Wysoka porażka Korony na koniec zgrupowanie. Aż pięć puszczonych bramek

03-02-2017 11:50,
Redakcja

Dzień przed powrotem do Polski, piłkarze Korony Kielce rozegrali ostatni sparing w cypryjskiej Ayia Napie. Choć przed przerwą to Żółto-czerwoni mieli inicjatywę, to po zmianie stron utracili kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami i ulegli serbskiemu FK Rad Belgrad w stosunku 1:5 (0:1). Jedynego gola dla kieleckiej ekipy zdobył Jakub Żubrowski.

Spotkanie rozpoczęło się od bardzo aktywnej postawy kielczan w ofensywie. Do okazji strzeleckich dochodził m.in. Maciej Górski, ale nie potrafił wygrać pojedynku z bramkarzem rywali. W jednej z takich sytuacji, w 20. minucie gry, akcję kapitalnym wznowieniem uruchomił Michal Pesković, ale napastnik Korony przegrał starcie oko w oko z golkiperem drużyny z Belgradu.

W 25. minucie groźnie zrobiło się w polu karnym Żółto-czerwonych – po dośrodkowaniu jeden z zawodników serbskiej ekipy doszedł do główki, a piłka odbiła się od poprzeczki. Dosłownie chwilę później identycznie odpowiedzieli Koroniarze za sprawą strzału Jacka Kiełba.

Na 10 minut przed końcem pierwszej połowy, prowadzenie dość niespodziewanie objęli belgradczycy. Wykorzystali przestrzeń po ataku Korony i skutecznie wykończyli kontratak. Zanim nadeszła przerwa, szczęścia jeszcze raz próbował Górski, ale i tym razem z jego uderzeniem poradzili sobie rywale.

Druga część gry zaczęła się od nieco bardziej wyważonej postawy z obu stron. Zmieniło się to w 59. minucie. Po skutecznej akcji prawą flanką, Serbowie podwyższyli swoje prowadzenie. Trener Maciej Bartoszek, który w międzyczasie dokonywał zmian w składzie, mógł ucieszyć się jednak z gola swojej ekipy już chwilę później. Koroniarze egzekwowali bowiem rzut karny podyktowany za faul na Michale Smolarczyku. Strzał Marcina Cebuli z „wapna” zdołał jednak obronić serbski golkiper.

Prawdziwa strzelanina miała miejsce między 76. a 78. minutą. Najpierw znakomicie piłkę na lewej stronie boiska rozegrała drużyna z Belgradu, a całą akcję zakończyła zdobyciem gola na 0:3. Już 60 sekund później jednak Żółto-czerwoni zastosowali mocny pressing, przez co futbolówkę wyłuskał Jakub Żubrowski i sam trafił do siatki przeciwników.  Tak czy inaczej, Serbowie po kolejnej chwili znowu prowadzili trzema bramkami – jeden z ich piłkarzy oddał skuteczny strzał z dystansu po ziemi.

W ostatnich minutach gracze FK Rad Belgrad posłali jeszcze piłkę z lewej strony boiska i wykończyli akcję z najbliższej odległości, ustalając wynik meczu na 1:5 (0:1). Postawa podopiecznych trenera Bartoszka przed przerwą mogła się zdecydowanie podobać, choć brakowało skuteczności, zaś druga połowa poszła już nie po myśli kieleckiej drużyny.

Korona Kielce – FK Rad Belgrad 1:5 (0:1)

Bramki: Żubrowski 77’ – 35’, 59’, 76’, 78’, 88’

Korona: Pesković (60’ Otczenaszenko) – Gabovs, Załęcki, Kwiecień (60’ Camara), Kallaste – Kiełb (60’ Kotarzewski), Mrozik (67’ Uniat), Żubrowski, Cebula (70’ Essam), Pyłypczuk (67’ Zając) – Górski (46’ Smolarczyk)

