Fatum własnego stadionu trwa... Korona przegrała z beniaminkiem ligi, Termaliką

02-11-2015 19:39,
Wojciech Staniec II

Po dwóch wyjazdowych zwycięstwach, i to nad trudnymi przeciwnikami, wszyscy kieleccy kibice wierzyli, że Korona pójdzie za ciosem i w końcu zwycięży na Kolporter Arenie. Nic z tego... Złocisto-krwiści nie dość, że nie wygrali, to nie wywalczyli nawet jednego punktu. Korona w 14. kolejce Ekstraklasy przegrała z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 0:1.

Bez Airama Lopeza Cabrery podchodziła do poniedziałkowego spotkania Korona. Hiszpan był chory, przez co nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych. Jego miejsce w pierwszym składzie zajął Przemysław Trytko.

Pierwsza połowa była dosyć wyrównana, choć z lekkim wskazaniem – niestety – na gości z Niecieczy. To oni pierwsi przeprowadzili groźny atak. W 7. minucie Przemysław Babiarz dobrze wypatrzył Wojciecha Kędziorę, ten zdecydował się na strzał, ale piłka przeleciała obok bramki.

Po chwili odpowiedziała Korona. W pole karne dośrodkował Kamil Sylwestrzak, Trytko wycofał do Łukasza Sierpiny, który nieźle złożył się do uderzenia z woleja, ale chybił.

W 19. minucie kibice zobaczyli pierwszego gola w tym spotkaniu. I to po niecodziennej sytuacji. Z rzutu wolnego z 30 metrów strzelał Dariusz Jarecki, piłka odbiła się od stojącego w murze Nabila Aankoura, czym całkowicie zaskoczyła Zbigniewa Małkowskiego. Bezradny bramkarz Korony, rozłożony już na murawie, mógł tylko spoglądać, jak futbolówka leci w drugą stronę bramki.

I tu jednak kielczanie mogli błyskawicznie odpowiedzieć, lecz uderzenie Aankoura obronił czujny Nowak.

Za to w 32. minucie powinno być 2:0 dla Termaliki. Tylko ogromny kunszt bramkarski Małkowskiego uratował żółto-czerwonych przed stratą bramki. Po dynamicznym rajdzie Jakuba Biskupa na lewym skrzydle, dwa razy strzelał Kędziora, ale w obu przypadkach genialnymi interwencjami popisywał się bramkarz kieleckiej drużyny.

Do przerwy jeszcze dwa raźnie groźnie zaatakowała Korona. Obie akcje kończyły się strzałami głową, lecz najpierw Sylwestrzaka zatrzymał Nowak, a potem Trytko uderzył obok lewego słupka.

Drugą połowę podopieczni Marcina Brosza rozpoczęli od odważnych ataków, ale gospodarzom brakowało precyzji przy wykończeniu. Kielczanie dominowali na boisku, ale to nie przekładało się to na stuprocentowe okazje. I jeżeli uderzali, to z dystansu. Tak jak w 59. minucie Vlastimir Jovanović, który dwukrotnie strzelał w sam środek bramki oraz chwilę później Sierpina. W tym przypadku jednak przeszkodą okazał się jeden z obrońców Termaliki.

W 66. minucie kibice zobaczyli groźną okazję gości. Z rzutu rożnego dośrodkował Biskup, głową celnie uderzył Mateusz Kupczak, ale znów na wysokości zadania stanął Małkowski.

Później na boisku dominowała przede wszystkim walka. Goście z Niecieczy dobrze się bronili, a bezradni kielczanie nie mogli znaleźć recepty na zaskoczenie przeciwnika. W końcówce na boisku zrobiło się  nerwowo, ale nawet ten fragment zawodnicy Piotra Mandrysza zdołali przetrzymać.

W 90. minucie Korona miała genialną okazję. Z rzutu wolnego dośrodkował Marcin Cebula, głową uderzył Maciej Wilusz, ale wyciągnął się jak długi Nowak i zdołał wybić futbolówkę na róg.

Zapis relacji NA ŻYWO

Następny mecz Korony już w niedzielę, gdy kielczanie na wyjeździe zmierzą się z Górnikiem Zabrze (początek godz. 15.30).

