Niektórzy głowami byli już na zgrupowaniach reprezentacji

25-04-2021 08:36,
Mateusz Kaleta

Łomża Vive Kielce pokonała w Kaliszu Energę MKS 33:28, ale kielczanie zagrali dwie różne połowy. W drugiej, przy pewnym prowadzeniu w grę mistrzów Polski wdało się rozprężenie, co zdenerwowało Talanta Dujszebajewa. - Wszystko zależało od głowy - przyznaje trener żółto-biało-niebieskich.

Mistrzowie Polski bardzo szybko zbudowali wysoką przewagę. Po kwadransie prowadzili już 11:4, a na przerwę zeszli wygrywając 21:11. Jednak gospodarze nie poddali się i w końcówce zmniejszyli straty już do trzech bramek.

- To, co się stało w drugiej połowie, zależało tylko od naszych głów. W niedzielę zawodnicy rozjeżdżają się na zgrupowania reprezentacji i niektórzy mentalnie już tam byli. Mieliśmy przygotowane zagrywki i dzięki koncentracji w pierwszej połowie wyglądało to bardzo dobrze. Oprócz tego dobrze bronił bramkarz, któremu pomagała obrona. Mecz, jak zawsze, trwa jednak 60 minut i dopiero wtedy jest czas na oceny. Nie byłem zadowolony, gdy na dwie minuty przed końcem spotkania prowadziliśmy tylko trzema bramkami, mając zawodnika mniej na parkiecie - nie ukrywa szkoleniowiec kieleckiej ekipy.

- Przewaga, którą uzyskaliśmy na samym początku meczu pokazuje, że od pierwszych minut chcieliśmy dobrze grać i uspokoić mecz tak, by nikt nie myślał, że może się on skończyć inaczej niż po naszej myśli. W pierwszej połowie to się udało, ale w drugiej zabrakło koncentracji, skupienia i nie potrafiliśmy utrzymać intensywności. Rywale nas mocno dogonili, bo w nasze szeregi wdarły się błędy, których przy pełnej koncentracji by nie było. Zaraz rozjeżdżamy się na reprezentacje i jesteśmy bojowo nastawieni. Jako reprezentacja Polski chcemy wygrać dwa czekające nas mecze, bo to da nam największą szansę na awans do mistrzostw Europy, czego wszyscy bardzo chcemy, zwłaszcza, że są one tuż przed mistrzostwami świata, które odbędą się u nas w domu - skomentował Tomasz Gębala.

Na zgrupowania reprezentacji pojedzie dwunastu zawodników Łomży Vive Kielce. Następny mecz mistrzowie Polski zagrają dopiero w sobotę, 8 maja, kiedy podejmą we własnej hali Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. Początek o godz. 13:30.

fot: Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Szczawik...2021-04-25 09:18:06
...za dużo grania, za mało grania, głowami na reprezentacji....kurde kiedy Oni wszystko zgrają jak należy...???
lars2021-04-25 10:10:02
Zawsze coś, wszystkie inne kluby mogą grać co 3 dni (Bundesliga, czy liga francuska) tylko u nas zawsze narzekanie i szukanie tanich wymówek. Dziwię się że jeszcze ktokolwiek się na to łapie. Kiedyś po prostu wychodziliśmy na mecz i gryźliśmy parkiet, a teraz wiecznie coś przeszkadza.
Dujszebajew to drugi nowak z korony2021-04-25 11:42:13
Zawsze jakieś bezsensowne tłumaczenia. A to to,a to tamto. Tak źle,tak niedobrze. Kiedy ten klub zacznie wreszcie grać na miarę oczekiwań kibiców????? Chyba nigdy.
Wyświechtane stałe gadki2021-04-25 11:44:54
Złej baletnicy...
Jaaasne....2021-04-25 19:16:19
Rzeczywiście tłumaczenie godne mistrzów - nie potrafimy się skupić na meczu, bo myślami jesteśmy już na reprezentacji. Po reprezentacji nie potrafimy grać, bo myślami nie wróciliśmy jeszcze z reprezentacji. Powiedzmy sobie szczerze, nowe nabytki poziomem nie dorastają i NIGDY NIE dorosną do tego prawdziwego i wielkiego VIVE. Nałapaliśmy jakiś harcerzyków, którzy nie potrafią się skupić na grze, bo myślami są gdzieś indziej? To niech się przerzucą na filozofię może, a grę w ręczną niech pozostawią prawdziwym zawodnikom. Kiedyś żeby grać w Vive to trzeba było prezentować odpowiedni i wysoki poziom, teraz widać, że wymagania i poziom zostały skutecznie obniżone. W tej drużynie niestety, ale czas gwiezdnych transferów już minął, nadszedł czas europejskich co najwyżej średniaków i polskich miernot. Bo to widać, że polscy zawodnicy na tle najlepszych w Europie to jest co najwyżej tło. Z takim zespołem nie zajedziemy daleko, ale cóż czas pokaże, a niech Alexa wyciągnie np Barca to jesteśmy pozamiatani.
ja2021-04-26 19:28:38
Niech idą sprzątać las i oddać krew i inne takie tam , co się będą przejmować piłką ręczną
Erni2021-04-26 20:28:54
Powoli irytujące to się robi
Jatom2021-04-27 07:54:22
Jeżeli już mecz z Kaliszem wymaga tylu tłumaczeń i komentarzy to jest bardzo zacnie ;). Kiedyś taki mecz by przeszedł bez echa, został by zagrany i odhaczony.
Maxi-1022021-04-27 22:31:07
Czas odejść.....:)
Maxi-1022021-04-27 22:38:33
Kiedy można się spodziewać dymisji trenera....:)
@SRAXI2021-04-28 09:53:09
Jak na tomografii wykryją u ciebie zalążki mózgu - czyli jak widzisz bardzo odległy czas.

Ostatnie wiadomości

W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group