Fatum własnego stadionu trwa... Korona przegrała z beniaminkiem ligi, Termaliką

02-11-2015 19:39,
Wojciech Staniec II

Po dwóch wyjazdowych zwycięstwach, i to nad trudnymi przeciwnikami, wszyscy kieleccy kibice wierzyli, że Korona pójdzie za ciosem i w końcu zwycięży na Kolporter Arenie. Nic z tego... Złocisto-krwiści nie dość, że nie wygrali, to nie wywalczyli nawet jednego punktu. Korona w 14. kolejce Ekstraklasy przegrała z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 0:1.

Bez Airama Lopeza Cabrery podchodziła do poniedziałkowego spotkania Korona. Hiszpan był chory, przez co nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych. Jego miejsce w pierwszym składzie zajął Przemysław Trytko.

Pierwsza połowa była dosyć wyrównana, choć z lekkim wskazaniem – niestety – na gości z Niecieczy. To oni pierwsi przeprowadzili groźny atak. W 7. minucie Przemysław Babiarz dobrze wypatrzył Wojciecha Kędziorę, ten zdecydował się na strzał, ale piłka przeleciała obok bramki.

Po chwili odpowiedziała Korona. W pole karne dośrodkował Kamil Sylwestrzak, Trytko wycofał do Łukasza Sierpiny, który nieźle złożył się do uderzenia z woleja, ale chybił.

W 19. minucie kibice zobaczyli pierwszego gola w tym spotkaniu. I to po niecodziennej sytuacji. Z rzutu wolnego z 30 metrów strzelał Dariusz Jarecki, piłka odbiła się od stojącego w murze Nabila Aankoura, czym całkowicie zaskoczyła Zbigniewa Małkowskiego. Bezradny bramkarz Korony, rozłożony już na murawie, mógł tylko spoglądać, jak futbolówka leci w drugą stronę bramki.

I tu jednak kielczanie mogli błyskawicznie odpowiedzieć, lecz uderzenie Aankoura obronił czujny Nowak.

Za to w 32. minucie powinno być 2:0 dla Termaliki. Tylko ogromny kunszt bramkarski Małkowskiego uratował żółto-czerwonych przed stratą bramki. Po dynamicznym rajdzie Jakuba Biskupa na lewym skrzydle, dwa razy strzelał Kędziora, ale w obu przypadkach genialnymi interwencjami popisywał się bramkarz kieleckiej drużyny.

Do przerwy jeszcze dwa raźnie groźnie zaatakowała Korona. Obie akcje kończyły się strzałami głową, lecz najpierw Sylwestrzaka zatrzymał Nowak, a potem Trytko uderzył obok lewego słupka.

Drugą połowę podopieczni Marcina Brosza rozpoczęli od odważnych ataków, ale gospodarzom brakowało precyzji przy wykończeniu. Kielczanie dominowali na boisku, ale to nie przekładało się to na stuprocentowe okazje. I jeżeli uderzali, to z dystansu. Tak jak w 59. minucie Vlastimir Jovanović, który dwukrotnie strzelał w sam środek bramki oraz chwilę później Sierpina. W tym przypadku jednak przeszkodą okazał się jeden z obrońców Termaliki.

W 66. minucie kibice zobaczyli groźną okazję gości. Z rzutu rożnego dośrodkował Biskup, głową celnie uderzył Mateusz Kupczak, ale znów na wysokości zadania stanął Małkowski.

Później na boisku dominowała przede wszystkim walka. Goście z Niecieczy dobrze się bronili, a bezradni kielczanie nie mogli znaleźć recepty na zaskoczenie przeciwnika. W końcówce na boisku zrobiło się  nerwowo, ale nawet ten fragment zawodnicy Piotra Mandrysza zdołali przetrzymać.

W 90. minucie Korona miała genialną okazję. Z rzutu wolnego dośrodkował Marcin Cebula, głową uderzył Maciej Wilusz, ale wyciągnął się jak długi Nowak i zdołał wybić futbolówkę na róg.

