Kielczanie zagrają z Wisłą Kraków
Po ponad trzygodniowej przerwie na parkiet wracają koszykarze UMKS-u Kielce. Podopieczni Grzegorza Kija są faworytami meczu, bo choć zagrają na wyjeździe, to ich przeciwnikami będzie ostatnia drużyna tabeli.
Wisła Kraków to typowy outsider drugiej ligi. Wiślacy w dwunastu meczach ponieśli aż jedenaście porażek. Wygrać zdołali tylko raz - pod koniec listopada ograli we własnej hali OSSM PZKosz Stalowa Wola, które w tabeli zajmuje... przedostatnią pozycję.
Największym przeciwnikiem kieleckich koszykarzy będą... oni sami. Przez długą przerwę zawodnicy UMKS-u mogli wypaść z rytmu gry. Tym bardziej, że ostatni mecz przed świętami nie doszedł do skutku. Pojedynek ze STACO Niepołomice został odwołany ze względu na chorobę kilku graczy przeciwnej drużyny.
Wisła, która aż sześć razy sięgała po mistrzostwo Polski, dziś jest zupełnie inna drużyną. Trzon drużyny tworzą zawodnicy młodzi i niedoświadczeni, którzy dopiero wchodzą w poważny basket. Stąd nawet we własnej hali krakowianie nie mogą nikogo postraszyć, to typowy "zespół do bicia".
Początek środowego spotkania o godzinie 17. A już w weekend kielczanie zaprezentują się przed własną publicznością. Koszykarze UMKS-u w hali przy ul. Żytniej zagrają z Unią Tarnów.
Wasze komentarze