Korona Kielce – Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0:1 (0:1)

Bramka: Jarecki (19’)

Korona: Małkowski - Gabovs, Dejmek, Wilusz, Sylwestrzak - Pawłowski, Jovanović, Grzelak (66’ Cebula), Aankour (46’ Fertovs), Sierpina – Trytko (74’ Przybyła)

Termalica: Nowak - Pleva, Stano, Sołdecki, Jarecki - Plizga, Kupczak, Babiarz, Licka, Biskup (73’ Juhar) – Kędziora (81’ Drozdowicz)

Żółte kartki: Grzelak, Sylwestrzak – Pleva, Babiarz

Widzów: 6543

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

załamany2015-11-02 19:54:34
na to się nie da patrzyć powinni dopłacać za oglądanie tak gającego zespołu jakl dzisiaj korona.
fatum2015-11-02 19:57:43
to nie fatum to nieudaczniki.to co dzisiaj wyrabiali to się nie dało patrzeć na
harry redkamp2015-11-02 20:03:26
Bicie głową w mur...
january2015-11-02 20:15:58
Od przypadku do przypadku..... a w ten sposób meczu się nie wygra !!!
gnom2015-11-02 20:16:16
"Robiąc wciąż te same rzeczy nie można spodziewać się innych rezultatów" panie trenerze. Wszystkie mecze Korony u siebie od meczu z Jagą są praktycznie identyczne. Zawodnicy walczą (może poza Aankurem, każdym zagraniem prosi o zmianę) ale to nie przynosi efektów. Z przodu nie ma jakości. Sierpina zagrał już prawie 50 meczów i nie ma ani jednej asysty o bramce nie wspominając. Czy to naprawdę może być przypadek? Teraz widać jak brakuje kogoś takiego jak Kapo, który w każdej akcji miał jakiś pomysł. Akcje Korony to schemat. Sierpina nie nadaje się do gry kombinacyjnej w ataku pozycyjnym, to samo Aankur, który ma więcej strat niż wszyscy pozostali łącznie. Tyle lat gra i nie wie że stojąc w murze piłkę albo bierze się na ciało albo puszcza? To elementarz. Dlaczego znowu nie grał Pylypczuk, podobno od 2 tygodni jest w treningu? Szkoda chłopaków, bo walczą i chcą ale praktycznie cała formacja ofensywna zupełnie sobie nie radzi w takim ustawieniu i stylu gry.
19732015-11-02 20:18:43
Jova zakaz strzelania do końca życia.
CK732015-11-02 20:22:04
Aankour mega masakra słaby !!! a do tego jeszcze pechowy to on skierował piłkę do bramki zamiast ja zablokować ciałem !!!
Gała2015-11-02 20:31:59
W miejscu beznadziejnego Aankoura powinien grać od początku Jova.Fertows od początku z Grzelakiem.Dzięki za walkę .Zbysiu się dziś nie popisał.
Pjj2015-11-02 20:45:28
To niestety nie jest fatum, jakby się nie starali to Sierpina, Nabil, Przybyła i Trytko nie mają umiejętności do gry na tym poziomie. Bardzo natomiast martwi zjazd z formą Cebuli.
piasek2015-11-02 20:54:39
Sierpina Trytko poziom 3 ligi to nie przypadek nie ma jakości z przodu i co na to wspaniały Dyrektor Bilski ?To on osłabił drużynę powinno dopłacać za oglądanie tego antyfutbolu
mks2015-11-02 20:55:33
Sierpina jesteś tragiczny zero jakości piłkarskiej tylko umiesz szybko biegac
arc2015-11-02 20:56:30
Trytko do drugiej druzyny na zawsze a co z Sobolewskim nie ma juz takiej szybkosci jak kiedys ale na 10 moglby lepiej dogrywac od Aankoura co jest z Zajacem w pojedynkach jeden na jeden jest lepszy od Sierpiny i dzisiaj byl potrzebny .Trenerze dzisiejsza taktyka byla do d.
BRoSCKz2015-11-02 20:58:45
Ile można popełniać błędów, jest tyle chłopaków walczących o pierwszy skład, tylu doświadczonych, a grzeją ławę, albo się nie łapią do 18!!!! PANIE BROSZ jak już przegrywacie u siebie to rotujcie tym składem, a nie ciągle to SAMO - przegrana bądź remis.!!!! Jest Sobol, Markovic, Przybyła, Zając, Pylypchuk, Laskowski i inni.