Źródło: korona-kielce.pl

fot. Paweł Jańczyk, korona-kielce.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Piotr2017-02-03 12:01:22
Czy to był sparing,czy też jaja to po prostu bardzo duży wstyd.
Tomek2017-02-03 12:07:13
Paprocki obudz sie chlopie ze snu zimowego.
Korona nic nie zwojuje bez bramkarza, a Peskovic reprezentuje poziom 3 ligii.
Paprocki pobudka i do pracy.
Konrad2017-02-03 12:08:44
Tych 15-u, co oblało egzamin wypożyczyć,lub rozwiązać kontrakty.
Andrzej2017-02-03 12:11:20
Oj ten Cebula... rozumiem, że Korona grała Drugim składem ale tacy zawodnicy jak Górski, Cebula w takich meczach powinni zapierdzielać i myśleć...i być skuteczni..ale wierzę, że Bartoszek wyciągnie wnioski z takich meczów i na Wisłę zagramy na czysto z tyłu!!
radek2017-02-03 12:13:05
Wstyd.....ci zmiennicy są nic nie warci...
Krzychu2017-02-03 12:15:45
Tu było widać ile Małkowski dawał Koronie.. takich wyników byłoby jesienią więcej ale Małkowski nieraz ratował nam tyłek.. Bramkarz musi mieć umiejętności, jaja i umieć opierdzielać zawodników z tyłu!!!!!
Alfa&Romeo2017-02-03 12:17:03
Czy to pech czy chlopcy przyzwyczajaja nas do wynikow w lidze?
Gdzie jest bramkarz i sponsor?
Rafal G.2017-02-03 12:19:16
Brawo Panowie tak trzymać
Tomasz_Konopka2017-02-03 12:20:34
Ja nie rozumiem pp co oni pojechali na ten cypr za nasze pieniądze???
Borze widzisz i nie grzmisz
Halina2017-02-03 12:21:45
Ludzie to bylo do przewodzenia wszystko, bez bramkarza nie powalczymy o osemke
KIBIC19902017-02-03 12:22:07
Gdzie jest bramkarz?
kriss2017-02-03 12:22:33
Brak mi slow, spadam na lekcję
Hania2017-02-03 12:23:29
Nie wiedziałem ze Bartoszek ma taki taruaz na rece, to chyba bledy mlodosci
Pytanie2017-02-03 12:29:55
Czy Cebula ma dożywotni kontrakt w Koronie.?.
Yogi2017-02-03 12:41:54
Przestańcie marzyć o bramkarzui sponsor,że.Wel i parkingowy maja
swoją wizję tego klubu . Pierwszy
popo2017-02-03 12:49:49
Z Peskoviciem to jest tak, że i chłop ma swoje lata i jest doswiadczony, ale w przeciwienstwie do Malkowskiego to nie procentuje. Chlop poza tym, ze jest nerwowy to takze mocno elektryczny i zamiast dawac jakis komfort obronie, ze moze na niego liczyc to oni sami nie wiedza czy on zlapie to czy wypluje czy moze babola rzuci sobie. Niepewny bramkarz,a tacy sa najgorsi.
Mirek2017-02-03 12:52:38
a...coś cichutko jest o obiecywanym od lat sponsorze,,,,,ale to już norma!
Wielka2017-02-03 13:30:52
Szkoda,że nie walczyliśmy o Wilusza i Małkowskiego.
Robert2017-02-03 13:43:42
Cebula to nawet w sparingach bramki nie strzeli w barwach Korony
paprocki grabarz Korony2017-02-03 14:02:41
juz zaczyna sie glupie gadanie ze peskovic super sie prezentuje ze trzeba dac mu szanse ja pitole to pokazuje niemoc bartoszka
Lubawski gdzie sponsor i bramkarz?2017-02-03 14:04:24
Korona nie ma zmienników i ten sparing kolejny raz to pokazał Cebula Smolarczyk Załęcki wasze miejsce jest w 3 lidze
