Polonia remisuje z Victorią
Niestety Polonia Białogon drugi raz z rzędu nie zdobyła kompletu punktów. Kielczanie w meczu u siebie tylko zremisowali 1:1 z Victorią Górki Szczukowskie.
Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, a walka toczyła się przede wszystkim w środku pola. Niestety do szatni z jednobramkowym prowadzeniem schodzili goście. – To był dość przypadkowy gol. W 25. minucie piłkę chciał wybić jeden z moich zawodników, ale nieszczęśliwie się poślizgnął. Goście wykorzystali ten prezent i do przerwy wygrywali 1:0 – mówił trener kielczan Stanisław Brzozowski.
Po przerwie ostro do odrabiania strat wzięli się Poloniści. Zostało to nagrodzone już w 50 minucie, kiedy gola wyrównującego zdobył Kamil Wojasiewicz. – Akcja bramkowa była bardzo ładna. Wszystko zaczęło się od Zapały, który długim przerzutem uruchomił Foksę. Ten odegrał piłkę do Wojasiewicza, który w pełnym biegu uderzył z 20 metrów w sam róg bramki. Golkiper gości nie miał po prostu żadnych szans – z satysfakcją stwierdził szkoleniowiec kielczan.
Polonia za wszelką cenę chciała jednak wywalczyć komplet punktów. Niestety na przeszkodzie kielczan stał słupek… i bramkarz Victorii, który wybronił kilka bardzo groźnych strzałów Polonistów.
Polonia Białogon - Victoria Górki Szczukowskie 1:1 (0:1)
Bramki: Wojasiewicz (50’)
Polonia: Wasilewski – Tajer, Jakubik, Mikuła, Dudek - Foksa (70’ Kukła), Wojasiewicz, Zapała (60’ Krawczyk), Ciesielski (40’ Wilk) – Skrzypiec (75’ Majchrzyk), Miszczyk
Wasze komentarze