sercem za Koroną2015-11-02 21:00:09
Żenada z tymi gwiazdami na grajkow. Żal patrzyć na Was pseudo... . W takiej atmosferze co się dzieje i czyta to chłopaki MŚ zdobyli! !!
aankour2015-11-02 21:02:11
to gra, bo ma paszport UE chyba tylko dlatego....
mac2015-11-02 21:06:36
tego na trzeźwo nie da się oglądać....nie da się oj nie da...
bodio2015-11-02 21:26:11
Bez pojęcia,bez wyobrażni,techniki,szybkości,bez taktyki,gra bez sensu,na wsi daleko szosy znacznie lepszą piłke grają małe łebki.
Bilski wynos sie nieudaczniku2015-11-02 21:36:53
Sierpina ile masz asyst? A ile goli zdobyles. ? mniej niż zero. Czas dać szansę innym a Sierpina do rezerw to samo Trytko dramat
Janusz2015-11-02 21:37:22
Ch. d.. i kamieni kupa!. Ostatni raz byłem na meczu Korony i wiecej w tym roku sie nie wybieram. Jak jeden kopnie dobrze piłke to drugi spartaczy.
czysta prawda2015-11-02 21:41:26
To nie przypadek ze Korona strrzelila 11 bramek w 14 meczach nie ma jakości w ofensywie a za wszystko odpowiedzialny jest Bilski to on osłabił drużynę i to jego wizja budowy drużyny żal na to patrzeć jak ta drużyna cierpi z przodu i jeszcze ten pupilek Bilskiego po układach menedżerskich antygrajek Sierpina co tylko robi wiatr na boisku ale gra w pierwszym składzie bo dyrektor Bilski wymusza to na trenerze
miki +2015-11-02 21:43:26
jaka żenada, to liż ich po dupciach i drzyj gębę - chłopaki nic się nie stało
stary koroniarz2015-11-02 21:57:58
Weźcie tego Aankoura z tego zdjęcia. Na boisku nie da się na niego patrzeć to jeszcze tu muszę?
konkubina2015-11-02 22:01:45
Sierpina-jeździec bez głowy, chłopie zacznij wreszcie grać, bo robienie wiatru nic nie daje.
tomscyzor2015-11-02 22:05:28
O się odezwali kibice "sukcesu".W zeszłym tygodniu wszyscy wychwalali zespół ,a dziś....beznadziejna banda i to nie "świrów" tylko hołota wypad ze stadionu, dożywotni zakaz.Wstd tylko dla tej drużyny że mają takich kibiców
do tomscyzor2015-11-02 22:17:49
Kultury troszkę chłopcze. Mamy prawo wyrażać to co obserwujemy od kilku meczów w Kielcach. To nie przypadek E drużyna gra słabo u siebie. Brak jakości i marni kopacze nie wspomnę o pseudo działaczach bo to oni osłabili drużynę
kibic2015-11-02 22:20:47
W tym zespole nie ma kreatywnych zawodników typu Carlos, Kapo, Golański etc. Kto tu ma kreować ataki? Sierpina dużo biega tyle że nic z tego nie wynika. I tak można napisać praktycznie o każdym pomocniku i napastniku Korony. Po prostu nie mamy kim atakować i tyle... dlatego właśnie wyjazdy wychodzą nam dużo lepiej, bo tam wystarczy się bronić i czekać na kontry.
Marcin2015-11-02 22:22:30
I pomyśleć, że Kapo chciał zostać...
Golo2015-11-02 22:28:17
Sierpik na bieżnię! Tam się sprawdzi, bo na boisku samo bieganie nie wystarczy. A tak poza tym to strzelamy bardzo mało bramek i to nie jest przypadek. Nie ma jakości w ofensywie i to było do przewidzenia już przed sezonem. Zobaczcie jacy zawodnicy odeszli a jacy przyszli.
zarzad dymisja2015-11-02 22:36:37
panowie wszystko wina wielkiego dyrektora Bilskiego i marnego prezesa Paprockiego. Co oni zrobili poza tym ze oslabili druzyne? potrafia tylko narzekac nie ze nie ma kasy i zebrac w urzedzie po co nam tacy dzialacze? kiedys z przyjemnoscia chodizlo sie na scieggiennego byly emocje i widowiskowa gra teraz az zal na to patrzec
