Kielce, niedziela, godz. 18.00

  vs. 

Fart Kielce - Jadar Radom 3:0
(25:21, 25:19, 25:18)

19.23 - Za uwagę, także niepochlebnych ludzi z Radomia, dziękuje Mateusz Kępiński, który żałuje, że w środę nie może pojechać na mecz Farta. Nie musicie się jednak martwić. Ktoś od nas z redakcji na pewno zjawi się w Radomiu, aby relacjonować – miejmy nadzieję – ostatni mecz Farta w barażach!

19.21 - Troszeczkę się rozluźniliśmy, bo straciliśmy 3 punkty z rzędu. Pajp Kapfera jednak kończy ten mecz! Gładka wygrana 3:0 dla Farta!

19.20 - Ósmy serwis jednak nie wyszedł :)

19.18 -  Haha!!! I ciągle nie schodzi! 24:14!

19.17- Jest as Benka!!! Nie wytrzymuje trener Jadaru. Przed meczem myśleliśmy, że ma jakiś specjalny plan na Farciarzy, bo tak studiował swoje notatki, że to musiało być coś genialnego :)

19.16 - Radomski trafia w siatkę! I już 20:14. Znowu z serwisu nie chce zejść Szczerbaniuk. Ale my się nie martwimy. Może jeszcze być tam nawet na 5 punktów.

19.14 - Panie prosiły o zdjęcie ładnego kibica, ale my mamy dla nich inną niespodziankę! Takie paznokcie lubimy najbardziej! Tak tylko informujemy ;)

19.12 - Ależ Terlecki zablokował Łukę. Przewaga kielczan zmniejszyła się do 15:12. Ale za chwilę z przesuniętej krótkiej kapitalnie zaatakował Szczerbaniuk i do drugiej przerwy technicznej wygrywamy 16:12!

19.11 - Fantastyczna obrona Swaczyny. Wykorzystał to Jungiewicz, którzy zdobył punkt na 14:10!

19.07 - Nie chce zejść z zagrywki Szczerbaniuk! Benek serwował już 4 razy. Dzięki temu wygrywamy 11:7!

19.04 - "Marzenia spikera zostały spełnione!" - powiedział pan Romanowski. Myślimy jednak, że wszyscy się cieszą, że wygrywamy 8:6 do pierwszej przerwy technicznej. No, może oprócz gości z Radomia, którzy, jak widać w komentarzach, też śledza naszą relację. ;)

19.02 - Wyrównanie jak na razie w trzecim secie. Po podwójnym odbiciu Dobrowolskiego jest 6:6.

18.59 - Obiecana fotka, a właściwie fotki Klubu Kibica z różnych perspektyw.

18.56 - I kolejna ciekawostka! Jadar drugi sezon z rzędu występuje w barażach o PlusLigę. Co ciekawe, poprzednie decydujące mecze radomianie wygrali z Treflem Gdańsk, który wcześniej w I lidze przegrał rywalizację z Fartem. Jak to się więc stało, że w tym sezonie Jadar występował na zapleczu ekstraklasy? Otóż władze klubu sprzedały miejsce w PlusLidze Politechnice Warszawskiej, która zgodnie z regulaminem w tamtym sezonie powinna spaść z Polskiej Ligi Siatkówki z ostatniego miejsca.

18.53 - Gaca zepsuł zagrywkę. Jest 2:0 dla nas!

18.50 - Kamiński gra dzisiaj znakomicie. Fantastyczny blok naszego wieżowca! Mamy setbola!

18.49 - Ależ pajp Kapfera! Przepiękny atak daje prowadzenie 20:15. Nie wytrzymał trener gości i wziął czas.

18.46 - Jest nieźle! 16:13 dla Farta do drugiej przerwy technicznej. Powoli "Farcierze" łapią swój rytm!

18.45 - Jest pierwsza fota z trybun! A niebawem pokażemy nasz Klub Kibica w akcji!