Zapis relacji NA ŻYWO

Następny mecz Korony już w niedzielę, gdy kielczanie na wyjeździe zmierzą się z Górnikiem Zabrze (początek godz. 15.30).

Korona Kielce – Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0:1 (0:1)

Bramka: Jarecki (19’)

Korona: Małkowski - Gabovs, Dejmek, Wilusz, Sylwestrzak - Pawłowski, Jovanović, Grzelak (66’ Cebula), Aankour (46’ Fertovs), Sierpina – Trytko (74’ Przybyła)

Termalica: Nowak - Pleva, Stano, Sołdecki, Jarecki - Plizga, Kupczak, Babiarz, Licka, Biskup (73’ Juhar) – Kędziora (81’ Drozdowicz)

Żółte kartki: Grzelak, Sylwestrzak – Pleva, Babiarz

Widzów: 6543

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

załamany2015-11-02 19:54:34
na to się nie da patrzyć powinni dopłacać za oglądanie tak gającego zespołu jakl dzisiaj korona.
fatum2015-11-02 19:57:43
to nie fatum to nieudaczniki.to co dzisiaj wyrabiali to się nie dało patrzeć na
harry redkamp2015-11-02 20:03:26
Bicie głową w mur...
january2015-11-02 20:15:58
Od przypadku do przypadku..... a w ten sposób meczu się nie wygra !!!
gnom2015-11-02 20:16:16
"Robiąc wciąż te same rzeczy nie można spodziewać się innych rezultatów" panie trenerze. Wszystkie mecze Korony u siebie od meczu z Jagą są praktycznie identyczne. Zawodnicy walczą (może poza Aankurem, każdym zagraniem prosi o zmianę) ale to nie przynosi efektów. Z przodu nie ma jakości. Sierpina zagrał już prawie 50 meczów i nie ma ani jednej asysty o bramce nie wspominając. Czy to naprawdę może być przypadek? Teraz widać jak brakuje kogoś takiego jak Kapo, który w każdej akcji miał jakiś pomysł. Akcje Korony to schemat. Sierpina nie nadaje się do gry kombinacyjnej w ataku pozycyjnym, to samo Aankur, który ma więcej strat niż wszyscy pozostali łącznie. Tyle lat gra i nie wie że stojąc w murze piłkę albo bierze się na ciało albo puszcza? To elementarz. Dlaczego znowu nie grał Pylypczuk, podobno od 2 tygodni jest w treningu? Szkoda chłopaków, bo walczą i chcą ale praktycznie cała formacja ofensywna zupełnie sobie nie radzi w takim ustawieniu i stylu gry.
19732015-11-02 20:18:43
Jova zakaz strzelania do końca życia.
CK732015-11-02 20:22:04
Aankour mega masakra słaby !!! a do tego jeszcze pechowy to on skierował piłkę do bramki zamiast ja zablokować ciałem !!!
Gała2015-11-02 20:31:59
W miejscu beznadziejnego Aankoura powinien grać od początku Jova.Fertows od początku z Grzelakiem.Dzięki za walkę .Zbysiu się dziś nie popisał.
Pjj2015-11-02 20:45:28
To niestety nie jest fatum, jakby się nie starali to Sierpina, Nabil, Przybyła i Trytko nie mają umiejętności do gry na tym poziomie. Bardzo natomiast martwi zjazd z formą Cebuli.
piasek2015-11-02 20:54:39
Sierpina Trytko poziom 3 ligi to nie przypadek nie ma jakości z przodu i co na to wspaniały Dyrektor Bilski ?To on osłabił drużynę powinno dopłacać za oglądanie tego antyfutbolu
mks2015-11-02 20:55:33
Sierpina jesteś tragiczny zero jakości piłkarskiej tylko umiesz szybko biegac
arc2015-11-02 20:56:30
Trytko do drugiej druzyny na zawsze a co z Sobolewskim nie ma juz takiej szybkosci jak kiedys ale na 10 moglby lepiej dogrywac od Aankoura co jest z Zajacem w pojedynkach jeden na jeden jest lepszy od Sierpiny i dzisiaj byl potrzebny .Trenerze dzisiejsza taktyka byla do d.
BRoSCKz2015-11-02 20:58:45