A co Wy2015-11-02 23:28:55
Zrobiliście dziś, zeby wesprzec zespół? Gwizdaliście na własnych piłkarzy, nno może poza Sierpiną. Mam taką radę dla niezadowolonych, albo postarajcie sie o stołki prezesa i trenera i bedziecie odnosić sukcesy może nawet mistrzostwo świata, albo siądzcie przed telewizorem i oglądajcie Barcelonę, bo na Ściegiennego was nie chcę
krym2015-11-03 00:22:40
Powiem tylko tyle ze my kibice ktorzy przychodzimy na mecze jestesmy zbulwersowani i obrazani taka gra i postawa na boisku pilkarzy Korony.Wniosek nasuwa sie sam - trzeba przestac przychodzenie na mecze- nalezy to zbojkotowac.A przede wszystkim przestac wykrzykiwac : ( nic sie nie stalo,korona nic sie nie stalo). A wlasnie ze sie stalo i stanie jeszcze gorzej.
weteran2015-11-03 05:24:15
Do:A co Wy.
100 o/O racji.
A czy Oni nie chcieli wygrać?
I to głównie dla Was,?.
Oczywiście, że chcieli .
To jest tyko sport.
Walczyli ambitnie.
Ale wczoraj nie wyszło.
Czy za to mamy na Nich gwizdać i Ich wyzywać? .
Nie!!!!!!!!.
Trzeba Ich wspierać dopingiem.
A mało przysporzyli nam już radości z gry i zdobytych punktów? .
Przemyślcie to i trochę lodu na rozgrzane głowy.
Pozdrawiam.
P.S. BRAWO KORONKO.
sprawiedliwy obserwator2015-11-03 06:27:59
prawda jest taka ze to cud, ze korona ma takie miejsce w tabeli jakie ma z tym marnym skladem; moze przydaslby sie spadek to sie obudza. a jak z ta roma panie wojciechu prezydencie. sagi ciag dalszy o koronie... dno dno dno
@ A co Wy2015-11-03 06:32:10
Ale to już twój problem!
Tego się wczoraj nie dało oglądać!
A gwizdy na pożegnanie to najmniejszy wymiar kary....
do@A co Wy.2015-11-03 08:03:59
To Ty ze sobą masz problem,
skoro nie potrafisz docenić osiągnięć Korony i Jej sztabu
szkoleniowego.
Jak chcesz oglądać wirtuozów futbolu to oglądać
możesz Barcelonę.
SzczeryJerry2015-11-03 08:25:39
Ekspertów nam przybyło, którzy nie widzą, że Korona gry nie zmieniła. Grała tak samo jak miesiąc temu, a oni w kółko to samo: marudzą. I co by trener nie powiedział, to źle. A powiedział, że szkoda, że Airam nie grał - to źle, bo i tak byśmy przegrali. Wystawił Trytkę, bo i kogo innego może -źle. Wystawił Cebulaka ulubieńca gimby - nagle spadła mu forma. Zastanówcie się gimby i Janusze gdzie jesteście, bo w piórka obrośliście po 20pkt.
laisla bonita2015-11-03 23:03:11
nawet nie myślałem że kibice w Kielcach to takie bufony zestrojone na kibolo-gostków. Jak można gwizdać na swojego zawodnika jak ten leży po fałlu, każde nie udane zagranie gwizdy i wyzwiska. Nie dziwie się że KORONIE lepiej i luźniej gra sie na wyjeździe. Nie zasłużyliście na lepszą grę, prędzej na kopa w d...
ad.laisla bonita2015-11-04 14:46:00
Prawdziwy zespol, przed swimim fanami robi wszystko zeby wygrac, a jesli juz sie nie da to przynajmniej robi wszystko by tego dokonac. A to co ogladamy to calkowita parodia pilki noznej. A gwzdy na pozegnanie to najmniejsza kara.Nie bedziemy spiewac; nic sie nie stalo ...... itd.
kielczanin-rdzenny!2015-11-04 14:49:24
Dajcie spokuj chlopakom i trenerowi.Robia co moga a iwynik wsumie nie jest zly, bo 6 pozycja to sukces.Przypomnijcie sobie jesien w ubieglym roku. To wam powinno wystarczyc by przestac pisac bzdury.