18.44 - Powracając do spikera. Które jego określenia najbardziej utkwiły wam w głowie? Nam we wczorajszym spotkaniu utkwiła fraza „zajrzeć rywalowi w skarpetki” – co chyba znaczyło zablokować przeciwnika :)

18.42 - Wspominaliśmy wczoraj, że statystykiem gości jest Iwo Wagner, syn naszego trenera. To jednak nie jedyny powód, przez który rywalizacja z Jadarem jest szczególna dla Grzegorza Wagnera. Otóż Jadar był pierwszym klubem, który samodzielnie prowadził obecny trener Farta. I szło mu wyśmienicie! W sezonie 2005/2006 na zapleczu ekstraklasy Jadar przez większość sezonu zajmował pozycję lidera, zwyciężając w 23 z 27 spotkań! Wagner pewnie wywalczyłby awans do PLS, gdyby nieoczekiwanie… nie zrezygnował z pracy przed decydującymi spotkaniami. Młody trener uznał wtedy, że jest jeszcze za mało doświadczony, aby prowadzić zespół w ekstraklasie, a jego dzieło dokończył Witold Roman.

18.39 - Z trzypunktowej przewagi 10:7 nie pozostało już prawie nic, bo goście zdobyli dwa punkty z rzędu.

18.36 - Uff... Trzymajcie kciuki też za prowadzącego relacje, bo robi 50 rzeczy na raz :) Prowadzi relacje, wybiera zdjęcia, akceptuje komentarze i strasznie emocjonuje się meczem. Na szczęście na razie tak samo, jak wy, ma powody do zawowolenia, bo nasi wygrywają 9:7!

18.31 - I na specjalne życzenie fotka smutnego radomianina :)

18.29 - To żeby ustosunkować się do zarzutów co do jednostronnej relacji, napiszemy parę zdań o kibicach Jadaru. Otóż na początku na mecze Jadaru przychodzili także kibice Czarnych. Jednak po tym, jak mimo obietnic zarządu klubu do nazwy nie dodano członu „Czarni”, doszło do konfliktu między włodarzami Jadaru a kibicami zasłużonego radomskiego klubu. W związku z tym w sezonie 2006/2007 na trybunach hali w Radomiu dochodziło do kuriozalnych sytuacji. Istniały bowiem dwa Kluby Kibica, które wzajemnie się przekrzykiwały… Konflikt nieco załagodzono, gdy drugoligowe rezerwy Jadaru zostały najpierw przemianowane na Radomskie Centrum Siatkarskie, które na sezon 2008/2009 przyjęło nazwę "RCS Czarni".

18.28 - To było jednak tylko odwleczenie egzekucji, bo kapitalnym atakiem popisał się Sławek Jungiewicz.

18.27 - Brawo! Na zakończenie seta wygraliśmy długą akcję, ale... sędzia uznał punkt dla gości.

18.24 - Zaraz powinien się skończyć ten set. Nie było łatwo, ale będziemy mieli 3 setbole.

18.21 - Ten, kto chodzi na mecze Farta, musi przyznać, że charakterystycznym elementem siatkarskiego widowiska w Hali Legionów jest spiker Janusz Romanowski. Jedni go lubią, drudzy nie, ale trzeba przyznać, że ma gadane, może nawet zbyt dużo :) Jaka jest wasza opinia?

18.20 - Ajajaj! Wołosz obił nasz blok. Mogło być 20:15, a jest 19:16.

18.18 - To żebyście nie czuli się poszkodowani redaktor M.K. pozdrawia wszystkich, ale to wszystkich kibiców! A niespodzianki będą! Tymczasem na parkiecie 18:15 dla Farta, trzymajcie kciuki za naszych!

18.16 - Piotrek Łuka mocno obił blok radomian! I do drugiej przerwy technicznej wygrywamy 16:14.

18.14 - Droga Kingo! Relację prowadzi dzisiaj inny redaktor :) Aczkolwiek Pan P., który dzisiaj pstryka zdjęcia, kazał pozdrowić baaardzo serdecznie :)

18.11 - As serwisowy Gacy... Goście wychodzą na prowadzenie.

