Piąte zwycięstwo koszykarzy Politechniki! Czas na mecz na szczycie

23-11-2014 22:34,
Michał Filarski

Trwa zwycięska passa koszykarzy AZS-u Politechniki Świętokrzyskiej Galerii Echo, którzy dzięki wygranej w meczu z krakowską Wisłą umocnili się w czubie tabeli. A już 6 grudnia do Kielc przyjeżdża niepokonana jak dotąd Politechnika Krakowska. Będzie to prawdziwy mecz na szczycie!

Mecz w Krakowie rozpoczął się od mocnego uderzenia kielczan, którzy od samego początku agresywnie naciskali młodych wiślaków w obronie. To zaowocowało kontrami i prowadzenie 7:0 po trzech pierwszych minutach gry. Dla Wisły wynik trzypunktowym rzutem otworzył jej kapitan Jan Rerak dając sygnał, że będzie to mocna strona krakowskiego zespołu. Podopieczni Stanisława Dudzika w 8. Minucie prowadzili jeszcze 17:8, by na koniec kwarty schodzić z zaledwie jednopunktowym prowadzeniem (17:18), a wszystkie dzięki niewiarygodnej wręcz skuteczności krakowian i chyba małym rozprężeniu w kieleckich szeregach. Mimo to na ławce akademików panował duży spokój i swoista pewność o losach spotkaniach.

Nie zmącił jej nawet zryw wiślaków, którzy przede wszystkim za sprawą Kacpra Majki wyszli na pierwsze prowadzenie w tym meczu (28:24) w połowie II kwarty. Majka ciągnął grę kolegów przez cały mecz, widać było doświadczenie zbierane na co dzień na drugoligowych parkietach. Szkoleniowiec pierwszej drużyny Łukasz Kasperzec wystawia go nawet w pierwszej piątce i to nie dziwi, o czym świadczy choćby 16 punktów rzucone w ubiegłym tygodniu UMCS Lublin. Ten chwilowy kryzys nie przeszkodził kielczanom, którzy konsekwentnie grali swoje. Dzięki skutecznej grze w tym okresie Jakuba Strzałki (5 punktów) i Szymona Rzońcy (6 punktów z rzędu po niemal identycznych rzutach z półdystansu) kielczanie nie tylko dogonili wiślaków, ale wyszli na czteropunktowe prowadzenie (38:34).

Przełom nastąpił w trzeciej kwarcie. Dobrze rozgrywał Alan Jaworski a bardzo skuteczni byli Artur Busz i Paweł Bacik. Dzięki ich punktom akademicy wyszli na około dziesięciopunktowe prowadzenie, które utrzymali niemal do samego końca. Jeszcze na minutę przed końcem meczu kielczanie prowadzili 78:65 i… zaczęły się nerwy.

Najpierw trójkę trafił Majka, a potem koledzy dołożyli 6 punktów i było tylko 78:74 na korzyść AZS-u. Na domiar złego dwa wolne spudłował bardzo dobrze grający Alan Jaworski, na szczęście po niecelnych osobistych piłkę zebrał Robert Łuczyński i szybko oddał do Szymona Rzońcy. A ten, z zimną krwią, nie zważając na buczenie i gwizdy krakowskich kibiców, wykorzystał oba rzuty wolne. Kielczanie mieli 6 punktów przewagi, kolejny rzut Wisły okazał się nieskuteczny, a na koniec poprawił się Jaworski trafiając dwukrotnie z linii rzutów wolnych. Wynik ustalił trzypunktowym rzutem Kacper Majka. Kielczanie pokonali Wisłę pięcioma punktami. Mimo chwil dekoncentracji kielczanie zagrali w Krakowie bardzo dobre spotkanie, wreszcie funkcjonowali jak prawdziwy zespół.

- Zagraliśmy naprawdę dobry mecz w obronie, może z wyjątkiem ostatnich minut, kiedy nastąpiło jakieś niezrozumiałe rozprężenie. Mimo to dziś u moich zawodników widać było dużo zaangażowanie i jeszcze raz podkreślę naprawdę dobrą obronę.  Szkoda, że głupie błędy spowodowały te nerwy na koniec. Prowadząc 14 punktami powinniśmy spokojnie ten wynik dowieźć do końca – podsumował mecz trener Politechniki Stanisław Dudzik. Ciepłych słów nie szczędził też pod adresem przeciwników: - Wisła to bardzo dobrze ułożona drużyna, umiejętnie rozgrywali piłkę i groziła rzutem za trzy punkty. Myślę, że mogą sporo namieszać w tej lidze, szczególnie w meczach u siebie…  Najskuteczniejszym zawodnikiem AZS-u był Alan Jaworski, zdobywca 21 punktów. Jednak jak podkreślał trener Dudzik, w tym meczu na pochwały zasłużył każdy z przebywających na boisku: - Widać było, że chłopaki są w pełni zmobilizowani i skoncentrowani – dodał zadowolony.

Teraz przed akademikami dwa tygodnie przerwy (w następnej kolejce pauzują). Do gry powrócą 6 grudnia na hitowo zapowiadający się mecz z Politechniką Krakowską. Będzie to spotkanie dwóch najlepszych obecnie drużyn w lidze. - Można powiedzieć, że będzie to mecz o pierwsze miejsce po pierwszej rundzie. Przez te dwa tygodnie musimy solidnie potrenować. Jeśli zagramy tak jak dziś, to myślę, że stać nas na to, żeby w meczu z Politechniką Krakowską osiągnąć sukces - przekonuje trener Dudzik. A jak będzie? Akademicki derby, mecz lidera z wiceliderem w hali Politechniki rozpocznie się w sobotę 6 grudnia o 17:30. I oby to kielczanie sprawili sobie i kibicom miły mikołajkowy prezent…

Wyniki oraz aktualna tabela tutaj: http://kozkosz.pl/games,30.html

Michał Filarski, fot. Paula Lesiak

Wisła II Kraków - AZS PŚk-Galeria Echo Kielce 77:82 (17:18, 17:20, 16:21, 27:23)

AZS: Jaworski 21, Rzońca 20, Busz 16(2x3), Bacik 16, Łuczyński oraz Strzałka 5, Borowicki 4, Pobocha, Pawlak, Banasik.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group