Paprocki gdzie masz bramkarza?2017-02-03 14:05:44
Paprocki prezesino od siedmiu bolesci zapomniales podpisac kontrakt z bramkarzem, a kase od miasta wiesz jak wyciagac darmozjadzie
kielczanin2017-02-03 14:07:22
Niby drugi skład,ale i tak słony pogrom.
DARMOZJADY2017-02-03 14:13:08
Paprocki jestes zerem. Pozbywasz sie dobrego doświadczonego bramkarza przez własne urażóne ego i Wojtusia a nie potrafisz nieudaczniku przez cały okres przygotowawczy zzakontraktowac nowego bramkarza. Jka taki nieudacznik moze byc prezesem klubu?potencjalni reklamodawcy nie chca wspolpracowac z klubem dopoki tacy ludzie jak TY i Wojtus beda blisko Korony.
do trenerów2017-02-03 14:14:56
mam wrażenie że na obóz pojechali nie ci bramkarze co trzeba,w rezerwach mamy dużo lepszych golkiperów no ale prezes wie lepiej bo trenerzy to chyba nie
glupie gadanie Mareczka2017-02-03 15:30:46
Paprocki niedlugo bedzie opowiadac bajeczki jakim to cudwonym bramkarzem jest Peskovic i postanowil dac mu szanse ha ha ha
Korona Paprockiego2017-02-03 15:40:11
klub nie potrafi pozyskac nowych reklamodawcow a sposob w jaki 'dziekujemy za gre zasluzonych pilkarzom" pokazuje tylko kto tym klubem zarzadza
Filip2017-02-03 15:47:50
Paprocki nieudaczniku wypad z Korony.
Peskovic to bramarz na 3 lige , a ty chlopie nie potrafisz podpisac kontraktu ze Zbyszkiem Malkowskim.
Paoprocki wynocha z Korony!!!!!
19622017-02-03 16:16:33
Ciemność, widzę ciemność...... ale to koniec czy początek końca? Parkingowy marek w najbliższym wywiadzie nam odpowie.
CK732017-02-03 17:23:17
Paradoksalnie świetny wynik.....
Może ktoś się obudzi, a trener wyciągnie odpowiednie wnioski.
kibic2017-02-03 19:06:29
Jeśli nie dogadają się z Małkowskim to w lidze też będziemy tracić piątkę. Mamy dobrego bramkarza na miejscu! Podpisać z nim umowę do końca sezonu. Co stoi na przeszkodzie? Dogadać się odnośnie finansów i gramy. Bez bramkarza nie pogramy.
Czytam grę2017-02-03 19:35:41
Oprócz Kiełba i Pyłypczuka to nie wiem czy ktoś z reszty może uzupełnić drużynę na poziomie pierwszego składu, a do kasy będzie stało kilkunastu i budżet drenowało, może wystarczyłoby pięciu ale na poziomie ekstraklasy.
zsw2017-02-03 22:23:23
jak zdobyc sponsora prosta rada Wel i Prezes powinni zabrac dobra flaszke i do Bertusa na nauke.Co prawda nauka kosztuje i jedna to malo ;))
damian2017-02-03 23:22:46
W pełni zasłużona porażka,co mnie obchodzi czy to był 2 czy 3 skład Korony. My niezależnie od tego jakim gramy składem mamy grać o zwycięstwo. Wczorajszy i dzisiejszy mecz pokazał że nasza drużyna potrzebuje natychmiastowych wzmocnień. Testujemy zawodników którzy nie będą grali w Koronie ze względu na limity obcokrajowców (Camara i Essam). Szukamy bramkarza od początku roku może ktoś przypomnieć ilu bramkarzy przetestowaliśmy? Tylko jednego. Z czym my się chcemy pokazać w ekstraklasie? Z Peskoviciem który jest niebezpieczeństwem czy z Leonem któremu brak ogrania? Kiedy ktoś w tym klubie powie jaka jest sytuacja z bramkarzem? Tutaj też powinna być reakcja trenera który powinien ostro powiedzieć że chce bramkarza natychmiast bo póki co to wydaje się że się z tym pogodził że takiego nie dostanie. Panie prezesie gdzie jest Małkowski?
