To nowa szansa dla nas wszystkich. Każdy będzie chciał się pokazać
Na oficjalny debiut w barwach Korony Kielce wciąż czeka Grzegorz Szymusik. Prawy obrońca swojej szansy może upatrywać w roszadzie na stanowisku trenera i odejściu Gino Lettieriego, który nie widział go w podstawowym składzie. - To dla każdego nowe rozdanie. Nowy trener, nowe koncepcje… Wszyscy na treningach będą chcieli się pokazać, by grać w meczach ligowych. Dla nas wszystkich to nowa szansa – nie ma wątpliwości 21-latek.
REKLAMA
Prawy defensor pojawił się na murawie w 65. minucie zremisowanego 1:1 sparingu z Rakowem Częstochowa. - Na pewno oceniam lepiej pierwszą połowę. Była intensywniejsza, stworzyliśmy w niej więcej sytuacji. Po przerwie trafiliśmy z karnego, ale potem przestaliśmy grać – uważa piłkarz żółto-czerwonych.
- Ten tydzień był ciężki, mocniej popracowaliśmy. Nogi miały prawo być bardziej zmęczone. Mimo wszystko żałujemy tej straconej bramki – dodaje.
I kończy: - Nasza gra nie wygląda źle. Pokazujemy charakter, chęć. Może brakuje nam odrobinę więcej szczęścia, aby zdobyć bramkę i utrzymać pozytywny wynik.
fot. Mateusz Kaleta
PARTNEREM RELACJI Z MECZU JEST PROKODER
Wasze komentarze