Udany debiut Dujszebajewa. Polska jedną nogą w Rio!
Bardzo cenne zwycięstwo reprezentacji Polski! Biało-czerwoni pokonali w gdańsko-sopockiej Ergo Arenie Macedonią 25:20. Ten triumf oznacza, że nasi zawodnicy są już o krok od awansu na Igrzyska Olimpijskie, które w sierpniu odbędą się w Rio de Janeiro.
W pierwszym meczu polskiej grupy Tunezja zgodnie z planem pokonała Chile 35:29. O 20.30 rozpoczął się mecz reprezentacji Polski z Macedonią.
Nasi zawodnicy bardzo dobrze rozpoczęli to starcie, bo od prowadzenia 3:1. Debiutujący w roli selekcjonera „biało-czerwonych” Tałant Dujszebajew zaskoczył i na środku rozegrania postawił na nominalnego lewo skrzydłowego – Przemysława Krajewskiego. Dość szybko, po dwóch bramkach Dejana Manaskova zrobił się remis po 3.
Po chwili nasi zawodnicy zbudowali sobie przewagę trzech bramek (7:4 w 10. minucie). W kolejnych minutach Polacy utrzymywali prowadzenie, jednak nie udawało im się zbudować większej przewagi. Między 17. a 27. minutą Polacy rzucili tylko jedną bramkę. Całe szczęście, zespół z Bałkanów nie był wiele skuteczniejsi. W końcówce biało-czerwoni wrócili na odpowiednie tory i po pierwszej połowie wygrywali 13:9.
Drugą połowę Polacy zaczęli od dwóch bramek i ich przewaga urosła aż do sześciu bramek. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa kontrolowali przebieg meczu i nie dawali nadziei Macedończykom na zwycięstwo w tym meczu. W 42. minucie było już 19:12.
Kwadrans przed końcem boisko z kontuzją opuścił Krzysztof Lijewski, który miał problemy z kolanem.
Polacy do końca kontrolowali przebieg meczu i ostatecznie wygrali 25:20.
Kolejny mecz naszej ekipy już w sobotę, także o 20.30 Polska zmierzy z Chile.
Polska – Macedonia 25:20 (13:9)
Z Gdańska Wojciech Staniec