Łomża Vive Kielce rozbiła Tarnów. W gablocie Puchar Polski numer siedemnaście
Szczypiorniści Łomży Vive Kielce sięgnęli po pierwszy triumf w sezonie 2020/21. W finale Pucharu Polski mistrzowie Polski rozbili Grupę Azoty Tarnów 42:20.
W tym meczu kielecką drużynę jako pierwszy trener poprowadził Tomasz Błaszkiewicz - szkoleniowiec bramkarzy, pierwszy trener AZS UJK Kielce. Zastąpił on Talanta Dujszebajewa, który z powodu kary nałożonej przez ZPRP, mógł oglądać to spotkanie tylko z trybun. Asystentem Błaszkiewicza był Krzysztof Lijewski, który również pojawił się na boisku jako zawodnik.
Łomża Vive zaczęła od prowadzenia 2:0, na co tarnowianie odpowiedzieli trzema bramkami, ale kolejne cztery padły łupem kielczan. Od stanu 6:3 mistrzowie Polski zaczęli budować przewagę, która rosła bardzo szybko. Tarnowianie nie mieli zbyt wielu atutów i szybko zostali w tyle. Siódma bramka dla zespołu trenera Liljestranda padła dopiero w 27. minucie, a kielczanie wygrali pierwszą połowę 22:8.
W drugiej części obraz gry nie uległ zmianie. Widać było, że kielczanie podeszli do meczu finałowego w pełni skoncentrowani i rozkręcali się z każdą minutą. Na boisku nie było mowy o taryfie ulgowej, a szansę dostali zawodnicy z szerokiego składu.
40. bramkę z rzutu karnego zdobył Nigeryjczyk Faruk Yusuf, a kielczanie przypieczętowali triumf 42:20. Zawodnikiem meczu został wybrany Szymon Sićko, który zdobył sześć bramek i obok Arkadiusza Moryty był najskuteczniejszy na boisku.
W środę kielecka ekipa może przypieczętować mistrzostwo Polski. Stanie się to, jesli w Mielu pokona Stal. Sezon kielczanie zakończą w niedzielę z Orlen Wisłą Płock.
Grupa Azoty SPR Tarnów - Łomża Vive Kielce 20:42 (8:22)
Grupa Azoty: Liljestrand, Cichoń - Dadej, Klamrzyński, Kniazeu, Kużdeba, Majewski, Mrozowicz, Mróz, Pedryc, Sanek, Sikora, Tokuda, Wajda, Wojdan, Yoshida
Łomża Vive: Kornecki, Wolff - Olejniczak, Sićko 6, A. Dujshebaev 2, Tournat 4, Faruk 2, Karačić 2, Lijewski 3, Kulesh 5, Moryto 6, Surgiel 3, Fernandez 4, Kaczor 1, Karalek 3, Gudjonsson 1