Kielczanin z Hamburga2017-02-03 23:24:40
Nie mamy w Kielcach druzyny piłkarskiej grającej na nawet na bardzo słabym profesjonalnym poziomie i długo jeszcze nie bedziemy jej mieć To są po za M Palancą i Nabilem bardzo niskich lotów amatorzy nie posiadający talentu , potencjału i odpowiedniej inteligencji boiskowej . Cech które powinni posiadać wszyscy zawodowi piłkarzy na swiecie którzy za gre w piłkę nożną otrzymują wynagrodzenie .Ci piłkarscy biedacy zatrudnieni w Koronie Kielce nigdy nie powinni grać w ekstraklasie, tylko w trzeciej lub czwartej lidze.Uwazam że ten klub który nie ma żadnych perspektyw i ambitnych celów sportowych ( jedynie to co roczna desperacka walka o utrzymanie się w lidze ) istnieje tylko po to w Kielcach aby spora grupa osób tam zatrudnionych miała regularnie co miesiąc przelewane pieniadze na swoje konta bankowe
CAŁA PRAWDA O KORONIE2017-02-03 23:25:21
ten klub który nie ma żadnych perspektyw i ambitnych celów sportowych ( jedynie to co roczna desperacka walka o utrzymanie się w lidze ) istnieje tylko po to w Kielcach aby spora grupa osób tam zatrudnionych miała regularnie co miesiąc przelewane pieniadze na swoje konta bankowe
wOJTUS GDZIE INWESTOR?2017-02-03 23:26:24
hmm..coś cicho jest o Sponsorze..tak obiecywanym od lat..on już tuż, tuż..ale to już norma..
luuuuudzie2017-02-04 02:12:19
Sponsora nie bd do konca kadencji Lubawskiego.
Adam2017-02-04 04:17:57
A do Wisły 6 dni........
Zajefajnie!
ck2017-02-04 09:00:35
Dwóch dobrych bramkarzy odstawili Małkowski .Gostomski .a dziada Peskovica i Leona zabrali na obóz PORAŻKA
kibic korona2017-02-04 11:06:24
Na 85% Korona spadnieeeeee na drugi poziom rozgrywkowy,a po odejściu Prezydenta Lubawskiego na czwarty czyli trzecia liga w Kielcach murowana.GRATULACJE PANOWIE PREZESI KORONY.
miki2017-02-04 11:16:33
Zgadzam się z kilkoma przedmówcami że Paprotka szkodzi klubowi , ale mam żal również do trenera który miał inne gwarancje i te nie zostały dotrzymane . Dlaczego Bartoszek nie pierd...e ręką w stół i nie powie co go boli ?. Każdy wie że borykamy się z problemem bramkarza tylko jak zwykle zarząd nie dostrzega tego problemu , a potem co ? , zwolnić trenera bo nie sprostał postawionemu zadaniu , takie jaja tylko w KORONIE . Tak się dzieje jak oszołomów dopuszcza się do robienia czegoś co ich przerasta . Obym się mylił , ale już za tydzień rzeka z Krakowa sprowadzi nas na ziemię .
Do Hamburgera2017-02-04 22:03:04
Zgadzam się w całej rozciągłości.