Ile można popełniać błędów, jest tyle chłopaków walczących o pierwszy skład, tylu doświadczonych, a grzeją ławę, albo się nie łapią do 18!!!! PANIE BROSZ jak już przegrywacie u siebie to rotujcie tym składem, a nie ciągle to SAMO - przegrana bądź remis.!!!! Jest Sobol, Markovic, Przybyła, Zając, Pylypchuk, Laskowski i inni.
sercem za Koroną2015-11-02 21:00:09
Żenada z tymi gwiazdami na grajkow. Żal patrzyć na Was pseudo... . W takiej atmosferze co się dzieje i czyta to chłopaki MŚ zdobyli! !!
aankour2015-11-02 21:02:11
to gra, bo ma paszport UE chyba tylko dlatego....
mac2015-11-02 21:06:36
tego na trzeźwo nie da się oglądać....nie da się oj nie da...
bodio2015-11-02 21:26:11
Bez pojęcia,bez wyobrażni,techniki,szybkości,bez taktyki,gra bez sensu,na wsi daleko szosy znacznie lepszą piłke grają małe łebki.
Bilski wynos sie nieudaczniku2015-11-02 21:36:53
Sierpina ile masz asyst? A ile goli zdobyles. ? mniej niż zero. Czas dać szansę innym a Sierpina do rezerw to samo Trytko dramat
Janusz2015-11-02 21:37:22
Ch. d.. i kamieni kupa!. Ostatni raz byłem na meczu Korony i wiecej w tym roku sie nie wybieram. Jak jeden kopnie dobrze piłke to drugi spartaczy.
czysta prawda2015-11-02 21:41:26
To nie przypadek ze Korona strrzelila 11 bramek w 14 meczach nie ma jakości w ofensywie a za wszystko odpowiedzialny jest Bilski to on osłabił drużynę i to jego wizja budowy drużyny żal na to patrzeć jak ta drużyna cierpi z przodu i jeszcze ten pupilek Bilskiego po układach menedżerskich antygrajek Sierpina co tylko robi wiatr na boisku ale gra w pierwszym składzie bo dyrektor Bilski wymusza to na trenerze
miki +2015-11-02 21:43:26
jaka żenada, to liż ich po dupciach i drzyj gębę - chłopaki nic się nie stało
stary koroniarz2015-11-02 21:57:58
Weźcie tego Aankoura z tego zdjęcia. Na boisku nie da się na niego patrzeć to jeszcze tu muszę?
konkubina2015-11-02 22:01:45
Sierpina-jeździec bez głowy, chłopie zacznij wreszcie grać, bo robienie wiatru nic nie daje.
tomscyzor2015-11-02 22:05:28
O się odezwali kibice "sukcesu".W zeszłym tygodniu wszyscy wychwalali zespół ,a dziś....beznadziejna banda i to nie "świrów" tylko hołota wypad ze stadionu, dożywotni zakaz.Wstd tylko dla tej drużyny że mają takich kibiców
do tomscyzor2015-11-02 22:17:49
Kultury troszkę chłopcze. Mamy prawo wyrażać to co obserwujemy od kilku meczów w Kielcach. To nie przypadek E drużyna gra słabo u siebie. Brak jakości i marni kopacze nie wspomnę o pseudo działaczach bo to oni osłabili drużynę
kibic2015-11-02 22:20:47
W tym zespole nie ma kreatywnych zawodników typu Carlos, Kapo, Golański etc. Kto tu ma kreować ataki? Sierpina dużo biega tyle że nic z tego nie wynika. I tak można napisać praktycznie o każdym pomocniku i napastniku Korony. Po prostu nie mamy kim atakować i tyle... dlatego właśnie wyjazdy wychodzą nam dużo lepiej, bo tam wystarczy się bronić i czekać na kontry.
Marcin2015-11-02 22:22:30
I pomyśleć, że Kapo chciał zostać...
Golo2015-11-02 22:28:17
Sierpik na bieżnię! Tam się sprawdzi, bo na boisku samo bieganie nie wystarczy. A tak poza tym to strzelamy bardzo mało bramek i to nie jest przypadek. Nie ma jakości w ofensywie i to było do przewidzenia już przed sezonem. Zobaczcie jacy zawodnicy odeszli a jacy przyszli.
zarzad dymisja2015-11-02 22:36:37
