Zmarnowany karny i tylko punkt Korony II. Rywale kończyli w dziewiątkę
Z jednej strony cenny punkt z mocną drużyną, a z drugiej, z przebiegu gry, zmarnowana szansa na komplet "oczek". W niedzielnym meczu 35. kolejki III ligi Korona II Kielce zremisowała bezbramkowo z Podhalem Nowy Targ. Nie wykorzystała rzutu karnego i gry w przewadze dwóch zawodników. Rywale kończyli w dziewięciu.
Na papierze faworytem byli przyjezdni, którzy zajmowali w tabeli III ligi czwarte miejsce, a na jesieni pokonali Koronę II 3:0. Drużyna Marka Mierzwy wyszła jednak na mecz mocno zmotywowana i szybko mogła objąć prowadzenie. Już na samym początku spotkania dostała rzut karny, którego jednak nie wykorzystał kapitan Piotr Lisowski. Jego intencje wyczuł Styrczula, który wyciągnął piłkę zmierzającą w dolny róg bramki.
W zespole żółto-czerwonych zagrało kilku młodych zawodników, którzy w tym sezonie grali już w Fortuna 1. Lidze. Od początku w składzie znaleźli się Kornel Kordas, Zvonimir Petrović, Jakub Osobiński, czy niedawny debiutant Adrian Bielka.
Pomimo optycznej przewagi i bardzo dużej liczby stałych fragmentów gry (aż jedenaście rzutów rożnych) kielczanom nie udało się przechylić szali na swoją stronę. Oprócz karnego żółto-czerwoni mieli jeszce dwie, trzy inne okazje. W bramce za każdym razem stawał na wysokości zadania golkiper Podhala, który obronił m. in. strzały Artura Piróga z dziesiątego metra i Bartosza Prętnika głową.
W końcówce piłkarze Korony II powinni przechylić szalę na swoją stronę. Przez dwadzieścia minut grali w przewadze jednego zawodnika, a w samej końcówce - w przewadze dwóch. Najpierw w 73. minucie czerwoną kartkę za dwie żółte obejrzał Tkocz, a w 85. minucie - Janso, który przerwał kontrę gospodarzy.
Górale zamurowali bramkę, a pomógł im w tym świetnie dysponowany golkiper. Korona, pomimo gry w przewadze dwóch zawodników, nie zdołała strzelić bramki i podzieliła się z Podhalem punktami. Żółto-czerwoni wciąż tracą dziewięć punktów do miejsca gwarantującego utrzymanie w lidze.
W następnej, rozgrywanej w środę kolejce, rezerwy Korony zmierzą się na wyjeździe z ostatnim w tabeli Hetmanem Zamość. Początek meczu o godz. 19.
Korona II Kielce - Podhale Nowy Targ 0:0
Korona II: Osobiński - Kordas (82' Krośnicki), Dziubek, Seweryś, Petrović, P. Lisowski, Piróg, Jopkiewicz (53' Prętnik), Rybus (71' Konstantyn), Świtowski, Bielka
Podhale Styrczula – Janso, Jeziorski, Tkocz, Dynarek, Tonia, Mianowany (76' Bryja), Serafin (85' Sobel), Palacz (58' Surmiak), Molis (46' Budinsky), Burnat (58' Grunt)
Żółte kartki: Jopkiewicz, P. Lisowski - Tkocz, Grunt, Styrczula
Czerwone kartki: Tkocz (73', Podhale - za dwie żółte), Janso (85', Podhale - za dwie żółte)
fot: Mateusz Kaleta