Nowa diagnoza kontuzji Alexa. Spełnił się czarny scenariusz
Kapitan Industrii Kielce Alex Dujszebajew będzie pauzował od ośmiu do dwunastu tygodni. To pokłosie urazu doznanego podczas zeszłotygodniowego meczu z HC Zagrzeb.
W trakcie wygranego starcia 1. kolejki Ligi Mistrzów z mistrzami Chorwacji kontuzji doznał Alex Dujszebajew. Przypomnimy, że wstępne diagnozy tuż po spotkaniu mówiły o tym, że rozgrywającego czeka około 6-7 tygodni przerwy (o czym wówczas informowaliśmy TUTAJ). Uraz wykluczył go już z gry w meczach przeciwko Górnikowi Zabrze (36:28), a także ostatniego z HBC Nantes (20:23).
Teraz pojawiły się nowe informacje, które niestety nie są optymistyczne. Jak przekazuje lekarz klubowy doktor Rafał Wójciki, początkowo podejrzewano u zawodnika bardzo mocne stłuczenie. - Jednak po wykonaniu badań obrazowych USG i rezonansem magnetycznym stwierdziliśmy, że doszło do rozległego zerwania i uszkodzenia brzuśca mięśnia brzuchatego łydki. Występują też rozległe zmiany obrzękowe – powiedział doktor cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.
– Alex Dujszebajew jest już w trakcie leczenia. Otrzymał osocze, które przyspiesza regenerację i leczenie przerwanych włókien mięśniowych. Minimalny okres rehabilitacji to od ośmiu do dwunastu tygodni. Po tym czasie powtórzone zostaną badania obrazowe. Jeżeli stan mięśni i tkanek będzie odpowiednio zregenerowany, wówczas zawodnik będzie mógł wrócić do treningów i do gry – uzupełnił dr Rafał Wójciki.
Zgodnie z zapowiedzią reprezentant Hiszpanii opuści mecze m.in. z Barceloną (25 września, środa, godz. 20:45), Magdeburgiem (10 października, czwartek, godz. 20:45), Kolstad Handball (17 października, czwartek, godz. 18:45), Aalborg Handbold (23 października, środa, godz. 20:45), czy OTP Bank - PICK Szeged (30 października, środa, godz. 18:45). W rozgrywkach Superligi 31-latka zabraknie w najbliższym starciu z Azotami Puławy (21 września, sobota, godz. 15.00) oraz w wyjazdowej konfrontacji z Orlenem Wisłą Płock (12/13 października).
Fot. Patryk Ptak