18.10 - W akcjach Jadaru zdecydowanie brakuje tempa. Niestety, nasi zawodnicy dostosowali się do rywali. Jest po 10. Poziom spotkania w tej chwili na pewno nie jest PlusLigowy.

18.08 - Do pierwszej przerwy technicznej jest nieźle, bo prowadzimy 8:6. Tymczasem przed Halą Legionów jest trochę kibiców, dlatego jeszcze się zapełni.

18.05 - Wydaje nam się, że dzisiaj w Hali Legionów jest nieco mniej widzów niż wczoraj. Czyżbyście woleli śledzić relację na CKsport? :) Jesteście tam?

18.04 - Jungiewicz niestety zamiast w boisko, trafia w bandę, dlatego już nie możemy się cieszyć z prowadzenia.

18.03 - Kamiński zaczyna show na zagrywce. Dzięki temu możemy ustawić dobry blok. Już 4:2 dla Farta.

18.00 - Zaczynamy w zestawieniu: Jungiewicz, Kamiński, Kapfer, Łuka, Dobrowolski, Szczerbaniuk oraz Swaczyna

17.58 - Fart dzisiaj zagra w zielonych strojach. Mamy teorię, dlaczego. Wczorajsze stroje po prostu muszą być w praniu, dlatego trzeba było sięgnąć po rezerwowe trykoty :)

17.55 - Fotka z trybun oczywiście będzie niebawem. Prosimy jednak o cierpliwość. A tymczasem obie drużyny wyszły już na prezentację.

17.50 - A więc należy się naszym przeciwnikom parę zdań. Jadar Radom został założony w 2003 roku na zgliszczach zlikwidowanych z powodu zadłużeń finansowych Czarnych Radom. Nowy klub przejął od zasłużonych Czarnych drużynę seniorów i zespoły młodzieżowe. Nowy twór jednak nie chciał kontynuować tradycji swojego poprzednika i poprzez symbole i nazwę promował tylko swojego sponsora, firmę Jadar.

17.48 - Oczywiście nie negujemy zasług Jadaru, bo przecież nieprzypadkowo zajęli drugie miejsce w I lidze. Różnica w poziomach PlusLigi i jej zaplecza jest jednak bardzo duża...

17.45 - Nie ukrywamy, że liczymy na to, że niedzielna rywalizacja z Jadarem skończy się bardzo szybko. Wczorajsza dominacja "Farciarzy" była niepodważalna. Zdarzyła się tylko jedna wpadka, ale jeśli kielczanie będą przez cały czas skoncetrowani, to powinni dzisiaj gładko wygrać.

17.40 - Zawodnicy intensywnie rozgrywają się na parkiecie. Jest też okazja do przedmeczowych rozmów. – To jak Adaś? Dzisiaj będzie 3:0? – Ależ oczywiście! :)

17.35 - Witamy serdecznie z Hali Legionów! Drugi dzień z rzędu będziemy dla Was opisywać zmagania Farta. Mamy nadzieję, że nie znudziliście się naszymi relacjami :)

17.00 - Miało być miło, łatwo oraz przyjemnie i w dużej mierze tak właśnie było. Fart Kielce w pierwszym meczu z Jadarem wygrał 3:1 i zrobił pierwszy duży krok do utrzymania w PlusLidze. – Byliśmy dzisiaj solidniejsi we wszystkich elementach siatkówki i to zaważyło na wyniku – przyznał Adam Swaczyna, libero Farta. (więcej)

16.40 - Podopieczni Grzegorza Wagnera nie pozostawili złudzeń rywalom z Radomia. Fart w sobotę pokonał Jadar 3:1 i powoli zmierza ku wymarzonemu utrzymaniu. – Nasi przeciwnicy chyba trochę się nas przerazili i mieli kilka niedociągnięć – twierdzi Sławomir Jungiewicz. – Martwi nasza postawa w dwóch setach – dodaje Piotr Łuka (więcej)

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.