Pół roku bez Tkaczyka. Kapitan nie zagra na Euro
Fatalne diagnozy od lekarzy usłyszał w tym tygodniu Grzegorz Tkaczyk, rozgrywający Vive Tauronu Kielce. Zawodnik będzie musiał przejść operację barku, a to oznacza jego półroczny rozbrat z handballem. Tym samym "Młody" nie wspomoże też reprezentacji narodowej i nie wystąpi na Mistrzostwach Europy, które w styczniu zostaną rozegrane w Polsce.
To sprawia problem zarówno dla Vive, jak i dla kadry. W ekipie mistrzów Polski jedynym nominalnym rozgrywającym pozostaje Uros Zorman. Z kolei biało-czerwoni nie będą mogli - i wiemy to od dłuższego czasu - skorzystać z usług Bartłomieja Jaszki, który od miesięcy boryka się z urazem barku. Kontuzjowany jest też inny zawodnik z Kielc - Mariusz Jurkiewicz. To powoduje ogromne komplikacje dla selekcjonera Michaela Bieglera.
- Dla mnie sezon już się skończył. We wtorek przejdę operację barku. Lekarz powiedział, że czeka mnie sześć miesięcy przerwy. Ta informacja zwaliła mnie z nóg, ale taki już jest los sportowca – powiedział na antenie nc+ załamany Tkaczyk, który specjalnie na czas ME 2016 planował wznowić występy w drużynie narodowej.
Wasze komentarze
Co Ty piszesz, że masz nadzieję, że Zorman nie odejdzie? W ogóle skąd taki pomysł, że Zorman miałby w ogóle gdzieś odchodzić? Przecież on w zeszłym podpisał pięcioletni kontrakt i ma go wypełnić do końca.