Ostatnie wiadomości

Już w piątek 22 września rozpocznie się II edycja turnieju młodych piłkarzy ręcznych pt. "7 w Kielcach". W zmaganiach wezmą udział dwie drużyny żółto-biało-niebieskich. KS Vive Kielce jest współorganizatorem turnieju.
Po nieudanej inauguracji Ligi Mistrzów, przychodzi czas na drugą serię będącą jednocześnie szansą na zrehabilitowanie się za niekorzystny wynik meczu z Aalborgiem. Industria Kielce dziś zmierzy się na wyjeździe z Kolstad Handball. Zapraszamy na relację NA ŻYWO! z tego wydarzenia, którą będziemy realizować na portalu CKsport.pl.
W drugiej kolejce zmagań w ramach EHF Champions League, ORLEN Wisła Płock przegrała na własnym terenie z mistrzem Danii, drużyną GOG Handbold, 26:30.
W ostatni weekend Stowarzyszenie Fun Sport Kielce zorganizowało dwa Ogólnopolskie Turnieje w Piłkę Siatkową Dziewcząt. W sumie w turniejach udział wzięło prawie 230 dziewcząt w wieku 14-19 lat.
Industria Kielce zagra o pierwsze punkty w tym sezonie Ligi Mistrzów. Kielczanie zmierzą się z nieprzewidywalnym Kolstad – informujemy, gdzie obejrzeć to spotkanie w telewizji.
Industria Kielce jedzie do norweskiego Trondheim. W mieście kojarzonym przez polskiego kibica głównie ze skokami narciarskimi powstała silna ekipa męskiego szczypiorniaka. Czy kielczanie zbędą pierwsze punkty w Lidze Mistrzów i zmażą plamę po porażce na inaugurację?
Reprezentacja Polski ma nowego selekcjonera. Prezes PZPN, Cezary Kulesza, postawił na Michała Probierza. O komentarz do tej decyzji został poproszony trener Korony Kielce, Kamil Kuzera.
Akademia Muay Thai Kielce zaprasza na kurs samoobrony dla kobiet, realizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego Kielc. Zajęcia są całkowicie bezpłatne.
Korona Kielce w ostatniej kolejce ponownie zainkasowała porażkę na swoje konto. Tym razem katem żółto-czerwonych okazała się szczecińska Pogoń. Publikujemy wyniki pomeczowej sondy, w której głosowaliście na najlepszego zawodnika Korony.
– Marginesu błędu już nie mamy. Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji – uważa kapitan Korony Kielce, Miłosz Trojak. Przed jego zespołem jeden z meczów z nożem na gardle, a więc potyczka z Widzewem Łódź.
Jak wygląda sytuacja kadrowa Korona Kielce przed meczem z Widzewem Łódź? Można spodziewać się jednego powrotu.
Korona Kielce już w piątek zmierzy się na własnym stadionie z Widzewem Łodź. Do stolicy województwa świętokrzyskiego przyjedzie ekipa z odświeżoną atmosferą w szatni po roszadzie na stanowisku pierwszego szkoleniowca. – Widać, że zespół Widzewa chwycił myśli trenera Myśliwca – stwierdził Kamil Kuzera.
Wyjątkowe przedsięwzięcie w Kielcach. Powstanie tutaj Muzeum Polskiego Boksu. Inwestycja zostanie zrealizowana w stolicy województwa świętokrzyskiego nieprzypadkowo, w końcu tutaj w drugiej połowie XX wieku znajdowało się jedno z najważniejszych ośrodków tej dyscypliny sportowej w kraju.
Norweski Kolstad będzie najbliższym rywalem Industrii Kielce w drugim grupowym spotkaniu Ligi Mistrzów w tym sezonie. Kielczanie zagrają w Skandynawii o pierwsze punkty, chcąc zmazać plamę po domowej porażce z Aalborgiem. Trener mistrzów Polski przestrzega jednak przed silnym i niedocenianym zespołem oponentów.
Właśnie dobiegła końca 8. seria gier na zapleczu Ekstraklasy. Kolejka ta przyniosła kilka ciekawych rozstrzygnięć i wyłoniła nowego lidera, którym został zespół Górnika Łęczna.