panowie wszystko wina wielkiego dyrektora Bilskiego i marnego prezesa Paprockiego. Co oni zrobili poza tym ze oslabili druzyne? potrafia tylko narzekac nie ze nie ma kasy i zebrac w urzedzie po co nam tacy dzialacze? kiedys z przyjemnoscia chodizlo sie na scieggiennego byly emocje i widowiskowa gra teraz az zal na to patrzec
A co Wy2015-11-02 23:28:55
Zrobiliście dziś, zeby wesprzec zespół? Gwizdaliście na własnych piłkarzy, nno może poza Sierpiną. Mam taką radę dla niezadowolonych, albo postarajcie sie o stołki prezesa i trenera i bedziecie odnosić sukcesy może nawet mistrzostwo świata, albo siądzcie przed telewizorem i oglądajcie Barcelonę, bo na Ściegiennego was nie chcę
krym2015-11-03 00:22:40
Powiem tylko tyle ze my kibice ktorzy przychodzimy na mecze jestesmy zbulwersowani i obrazani taka gra i postawa na boisku pilkarzy Korony.Wniosek nasuwa sie sam - trzeba przestac przychodzenie na mecze- nalezy to zbojkotowac.A przede wszystkim przestac wykrzykiwac : ( nic sie nie stalo,korona nic sie nie stalo). A wlasnie ze sie stalo i stanie jeszcze gorzej.
weteran2015-11-03 05:24:15
Do:A co Wy.
100 o/O racji.
A czy Oni nie chcieli wygrać?
I to głównie dla Was,?.
Oczywiście, że chcieli .
To jest tyko sport.
Walczyli ambitnie.
Ale wczoraj nie wyszło.
Czy za to mamy na Nich gwizdać i Ich wyzywać? .
Nie!!!!!!!!.
Trzeba Ich wspierać dopingiem.
A mało przysporzyli nam już radości z gry i zdobytych punktów? .
Przemyślcie to i trochę lodu na rozgrzane głowy.
Pozdrawiam.
P.S. BRAWO KORONKO.
sprawiedliwy obserwator2015-11-03 06:27:59
prawda jest taka ze to cud, ze korona ma takie miejsce w tabeli jakie ma z tym marnym skladem; moze przydaslby sie spadek to sie obudza. a jak z ta roma panie wojciechu prezydencie. sagi ciag dalszy o koronie... dno dno dno
@ A co Wy2015-11-03 06:32:10
Ale to już twój problem!
Tego się wczoraj nie dało oglądać!
A gwizdy na pożegnanie to najmniejszy wymiar kary....
do@A co Wy.2015-11-03 08:03:59
To Ty ze sobą masz problem,
skoro nie potrafisz docenić osiągnięć Korony i Jej sztabu
szkoleniowego.
Jak chcesz oglądać wirtuozów futbolu to oglądać
możesz Barcelonę.
SzczeryJerry2015-11-03 08:25:39
Ekspertów nam przybyło, którzy nie widzą, że Korona gry nie zmieniła. Grała tak samo jak miesiąc temu, a oni w kółko to samo: marudzą. I co by trener nie powiedział, to źle. A powiedział, że szkoda, że Airam nie grał - to źle, bo i tak byśmy przegrali. Wystawił Trytkę, bo i kogo innego może -źle. Wystawił Cebulaka ulubieńca gimby - nagle spadła mu forma. Zastanówcie się gimby i Janusze gdzie jesteście, bo w piórka obrośliście po 20pkt.
laisla bonita2015-11-03 23:03:11
nawet nie myślałem że kibice w Kielcach to takie bufony zestrojone na kibolo-gostków. Jak można gwizdać na swojego zawodnika jak ten leży po fałlu, każde nie udane zagranie gwizdy i wyzwiska. Nie dziwie się że KORONIE lepiej i luźniej gra sie na wyjeździe. Nie zasłużyliście na lepszą grę, prędzej na kopa w d...
ad.laisla bonita2015-11-04 14:46:00
Prawdziwy zespol, przed swimim fanami robi wszystko zeby wygrac, a jesli juz sie nie da to przynajmniej robi wszystko by tego dokonac. A to co ogladamy to calkowita parodia pilki noznej. A gwzdy na pozegnanie to najmniejsza kara.Nie bedziemy spiewac; nic sie nie stalo ...... itd.
kielczanin-rdzenny!2015-11-04 14:49:24
Dajcie spokuj chlopakom i trenerowi.Robia co moga a iwynik wsumie nie jest zly, bo 6 pozycja to sukces.Przypomnijcie sobie jesien w ubieglym roku. To wam powinno wystarczyc by przestac pisac bzdury.