Prawda jest taka, że niestety w tej branży działa "ogranie" i "wrażenie". Więc jak pan Marek kiedyś oglądał Możdżenia w Lechu to zakrzyknął: Zajebity!! A po latach sprowadził go do Korony. Problem w tym, że niestety Możdżeń nigdy nawet nie był solidnym graczem, środkowy pomocnik z niego żaden, bo Rafał Grzelak go zjada statystykami na śniadanie.

Klub przyzwyczajony do bylejakości zatrudnia Wierchowcowa, Gabovsa i Rymaniaka, bo ich CV piłkarskie wygląda poważnie. Ale co z tego, skoro na dziś dzień to słabi zawodnicy i ich miejsce jest w słabych klubach,a nie czekaj...oni już są w słabym klubie.

Klub maskuje swoje transfery pod kotarą podwyższenia poziomu, grania o pierwszą ósemkę, ale KIM? Kilkoma sensownymi grajkami + szrotem, który nie oczekiwał za wielu pieniądzy? Gdzie jest długofalowe podejście do zawodu, gdzie te gwiazdy z województwa, gdzie szkolenie młodzieży?

Komu wy tą młodzież szkolicie? Neptunowi Końskie czy Wiernej Małogoszcz? Bo z waszego szkolenia nic nie wynika, ilu na przestrzeni lat, wychowanków grało regularnie? Malarczyk, którym się tak chełpicie? Bo kim innym? Lepsi od obecnych wychowanków, z tego klubu odchodzilo, bo nikt im nie dal szansy. Ale cóż, po co grać Wrześniewskim albo Kotarzewskim, jak można grać Wierchowcowem, który coś tam kiedyś grał w Turcji, ale to było dawno i nie prawda. I tak sobie sprowadzamy Gabovsa, Wierchowcowa, Puriego, Ouatarre, Cerniauskasa i ani w tym logiki ani poziomu sportowego.

Klubowi nie zalezy na rozwoju tylko na wegetacji. Poki jest Eksa, to Paprocki i pociotki z administracji mają robotę. Spadniemy? To ich - wiadomo kto - wsadzi do innej spółki. I takie to są ambicje.

Można narzekać na gre w Koronie Lecha, Lenartowskiego czy innych, ale wiecie co? Ojrzyński przynajmniej nie kłamał i próbował polaków z niższych lig, tak jak to od 15 lat w Koronie powinno wyglądać.
@Kielczanin z Hamburga2017-02-05 10:06:51
Kolego 100% racji , korytko musi być pełne , ciekawe tylko ile naiwniaków da się nabrać na ten cyrk , mierny klub i w dodatku bez prawdziwych fanów , jedynie zbieranina przypadkowych ludzików z powiatu
CK2017-02-05 20:12:44
po co szukać bramkarza jak mamy wojtusia i drugiego rezerwowego mareczka którzy wogóle nie wpuszczają do swojej głowy żadnych argumentów, to jak by mieli wpuścić jakąś bramkę w tak przeciętnej e-klapie, toż to wogóle niemożliwe. Wszystkie mecze na zero z tyłu i nie tylko pierwsza ósemka, ale i puchary europejskie na bank, a jak dobrze pójdzie to i mamy mistrzostwo polski.
gdzie bramkarz2017-02-05 21:53:28
otczenaszenko to jakieś jaja
leon zawałowiec2017-02-08 07:46:37
no w tym sparingu z Radem co puscil babola to koniec. Pilka leciala 3km/h a i tak go dla Jugoli.

Jak to ma byc ten wielki talent, to mnie KoronaTV utwierdzila w przekonaniu, ze to kolejny gwiazdorek z ładną fryzurką i modnym telefonem.
@do Hamburgera2017-02-08 14:44:53
Możdżeń w środku pomocy jest dużo lepszy od Grzelaka, bo ten najbardziej pasuje na obronę. Nie zgadzam się również, że Rymaniak jest słabym zawodnikiem.