W poniedziałek 18 września ukazał się zapowiadany film o piłkarzu 50-lecia Korony Kielce, Jacku Kiełbie. Na każdego fana Złocisto-Krwistych i sympatyka "Ryby" czeka ponad półgodzinny seans.
Kibice piłkarscy w stolicy województwa świętokrzyskiego będą mieli swojego faworyta wśród projektów zgłoszonych do tegorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego. Bez wątpienia jest nim "Żółto-Czerwona Arena" zakładająca wymianę wszystkich pozostałych szarych krzesełek na te w barwach Korony Kielce.
Jak podaje Wieczysta Kraków w swoich social mediach, Maciej Musiał przestał pełnić obowiązki pierwszego trenera. Wybór tymczasowego szkoleniowca mógł wielu zaskoczyć.
Pod koniec września w kieleckiej Hali Legionów dojdzie do hitowego spotkania Ligi Mistrzów między miejscową Industrią, a Paris Saint-Germain. Klub ogłosił datę startu sprzedaży wejściówek na ten mecz.
Kibice znów dopisali na trybunach stadionów PKO Ekstraklasy. W 8. serii spotkań sezonu 23/24 piłkarską rywalizację śledziło ponad 110 tysięcy osób.
Klub ze stolicy województwa świętokrzyskiego już w czwartek przystąpi do kolejnej serii spotkań w ramach Ligi Mistrzów. Industria Kielce z starciu z Kolstad będzie chciała zrehabilitować się po porażce na własnym terenie z Aalborgiem. Gospodarze najbliższego meczu nie będą mogli skorzystać z kluczowego gracza.
Po raz kolejny MMTS-owi zwycięstwo wymyka się z rąk. Tym razem z Kwidzynem wygrał najbliższy ligowy rywal Industrii Kielce, Piotrkowianin Piotrków Trybunalski.
W miniony weekend po tygodniu przerwy do gry wrócili zawodnicy na boiskach PKO Ekstraklasy. Część drużyn nie straciła rytmu i zapunktowała podobnie jak w poprzednich kolejkach, z kolei dla niektórych była to okazja do nowego otwarcia.
W środę 20 września wraca do gry Świętokrzyska Amatorska Bilardowa Liga Biznesu. Za nami cała runda zasadnicza, natomiast w środku tygodnia w Kieleckim Centrum Bilardowym rozegrany zostanie pierwszy ćwierćfinał. Jednocześnie organizatorzy ogłaszają start zapisów na kolejny sezon.
W niedzielę w Leszczynach odbył się Narodowy Dzień Sportu z Go4it, czyli ogólnopolska odsłona promocji aktywności fizycznej. Na to wydarzenie przybyły tłumy dzieci oraz ich opiekunów.
W ostatnich dniach do kieleckiej Galerii Echo ponownie zawitała Bilardowa Ekstraklasa. Broniący tytułu mistrza Polski zawodnicy Nosanu Kielce podczas trzeciego zjazdu rozegrali trzy spotkania, jednak nie każde zakończyło się zwycięstwem.
Przy ul. Drogosza w Kielcach ostatnimi czasy doszło do wielu zmian. Takowych doczekała się również szatnia szczypiornistów Industrii Kielce. Jest schludnie i nowocześnie.
Po sobotniej porażce pierwszego zespołu Korony Kielce z Pogonią Szczecin do rywalizacji w niedzielne popołudnie przystąpili zawodnicy rezerw. W spotkaniu zagrało także kilku zawodników „jedynki”, którzy wyraźnie zaznaczyli swój występ w meczu.
Po serii trzech zwycięstw z rzędu Orlęta udały się na teren lidera. Serii zwycięstw nie udało się powiększyć. Drużyna z Kielc uległa zespołowi Neptuna Końskie 0:2.
Został żywą legendą Korony Kielce i piłkarzem 50-lecia żółto-czerwonych. Teraz doczekał się filmu. Premiera produkcji telewizji klubowej i Michała Siejaka już w poniedziałkowy wieczór.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group