Ostatnie wiadomości

Czy szukasz pomysłów na spędzenie kreatywnego czasu z dziećmi podczas nadchodzących świąt wielkanocnych? A może pragniesz stworzyć własnoręcznie przygotowane słodkości, które zadowolą podniebienia najmłodszych? Oto kilka prostych przepisów na słodkości z czekoladą w roli głównej. Daj się ponieść wyobraźni!
Korona Kielce w Poniedziałek Wielkanocny zmierzy się na wyjeździe z Widzewem Łódź. – Przyszedł czas oceny pracy mojej, klubu, przede wszystkim zawodników. Granica błędu jest dziś bardzo mała, jesteśmy w pozycji zerowej. Jeśli nie chcemy w tej pozycji pozostać lub spaść, oczekuję od wszystkich maksimum pracy i wyciągnięcia tego, co najlepsze. Mamy atuty, ale potrzebna nam też koncentracja oraz jakość – mówi sternik drużyny.
W ostatniej dekadzie piłkarze Korony Kielce rozegrali kilka spotkań w okresie Świąt Wielkanocnych. Jak się w nich prezentowali?
Po przerwie reprezentacyjnej i świętowaniu awansu Polski na Mistrzostwa Europy czas wrócić do piłki klubowej. Konkretniej analizy najbliższego rywala Korony Kielce. Będzie to Widzew Łódź, z którym kielczanie zagrają w wielkanocny poniedziałek o godz. 17:30.
Nie żyje Marek Cender, dziennikarz sportowy Radia Kielce. O tym fakcie w piątek rano poinformował kielecki oddział Polskiego Radia. Marek miał 54 lata.
Korona Kielce w 26. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. – Wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę, w jakiej sytuacji jesteśmy – powiedział przed spotkaniem Yoav Hofmeister, pomocnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w 26. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. „Żółto-czerwoni” będą musieli sobie radzić bez podstawowego zawodnika.
W ostatnim meczu rundy zasadniczej Orlen Superligi, Industria Kielce rozegra domowy pojedynek z Zagłębiem Lubin. Zwycięstwo zapewni kielczanom pierwsze miejsce w tabeli.
Krzysztof Jakubik poprowadzi spotkanie 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. Dla arbitra pochodzącego z Siedlec będzie to 34. mecz z udziałem „żółto-czerwonych”.
Od najbliższego sezonu rozgrywki szczypiornistów w Polsce wzbogacą się o możliwość zdobycia nowego trofeum - Superpucharu kraju. Dziś (28 marca) władze Orlen Superligi oraz Związku Piłki Ręcznej w Polsce ogłosiły szczegóły.
Dominick Zator przedłużył umowę z Koroną Kielce. Defensor będzie występował w „żółto-czerwonych” barwach jeszcze przez co najmniej jeden sezon.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – To tylko pierwsza połowa, a w drugiej może zdarzyć się jeszcze wszystko – powiedział po spotkaniu Tomasz Gębala, lider defensywy „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – Mam nadzieję, że zdobędziemy ten upragniony awans, ale była to dopiero połowa meczu – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe z GOG Håndbold 33:25. Najwięcej bramek dla kielczan, dziewięć, zdobył Alex Dujszebajew.
Koszykarze UJK Kielce rozpoczynają rywalizację w fazie play-off o awans do pierwszej ligi. Już w pierwszej rundzie drużyna z Kielc zmierzy się z faworytem do awansu, OPTeam Resovią Rzeszów.