Ostatnie wiadomości

Korona liczy na pieniądze z Urzędu Miasta Kielce. Zgodnie z przyjętą w czerwcu uchwałą intencyjną, na początku 2024 roku kasa klubowa zasilona zostanie kwotą 6,7 miliona złotych. Jednak sprawa na ten moment utknęła w próżni ponieważ suma ta nie została ujęta w projekcie uchwały budżetowej na 2024 rok. Sternik Korony podnosi, że obecnie klub nie jest w stanie istnieć bez miasta, ale w przyszłości nie jest to niemożliwe.
Za nami 16. kolejka PKO Ekstraklasy. Pomimo zimowej aury i niskich temperatur na trybunach stadionów najwyższej klasy rozgrywkowej odnotowano bardzo dobry wynik frekwencji.
Po przerwie reprezentacyjnej do rywalizacji wrócili zawodnicy z bezpośredniego zaplecza Ekstraklasy. Było kilka spotkań elektryzujących kibiców, a niektóre ekipy zapewniły fanom duże skoki ciśnienia swoją postawą w doliczonym czasie gry.
Na horyzoncie kolejny mecz Ligi Mistrzów. Industria Kielce w czwartek zagra przedostatnie starcie w tym roku w ramach europejskich pucharów, a rywalem będzie Eurofarm Pelister. – Naszym problemem jest skuteczność, nad tym musimy się skupić, by dobrze wejść w to starcie – mówi Szymon Wiaderny, skrzydłowy Industrii.
HC Eurofarm Pelister kolejny rywalem Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mecz rozegrany zostanie już w czwartek w kieleckiej Hali Legionów. – Oni nie mają nic do stracenia, to może być bardzo niebezpieczne starcie – wskazuje asystent Tałanta Dujszebajewa.
Korona Kielce zremisowała w niedzielę z Ruchem Chorzów 1:1. Punkt dla Korony w ostatnich minutach spotkania uratował kapitan, Miłosz Trojak. On jak i cała drużyna traktują jednak remis jako porażkę, gdyż celem zespołu było zdobycie kompletu punktów.
Jeśli ktokolwiek może się cieszyć z remisu, jaki padł w niedzielę na Stadionie Śląskim, z pewnością do tego grona nie zalicza się Ruch Chorzów, który w zasadzie przegrał wygrany mecz. Gol na 1:1 padł w doliczonym czasie gry. – Nie możemy tracić takich bramek na 1:1 w takim kluczowym momencie – stwierdza grający dla "Niebieskich" Kacper Michalski.
Na Stadionie Śląskim doszło do podziału punktów między występującym w roli gospodarza Ruchem Chorzów, a Koroną Kielce. Tuż po meczu remis komentuje między innymi napastnik żółto-czerwonych, Jewgienij Szykawka.
Tym razem byliśmy świadkami spotkania dwóch prędkości w wykonaniu Korony Kielce. W pierwszej połowie żółto-czerwoni zdominowali rywala i byli bliscy zdobycia gola. Jednak w drugiej części to oni stracili bramkę, przez co długo nie mogli wrócić do gry. Jak oceniacie poszczególnych zawodników Korony?
W najbliższy weekend odbędzie się I Turniej Charytatywny „Dajemy Iskrę Nadziei” na rzecz dzieci z Oddziału Onkologii i Hematologii Dziecięcej II Kliniki Pediatrii WSZ w Kielcach.
Zagłębie Lubin postawiło się mistrzom Polski podczas meczu 13. kolejki Orlen Superligi. Miejscowi ostatecznie przegrali 24:30, jednak jeszcze na półmetku było 14:14.
Na sobotnie południe zaplanowane było ostatnie spotkanie Staru Starachowice w rundzie jesiennej 3. Ligi gr.IV. Mecz nie odbył się jednak zgodnie z planem z kuriozalnego powodu. W związku z zaistniałą sytuacją włodarze Staru zapowiadają ubieganie się o walkowera na swoją korzyść.
W ramach 13. kolejki ORLEN Superligi Industria Kielce zmierzyła się na wyjeździe z MKS-em Zagłębie Lubin. Żółto-biało-niebiescy pokonali gospodarzy 30:24, choć nie było tak łatwo jak mogłoby się wydawać.
To już piętnasty mecz, którego nie udało się wygrać chorzowianom. Tymczasowi gospodarze Stadionu Śląskiego zremisowali u siebie z Koroną Kielce 1:1.
Korona Kielce z jednym punktem wyjeżdża ze Śląska. Żółto-czerwoni zremisowali na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów 1:1. – Chyba nikt nie przypuszczał, że po takiej pierwszej połowie ten mecz tak bardzo się odmieni – mówi trener Kamil Kuzera.
Pierwszy historyczny mecz na Stadionie Śląskim zakończony połowicznym sukcesem. Nie udało się wygrać, ale dało się nie przegrać. Piłkarze Korony Kielce kończą mecz z Ruchem Chorzów wynikiem 1:1. Gol na wagę jednego punktu padł w doliczonym czasie gry.
