnością nie wyłapie Łukasz Sierpina. W potyczce kontrolnej z Zagłębiem Sosnowiec, rozgrywanej w ramach przygotowań do piłkarskiej wiosny, 33-latek zderzył się z bramkarzem rywali, Michałem Gliwą, co skończyło się złamaniem kości piszczelowej w prawej nodze. Lewy obrońca obecnie porusza się o kulach i walczy o powrót do zdrowia. 

O strasznym pechu może mówić też Janusz Nojszewski. W połowie stycznia wrócił do gry po złamaniu kości śródstopia lewej nogi i kiedy wydawało się, że na dobre włączy się do walki o pierwszy skład, w tureckim Belek doznał złamania piątej kości śródstopia w drugiej nodze. Obecnie piłkarz trenuje indywidualnie. Do zdrowia powoli wraca też Dawid Lisowski, który zerwał ścięgno Achillesa. 

Mimo wszystko obecnie trener Korony ma do swojej dyspozycji pokaźną liczbę zawodników. – Są kartki i kontuzje, ale pierwszy raz mam ból głowy i muszę się zastanawiać, kogo odesłać na trybuny. Wcześniej gościli tam tylko kontuzjowani, a my mieliśmy do dyspozycji dwudziestu piłkarzy i posiłkowaliśmy się drugą drużyną. Teraz kadra jest szersza i niektórzy mogą się nie zmieścić. Jak będzie zdrowie, to lepiej nam będzie to wszystko poukładać – zaznacza Leszek Ojrzyński. 

– Znamy naszą sytuację. Jest dziewięć meczów i gramy mecze o sześć punktów, jak na przykład ten z Arką Gdynia, Chrobrym Głogów, czy Widzewem Łódź. Ale najpierw skupiamy się na Podbeskidziu, które ma ambitne cele i tez gra o PKO Ekstraklasę. Musimy wygrywać, tym bardziej u siebie. Na wyjazdach jesteśmy jednym z lepszych zespołów, jednak musimy poprawić nasz bilans u siebie, zdobywać punkty, dzięki czemu nasza sytuacja może się polepszyć – dodaje. 

Wtorkowe starcie z Podbeskidziem Bielsko-Biała rozpocznie się o godzinie 20.30. 

Kliknij w baner i kup bilet:

Fot. Mateusz Kaleta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group