Już w wielkanocny poniedziałek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z łódzkim Widzewem. Wraz z Koroniarzami na wyjazd szykują się także kibice żółto-czerwonych, którzy już w grupie około 700 osób zapisali się na wizytę w „Sercu Łodzi”.
Korona Kielce poznała termin wyjazdowego starcia z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zagrają wówczas mecz, który może zdecydować o losach utrzymania.
Po zakończeniu zimowej przerwy Korona Kielce rozegrała 7 ligowych rywalizacji i wywalczyła w nich zaledwie 6 punktów. Kielczanie mają przed sobą teraz wyjazdową potyczkę z Widzewem. Czy Korona wywiezie 3 punkty z trudnego terenu?
Historia napisała się na naszych oczach. Reprezentacja Polski po raz piąty z rzędu zagra na Mistrzostwach Europy. Bohaterem Wojciech Szczęsny!
Poszukujesz sposobów na podniesienie swoich umiejętności piłkarskich do nowego poziomu? Odpowiednio dobrane znaczniki piłkarskie mogą okazać się kluczowym elementem w osiągnięciu tego celu.
Czy zastanawiasz się, jak w pełni wykorzystać potencjał Instagram Stories w strategii marketingowej? Poszukujesz sposobów na tworzenie angażujących reklam w formie stories? Jeśli tak, to artykuł ten jest dla Ciebie!
Trzeci tydzień Małej Ligi Piłki Ręcznej dostarczył kibicom mnóstwo emocji, zarówno na boiskach Bilczy, Kielc, jak i Chęcin. Rozgrywki odbyły się w dniach 19, 20 i 21 marca, prezentując szereg talentów w różnych kategoriach wiekowych.
Świetny turniej juniorek młodszych Korony Handball Kielce w 1/16 finału mistrzostw Polski. Podopieczne Moniki Ciszek zakończyły go z kompletem trzech zwycięstw.
Przed Industrią Kielce rywalizacja w 1/8 finału Ligi Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” w najbliższą środę (27 marca) zmierzą się z duńskim GOG Håndbold.
Dokładnie za tydzień (1 kwietnia) piłkarze Korony Kielce powrócą do gry po reprezentacyjnej przerwie. Wszystko wskazuje na to, że sytuacja kadrowa w kieleckiej ekipie poprawiała się w porównaniu do ostatnich konfrontacji.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Brakuje mi minut rozegranych na parkiecie przez te dwa i pół miesiąca bez gry – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek obrotowy mistrzów Polski.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Będzie trzeba taktycznie ich rozpracować. Jest to niewygodny zespół z groźnymi zawodnikami na każdej pozycji – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy mistrzów Polski.
Sabina Jarząbek, reprezentantka Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego została wicemistrzynią Polski w półmaratonie. Jednocześnie pobiła swój rekord życiowy i uzyskała kwalifikację na Mistrzostwa Europy w Rzymie.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Mam wielki szacunek dla tego klubu, który bardzo mocno walczy w duńskiej lidze oraz Lidze Mistrzów – powiedział przed spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener mistrzów Polski.
W niedzielne popołudnie doszło do starcia dwóch zespołów z dolnych rejonów tabeli CLJ U-18 kobiet. Drużyna KSP Kielce pokonała na obiekcie przy ul. Jeziorańskiego 53 ekipę Legionistek Warszawa 0:1.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group