Wyrównany początek i rozluźnienie na koniec. Łomża Vive lepsza od Gwardii

10-04-2021 20:29,
Mateusz Kaleta

Ciekawe widowisko stoczły ekipy Łomży Vive Kielce i Gwardii Opole w 19. kolejce PGNiG Superligi. Po wyrównanym początku mistrzowie Polski pewnie wygrali całe spotkanie 37:29. Nie obyło się jednak bez rozluźnienia w końcówce i dwóch czerwonych kartek. 

Kielczanie musieli zresetować swoje głowy. W środę przedwcześnie pożegnali się z Ligą Mistrzów, więc nastroje nie były idealne. Talant Dujszebajew dał w sobotę pograć 

Spotkanie było bardzo wyrównane. Od prowadzenia 2:0 rozpoczęli je po bramkach Jana Klimkowa i Patryka Mauera gospodarze, ale tym samym odpowiedzieli Alex Dujshebaev i Tomasz Gębala. Od początku na boisku działo się sporo. Gwardia grała w podwójnym osłabieniu, ale kielczanie nie wykorzystali przewagi, aby odskoczyć. Między 8. i 9. minutą zdobyli trzy bramki z rzędu i po raz pierwszy zbudowali w tym meczu przewagę. 

Gwardia nie ustępowała mistrzom Polski. Jej grą dyrygowali Patryk Mauer i Paweł Kowalski, którzy brali na siebie ciężar rozgrywania ataków pozycyjnych. Kielczanie musieli się mieć na baczności. W 22. minucie drugą karę dwuminutową dostał Nicolas Tournat. I drugi raz za faul na Fabianie Sośnie.

Po bezbarwnym początku, sygnał dał też Mateusz Kornecki, który obronił rzut karny egzekwowany przez niemal bezbłędnego w tym elemencie gry Patryka Mauera. Mistrzowie Polski zbudowali swoją przewagę w końcówce pierwszej połowy. Na przerwę zeszli prowadząc 19:15. 

Od razu po wyjściu z szatni żółto-biało-niebiescy potwierdzili lepszą grę od Gwardii. Gospodarze przez sześć minut nie potrafili trafić do siatki. W tym czasie wynik szlifowała Łomża Vive. W 39. minucie Michał Olejniczak trafił na 25:17.

Sześć minut później swój udział w meczu zakończył Arciom Karaliok. Sędziowie ukarali go czerwoną kartką za zbyt agresywne wejście w obronie.

Łomża Vive Kielce kontrolowała boiskowe wydarzenia, ale w jej poczynania wdało się rozluźnienie. W końcówce Gwardziści odrobili trzy bramki straty i zaczęli napędzać się do kolejnych bramek i kontrataków. Pomimo wciąż wysokiego prowadzenia zdenerwowało to Talanta Dujszebajewa, który wziął czas na kilka minut przed końcem meczu. Szkoleniowiec kieleckiego zespołu mocno wstrząsnął swoimi zawodnikami, zwracając uwagę, że to jeszcze nie jest koniec sezonu.

Kielczanie wrócili na boisko i przypieczętowali zwycięstwo, choć w końcówce grali już bez Szymona Sićki. Rozgrywający również obejrzał "czerwień" za atak na twarz Fabiana Sosny. Mistrzowie Polski pokonali Gwardię 37:29, a najskuteczniejszy w ich szeregach był Tomasz Gębala, który zdobył sześć bramek. 35% skutecznych obron zanotował Mateusz Kornecki.

Następny mecz Łomża Vive Kielce rozegra dopiero 24 kwietnia. Kielczanie zmierzą się wtedy na wyjeździe z Energą MKS Kalisz. Początek o 13:30.

Gwardia Opole - Łomża Vive Kielce 29:37 (15:19)

Gwardia: Malcher, Balcerek - Kowalski 6, Klimkow 5, Mauer 5, Działakiewicz 5, Stefani 2, Jankowski 2, Milewski 2, Morawski 1, Kawka 1, Sosna

Łomża Vive: Kornecki, Wałach – Fernandez Perez 5, Surgiel, Gębala 6, Sićko 2, Kulesz 3, Olejniczak 4, A. Dujshebaev 4, Vujović 4, Moryto 2, Karaliok 3, Tournat 3, Kaczor 1

Czerwone kartki: Karaliok (45' - faul), Sićko (58' - faul).

fot: Mateusz Kaleta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

sccd2021-04-10 21:01:08
Ci młodzi zawodnicy tj: Surgiel, Sićko, Vujovic, Olejniczak, Kaczor to się po prostu boją Pana stojącego przy ławce rezerwowych, on albo krzyczy na sędziów albo na stolikowych albo na trenerów przeciwnych drużyn a najwięcej na swoich zawodników właśnie głównie młodych! Ja im szczerze współczuję ponieważ zamiast merytorycznych, prostych wskazówek jak grać to on non STOP się drze!! Co to za atmosfera tam w tej drużynie musi być jak każdy może oberwać ustnie, współczuję!
Dziak2021-04-10 22:08:54
Znowu obrona pozostawiała wiele do życzenia. Sićko dziś przeszedł samego siebie ze swoją nieudolnością. To jemu Talant poświęcił jeden czas, ale jak widać, nawet opr trenera nie pomógł. I znowu dwa karne przestrzelone.

Ostatnie wiadomości

Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group