Żółto-czerwoni wyjdą dziś na murawę Stadionu Śląskiego, by powalczyć o komplet punktów. Rywalem jest przedostatni w tabeli PKO BP Ekstraklasy Ruch Chorzów. Znana jest obsada sędziowska.
W niedzielę Korona Kielce wraca do gry na najwyższym szczeblu rozgrywek. Po meczach Biało-Czerwonych na Stadionie Narodowym przyjdzie nam śledzić poczynania żółto-czerwonych na Stadionie Śląskim. Zapraszamy na relację tekstową Na Żywo! ze spotkania Korony z Ruchem Chorzów.
Korona Kielce zagra dziś na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów. Kielczanie chcą w tym starciu nie tylko podtrzymać serię bez porażek, ale przede wszystkim zainkasować komplet punktów. Gdzie można obejrzeć ten mecz?
W ostatnich dniach światło dzienne ujrzał projekt uchwały budżetowej na 2024 rok. O ile znalazły się w nim środki na promocję poprzez sport, tak pominięta została kwestia wsparcia Korony Kielce wynikająca z podjętej w czerwcu przez radnych uchwały intencyjnej.
Pierwsza w tabeli Industria Kielce jedzie do Lubina, gdzie zagra z dwunastym Zagłębiem. Początek niedzielnego meczu zaplanowany został na godzinę 16.
Grupa Profika rozpoczęła współpracę z Kieleckim Klubem Karate Kyokushin i tym samym po raz kolejny przyczynia się do rozwoju sportu w stolicy Województwa Świętokrzyskiego, ponieważ niezmiennie od 2020 roku wspiera już szczypiornistki Suzuki Korony Handball Kielce.
Już w najbliższą sobotę 25 listopada 2023 roku zostanie rozegrany kolejny turniej pod balonem w Bilczy, z cyklu Moravia Cup, którego patronem honorowym jest Ministerstwo Sportu i Turystyki.
Polskie media właśnie obiegła informacja o końcu zawieszenia dla reprezentanta Polski, Bartosza Salamona. Lech Poznań przekazał, że zawodnik będzie mógł wybiec na boisko jeszcze w grudniu, co jest kluczową informacją dla Korony Kielce.
Podczas czwartkowego meczu Ligi Mistrzów Andreas Wolff dał wyraźny sygnał, że wraca do gry na najwyższym poziomie! Bramkarz Industrii Kielce wykazał się kilkoma rewelacyjnymi interwencjami wprawiając kibiców w zachwyt, a rywali w zakłopotanie. Jedna z takich obron została doceniona przez EHF.
Po przerwie na reprezentację czas na powrót do rywalizacji w „najpiękniejszej lidze świata” – PKO BP Ekstraklasie. Korona Kielce zmierzy się w niedzielę na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów. Przed spotkaniem głos zabiera Miłosz Trojak, niegdyś zawodnik gospodarzy, a aktualnie piłkarz reprezentujący barwy Korony Kielce.
Sporo w ostatnim czasie mówi się na temat Korony Kielce. Nie tylko w kontekście serii gier bez porażek, czy ewentualnego powołania Miłosza Trojaka do reprezentacji Polski. Kielecki klub niedawno mocno zaktywizował się marketingowo w mediach społecznościowych. Jedna z ostatnich akcji wzbudziła dużo kontrowersji. Zakończyło się telefonem prezesa do... Tadeusza Sznuka.
W ostatnim czasie sporo mówiło się o zainteresowaniu selekcjonera reprezentacji Polski między innymi Miłoszem Trojakiem. Trener Michał Probierz obserwuje kapitana Korony Kielce i choć tym razem nie zdecydował się na jego powołanie, takiego wariantu nie można brać pod uwagę w niedalekiej przyszłości. Na ten temat powiedziano już wiele, jednak co o tym myśli sam zainteresowany? – Nie mam przygotowanej odpowiedzi w sprawie reprezentacji, spontanicznie pojedziemy – mówi Trojak z uśmiechem tuż przed
Korona Kielce w niedzielę rusza do kolejnego spotkania na najwyższym szczeblu rozgrywek. Żółto-czerwoni zagrają w niedzielę z Ruchem Chorzów. Trener Kamil Kuzera wyjawia, że w składzie na ten mecz dojdzie do kilku znaczących zmian.
Korona Kielce w minionym tygodniu pauzowała ze względu na spotkania reprezentacji Polski. Teraz żółto-czerwoni wracają do gry. Czeka ich starcie w "Kotle Czarownic", a rywalem będzie Ruch Chorzów. – Wielkość stadionu robi wrażenie, to kawał historii. Przed nami fajny mecz – zapowiada trener Kamil Kuzera.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group