Niesamowite widowisko w Kilonii! PGE VIVE uratowało remis w ostatnich sekundach

15-09-2019 20:25,
Mateusz Kaleta

Wielkie, niesamowite widowisko na rozpoczęcie Ligi Mistrzów zaserwowały drużyny PGE VIVE i THW Kiel! Kielczanie toczyli w Sparkassen Arenie wyrównany pojedynek, ale w samej końcówce musieli gonić wynik meczu. I udało się! Gol Alexa Dujshebaeva dał remis 30:30!

W pierwszym meczu nowego sezonu PGE VIVE i THW Kiel zaserwowały swoim kibicom wyśmienite widowisko. Spotkanie było bardzo wyrównane i toczyło się bramka za bramkę od samego początku meczu.

REKLAMA

Dłuższy czas w pierwszej połowie na prowadzeniu utrzymywało się PGE VIVE. Role odwróciły się po przerwie, kiedy to kielczanie musieli gonić wynik. Żadna ze stron nie potrafiła jednak odskoczyć od rywala. Zarówno kielczanie, jak i THW prowadziło najwięcej dwoma bramkami.

Walka toczyła się na każdym centymetrze boiska, czego potwierdzeniem była duża liczba kar po obu stronach. Sytuacja skomplikowała się dla mistrzów Polski w samej końcówce, kiedy PGE VIVE grało w podwójnym osłabieniu. Mimo przewagi rywali, kielczanie wrócili z dalekiej podróży i w samej końcówce znów postawili się rywalom.

Wszystko rozstrzygnęło się w samej końcówce. Dwa pewne rzuty Aginagalde z rzutów karnych dały kielczanom nadzieję na wygraną. Niestety - kluczową piłkę w końcówce stracił Alex Dujshebaev, a gospodarze odskoczyli na dwa gole przewagi. Za sprawą Kulesza kielczanie rzucili jeszcze bramkę kontaktową, a po świetnej interwencji Wolffa Talant Dujszebajew wziął czas. Jego wskazówki przydały się doskonale. Gola na wagę remisu rzucił ten, który przed chwilą przewinił, a więc Alex Dujshebaev. PGE VIVE zremisowało w Kolonii 30:30!

Zapis relacji NA ŻYWO - kliknij TUTAJ

Następny mecz w Lidze Mistrzów kielczanie rozegrają 22 września w Hali Legionów. Rywalem PGE VIVE będzie Motor Zaporoże - początek meczu o godz. 20.

THW Kiel - PGE VIVE Kielce 30:30 (14:15)

THW: Landin N., Quenstedt - Duvnjak 1, Reinkind 1, Landin M., Kristjansson, Weinhold 4, Wiencek 2, Ekberg 4, Rahmel 1, Dahmke 2, Zarabec 3, Horak, Bilyk 7, Pekeler 3, Nilsson 1.

PGE VIVE: Kornecki, Wolff - Karacić 2, A. Dujshebaev 5, Pehlivan, Aguinagalde 3, Janc 3, Lijewski, Jurkiewicz 2, Kulesz 5, Moryto 3, Fernandez Perez, Karaliok 4, Guillo 3.

fot: Anna Benicewicz-Miazga

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Julek2019-09-15 20:45:15
Czy Pan Grzegorz Tkaczyk zrobił obiecane 100 pompek?
Cygan2019-09-15 20:45:25
Brawo Vive
Agnieszka2019-09-15 20:45:41
Najlepszy Alex
Grzechu T2019-09-15 20:52:09
98, 99 i 100 :)
xxx2019-09-15 20:55:54
Karacić dużo lepszy od Luki.... i to w pierwszym meczu. Gość robi różnice
Igor już jest liderem zespołu2019-09-15 21:13:20
Super widowisko! Powiem szczerze, że bardzo podoba mi się gra Igora Karacicia. Dużo lepiej gra pod zespół niż Cindrić. Sam też rzuca, ale to jak napędza akcje (jak kiedyś Zorman) to coś fenomenalnego. Genialna współpraca z kołowym. Czyści pozycje skrzydłowym. Z Alexem rozumie się bez słów. Dla mnie zmiana na środku na plus. Poza tym bardzo dużo do zespołu wnosi Wolff. Dużo ważnych obron. Mieliśmy w tym meczu lepszą bramkę niż Kiel. Poza tym na dużą pochwałę zasługuje też Alex, Kulesz, Karalek. Jak na początek sezonu gdzie nie ma jeszcze tego maksymalnego zgrania to wygląda to dobrze.
kibic2019-09-15 21:14:54
Oby mu zdrowie dopisywało, bo jest zarąbisty. Niech Karacić gra u nas tak jak kiedyś Zorman, do końca kariery.
CK2019-09-15 21:17:21
Mega mecz i ważny punkt zdobyty w Kilonii.
Do Grzechu T2019-09-15 21:18:33
:-)
Jano2019-09-15 21:46:00
Jest siła . Super przygotowani do sezonu.
kibiCK2019-09-15 21:50:26
Przede wszystkim widać, że jest ZESPÓŁ. Jeden walczy za drugiego. Widać, że jest dobra atmosfera w drużynie. To mnie najbardziej cieszy. Zdecydowanie bardziej podoba mi się ten zespół niż ten z poprzedniego sezonu.
Dziak2019-09-15 21:55:41
Że też wyszliśmy z tego na remis to chwała zespołowi. Faktycznie Igor wymiata, prawdziwy lider, rzuca, asystuje, po prostu robi różnicę. Kołowi też na duży plus jak i Wolff, który swoje zrobił.
Alex zrehabilitował się tą ostatnią bramką za te dość liczne straty.
In minus Fernandez, co się z nim dzieje... W sumie to myślałem, że będzie grał 60 minut, a tu większość Jurkiewicz.
Zdecydowanie do poprawy gra w przewadze, bo tu jest sporo problemów.
Aga2019-09-15 22:03:54
Bardzo mi się podoba młody Guillo - obiecujący zawodnik.
do Dziak2019-09-15 22:06:19
"W sumie to myślałem, że będzie grał 60 minut, a tu większość Jurkiewicz" - może chodziło o to, żeby nie zmieniać do obrony, bo Kiel grał dość szybko. Jurkiewicz jest wysoki, w obronie gra na środku. Pewnie było to więc jakieś zagranie taktyczne.
Tego było nam trzeba2019-09-15 22:07:04
Karacić = Zorman
Podobało się2019-09-16 01:44:58
Cindrič szarpał do upadłego, mocno fizycznie mimo skromnych warunków ale nadrabiał szybkością i zwrotnością.
I często sam do końca, i pchał na siłę środkiem.
Karacič ma warunki i może sam rzucić ale też gra inteligentnie, z zespołem. Rzeczywiście ma coś z zagrań Zormana zwłaszcza z kołem ale i na skrzydła rozrzuci.
Wolff jest Gość, takiej bramki nam trzeba, choć Cupara też swoje robił.

Ale skrzydła oprócz Janca to mamy słabe, i ten Turek to niech się w lidze polskiej ogrywa, może z Zaporożem, a nie w takim meczu gdzie jedna bramka jest na wagę zwycięstwa. ( Moryto z karnego lub Fernandez sam na sam w poprzeczkę).
Kulesz, Karaliok bardzo dobre zawody, dają urozmaicenie w nękaniu przeciwnika.
Ciekawa ekipa.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group