Kartki wiszą nad Koroną. Trzech ważnych graczy zagrożonych, Wisła bez lidera
Trudna jest sytuacja kadrowa Korony Kielce przed powrotem na boiska PKO Ekstraklasy. Żółto-czerwoni zmagają się nie tylko z kontuzjami, ale muszą też uważać na kartki. W pierwszym meczu z Wisłą Płock nikt z Koroniarzy nie będzie pauzował, ale zagrożonych przerwą w kolejnym meczu jest trzech kluczowych zawodników. "Nafciarze" zagrają z Koroną z kolei bez swojego lidera.
Na razie nie wiadomo jeszcze, których piłkarzy będzie miał w pierwszym meczu do swojej dyspozycji Maciej Bartoszek, trener Korony Kielce. Ostatnio z kontuzjami zmagali się Erik Pacinda, Bojan Cecarić i Mateusz Sowiński. W tym sezonie nie zagrają już natomiast z powodów urazów Piotr Pierzchała i Bartosz Prętnik.
Kielczanie muszą też uważać, żeby nie osłabić się przed kolejnym meczem na Suzuki Arenie z Piastem Gliwice (niedziela, 7 czerwca, 18:00). Zagrożonych pauzą w tym meczu jest trzech piłkarzy: kapitan Adnan Kovacević, Serb Milan Radin oraz Bośniak Ognjen Gnjatić. Środkowy obrońca ma na swoim koncie trzy "żółtka", a pomocnicy po siedem. Kolejny kartonik będzie w ich przypadku oznaczał pauzę w kolejnym spotkaniu.
Dobra informacja jest natomiast taka, że nikt z powodu kartek nie będzie musiał pauzować w meczu z Wisłą Płock. Rywale wystąpią natomiast bez swojego podstawowego pomocnika, Damiana Rasaka, który przed przerwą w meczu z Arką Gdynia (2:1) zobaczył ósmą żółtą kartkę. Brak tego zawodnika będzie sporym osłabieniem "Nafciarzy". 24-latek był w tym sezonie podstawowym zawodnikiem zespołu i w prawie każdym meczu występował po 90 minut. Opuścił tylko dwa spotkania - z Pogonią Szczecin (2:3) i Zagłębiem Lubin (0:5). Oba Wisła Płock przegrała.
Spotkanie Korony z Wisłą Płock odbędzie się w niedzielę, 31 maja o godz. 12:30.
fot: Grzegorz Ksel
Wasze komentarze