KSS nie wykorzystał szansy
Nie udało się kieleckim piłkarkom ręcznym zaliczyć pierwszego zwycięstwa w ekstraklasie. Szczypiornistki KSS-u w arcyważnym meczu przegrały 27:36 z przedostatnim w lidze KPR-em Jelenia Góra. Tym samym kielczanki zmarnowały olbrzymią szansę na odbicie się z dna tabeli ekstraklasy.
Sobotnie spotkanie było bardzo ważnym meczem dla piłkarek KSS-u. Zarówno kielczanki, jak i KPR miały zerowe konto punktowe w tabeli ekstraklasy. Zwycięstwo dawało jednej z drużyn nadzieję na utrzymanie się w elicie kobiecej piłki ręcznej.
W pierwszej połowie było widać, że obu zespołom bardzo zależy na pierwszych w tym sezonie dwóch punktach za wygraną. Walka była bardzo zacięta o czym świadczy remisowy wynik rywalizacji 15:15 do przerwy. Znakomicie w tej części meczu spisywała się doświadczona bramkarka KSS-u Małgorzata Kawka, z pokonaniem której wielkie problemy miały piłkarki z Jeleniej Góry. W 25. minucie kielczanki prowadziły nawet 14:12, niestety końcówka połowy należała do gospodyń.
Jak jednak wiadomo drugie połowy są wielką słabością kieleckich szczypiornistek. I nie inaczej było dzisiaj. Wyrównana walka toczyła się tylko do 39. minuty, w której KPR prowadził jedynie 20:19. Potem jednak na parkiecie rządziły już tylko gospodynie z Jeleniej Góry. Kielczanki popełniały proste błędy zarówno w ataku, jak i w obronie. W konsekwencji jeleniogórzanki szybko odskoczyły do stanu 29:21. W następnych fragmentach meczu gospodynie kontrolowały przebieg rywalizacji i ostatecznie pokonały KSS 36:27.
KPR Jelenia Góra - KSS Kielce 36:27 (15:15)
Najwięcej bramek dla KSS - Marija Gedroit 10, Aleksandra Pokrzywka 9.
Wasze komentarze