Yusuf Faruk już w Kielcach. Młody nigeryjski rozgrywający dołączył do Łomży Vive
„I wylądował” – można zacytować klasyka. Niespełna 16-letni Nigeryjczyk Yusuf Faruk, którego Łomża Vive Kielce zakontraktowała latem 2020 roku, w końcu dołączył do zespołu. Pierwotnie młody rozgrywający do stolicy województwa świętokrzyskiego miał trafić pod koniec września 2020, jednak na drodze stanęły względy proceduralne.
Teraz młody zawodnik będzie musiał przejść obowiązkową kwarantannę, a poniej dołączy do zespołu. Kielczanie rozpoczęli przygotownia do drugiej części sezonu w bardzo skromnym, czteroosobowym składzie.
Faruk, nazywany w swoim kraju "Tobi", pochodzi z półmilionowego miasta Sokoto na północnym zachodzie Nigerii. W tym kraju grał w zespołach Sokoto Rima oraz De Defenders Abudża. Od 2019 roku przywdziewał barwy marokańskiego Mountada Derb Sultan HC, gdzie jako piętnastolatek podpisał pierwszy profesjonalny kontrakt. Mierzy 189 cm i waży 80 kg.
Młody zawodnik z Afryki gra na pozycji prawego rozgrywającego i jest czołową postacią drużyny narodowej do lat 19. Razem z nią w Pucharze Narodów Afryki oraz na młodzieżowych mistrzostwach świata w Danii, gdzie rzucił w oczy Bertusowi Servaasowi. - Zadbamy też o jego edukację. Ogromnie się cieszę, że będziemy mogli dać temu chłopakowi szansę na rozwój. Wierzę w niego i mam nadzieję, że w Kielcach, pod skrzydłami trenera Talanta Dujshebaeva, wyrośnie na świetnego zawodnika – mówił po ogłoszeniu transferu Bertus Servaas.
Faruk od razu po przylocie do Polski rozpocznie treningi z drużyną mistrza Polski, która przygotowuję się na własnych obiektach do wznowienia sezonu 20/21.
Więcej o samym zawodniku można przeczytać TUTAJ.
fot: Łomża Vive Kielce