Festiwal "Józka" na zakończenie
Wysokim zwycięstwem pożegnali się z 2009 rokiem szczypiorniści Vive Targów Kielce. Liderzy polskiej ekstraklasy tym razem nie dali żadnych szans MMTS-owi Kwidzyn, który rozbili 36:24. Najskuteczniejszym zawodnikiem „żółto-biało-niebieskich” był Mariusz Jurasik, który zdobył aż 15 goli.
Obie drużyny przystąpiły do meczu z zamiarem przedłużenia znakomitych serii bez porażek. MMTS w tym sezonie na swoim parkiecie nie stracił nawet punktu. Vive natomiast jest niepokonane w polskiej lidze. Zdecydowanym faworytem był jednak zespół Bogdana Wenty, który zdecydowanie przewodzi w tabeli ekstraklasy.
I kielczanie potwierdzili to już w pierwszych czterech minutach, kiedy prowadzili 4:0. Doskonale w zespole „żółto-biało-niebieskich” funkcjonował blok, przez który nie mogli się przebić szczypiorniści z Kwidzyna. Dopiero w 7. minucie udało się gospodarzom pierwszy raz pokonać Marka Kubiszewskiego. Wysokie prowadzenie nieco zdekoncentrowało podopiecznych Wenty, którzy zatracili gdzieś skuteczność z początku meczu. MMTS uwierzył, że z Vive można toczyć wyrównany pojedynek i w 17. minucie zmniejszył stratę do dwóch punktów.
Na szczęście kielczanie szybko odzyskali kontrolę nad spotkaniem i niespełna 5 minut później, dzięki karze 2 minut dla Michała Pereta i dobrych interwencjach Kubiszewskiego, prowadzili 14:9. Co więcej, Mistrzowie Polski potrafili powiększać przewagę nawet przy grze w osłabieniu po karze Bartosza Konitza. Pierwsza połowa skończyła się wysokim zwycięstwem Vive 17:10, a najskuteczniejszym w ekipie Wenty był Mariusz Jurasik, który rzucił aż 8 bramek.
W początkowych fragmentach drugiej odsłony obie drużyny nie rozpieszczały kibiców celnymi rzutami. Dopiero po 5 minutach rozwiązał się worek z bramkami. Vive w 39. minucie prowadziło już 23:14. W tej chwili było już jasne, że hala MMTS-u zostanie po raz pierwszy w sezonie zdobyta przez drużynę gości. Kwidzynianom na pewno nie pomogło także podwójne osłabienie, w którym grali w 48. minucie spotkania. Natomiast w ekipie Mistrzów Polski doskonałą zmianę dał Kamil Krieger, który rzucił 5 bramek. Kielczanie w końcowych fragmentach spotkania grali bardzo konsekwentnie i dzięki temu pokonali MMTS 36:24.
vs
MMTS Kwidzyn - Vive Targi Kielce 24:36 (10:17)
Vive: Cleverly, Kubiszewski – Grabarczyk, Podsiadło 3, Kuchczyński 1, Jurasik 15, Jachlewski 1, Rosiński 4, Stojkovic 3, Gliński 1, Żółtak 1, Nat, Krieger 5, Konitz 2
Kary:
MMTS: 10 min.
Vive: 4 min.
I połowa:
1. min. - 0:1
3. min. - 0:3
6. min. - 0:5
8. min. - 1:6
10. min. - 2:6
12. min. - 3:7
14. min. - 4:9
16. min. - 5:10
17. min. - 7:10
19. min. - 8:11
22. min. - 9:13
23. min. - 9:14
25. min. - 10:15
28. min. - 10:15
30. min. - 10:17
II połowa:
32. min. - 11:18
35. min. - 12:19
37. min. - 13:21
39. min. - 14:23
41. min. - 17:24
43. min. - 17:26
45. min. - 19:27
47. min. - 20:28
49. min. - 20:29
53. min. - 22:33
54. min. - 23:34
56. min. - 24:35
59. min. - 24:35
60. min. - 24:36
Wasze komentarze