Pokaz siły PSG. Łomża Vive Kielce wyjeżdża z Paryża bez punktów
Łomża Vive Kielce przegrała z Paris Saint-Germain 27:32, w meczu 9. kolejki fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Gospodarze ze stolicy Francji pokazali kawał dobrego szczypiorniaka, nie dając większych szans mistrzowi Polski.
Paryżanie wyszli na to spotkanie bardzo zmotywowani. Pierwsze minuty gry dały do zrozumienia, że o historyczne zwycięstwo w stolicy Francji będzie bardzo ciężko. Podopieczni Fernandeza zamknęli premierowe 5 minut z czterobramkowym prowadzeniem 5:1.
W szeregach żółto-biało-niebieskich mocno szwankowała skuteczność. Rzuty kielczan nie utrudniały życia Vincentowi Gerardowi, który po kwadransie zawodów bronił z 55-procentową skutecznością.
Role odwróciły się po upływie 22 minut. Zawodnicy Talanta Dujshebaeva wreszcie dali radę przekuć dużą liczbę sytuacji na trafienia, dokładając do tego lepszą postawę w defensywie. Tej mocno pomagał Andreas Wolff. Niemiec w krótkim czasie odbił trzy ważne piłki, które w konsekwencji pozwoliły zredukować sześciobramkową stratę do dwóch trafień.
W samej końcówce pierwszej części rywalizacji paryżanie wybili kielczan z dobrych torów, zmuszając szczypiornistów mistrza Polski do prostych błędów. Obie ekipy schodziły do szatni przy wyniku 16:14.
Po zmianie stron sędziowie wymierzyli niezwykle bolesny cios w stronę przyjezdnych. Czeska para arbitrów, po krótkiej konsultacji, ukarała czerwoną kartą Tomasza Gębalę. Defensor w nieprzepisowy sposób zaatakował rzucającą rękę Nedima Remiliego.
Kielczanie dzielnie walczyli o zniwelowanie przewagi rywala, jednak gospodarze byli tego dnia bardzo dobrze dysponowani – nie tylko udaremnili starania Łomży Vive, ale również, ponownie, zdystansowali oponenta na pięć trafień.
Z czasem ta różnica nieco stopniała, jednak, do samego końca starcia, nie pozwoliła już uwierzyć w happy end dla ekipy Dujshebaeva. Ostatecznie gracze ze Stade Pierre de Coubertin triumfowali 32:27. Dla lidera z Kielc, to druga porażka w bieżącej kampanii.
Kolejnym rywalem mistrza Polski w rozgrywkach Ligi Mistrzów będzie FC Porto. To spotkanie odbędzie się w następny czwartek o godz. 20:45. Wcześniej, bo już w sobotę 4 grudnia, kielczanie zmierzą się z MKS-em Piotrkowianin.
Paris Saint-Germain HB - Łomża Vive Kielce 32:27 (16:14)
Składy:
PSG: Gerard, Genty - Steins 2, Ntanzi, Keita 1, Kristopans, Kounkoud 2, Sole Sala 1, Toft Hansen, Remili 6, Grebille 2, Syprzak 5, L. Karabatić 3, Hansen 7, N. Karabatić 1, Prandi 1
Łomża Vive: Kornecki, Wolff - Vujović 1, Sanchez-Migallon, Olejniczak 2, Sićko 5, A. Dujshebaev 3, Tournat 1, Karacić 1, Kulesz 4, Moryto 1, Thrastarson 1, Gębala, Karaliok 2, Gudjonsson 1, Nahi 5
Czerwona kartka: Gębala
fot. Anna Benicewicz-Miazga