Żółto-czerwoni kończą letnie transfery z małym przytupem, bo do stolicy województwa świętokrzyskiego zawitał właśnie Yoav Hofmeister, czyli długo zapowiadany defensywny pomocnik. 22-latek związał się ze Koroną kontraktem, który będzie obowiązywał do końca czerwca 2025 roku. 

To jeden z najbardziej oczekiwanych transferów tego lata. Korona Kielce już w poprzednim sezonie pokazała, że ma duże braki na pozycji defensywnego pomocnika. Ten dylemat pojawił się już w pierwszej kolejce nowej kampanii, kiedy to w starciu ze Śląskiem Wrocław żółtą kartkę wyłapał Kyryło Petrow i trzeba było go zastąpić kimś innym. Awaryjnie na tę pozycję przesunięty w drugiej części spotkania został Dalibor Takac. 

Okazuje się, że w najbliższej przyszłości nie trzeba będzie kombinować, ponieważ Korona ściągnęła do siebie rasowego defensywnego pomocnika. Jest nim Yoav Hofmeister, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy Kiryat Shmona, gdzie rozegrał 27 meczów. Łącznie w izraelskim zespole na najwyższym szczeblu rozgrywkowym zanotował 58 meczów, zapisując na koncie 1 asystę. Ponadto, Izraelczyk występował m.in. także w Hapoelu Tel Aviv i kilku innych rodzimych klubach. 

Warto odnotować, że 22-latek ma w swoim dorobku grę w młodzieżowych reprezentacjach Izraela, zaś największym jego reprezentacyjnym sukcesem jest występ w EURO U-21, w którym to z kadrą Izraela dotarł do półfinału.

Od dziś będzie on kontynuował karierę w Kielcach. W poniedziałek widziany był na trybunach Suzuki Areny, skąd z bliska przykładał się spotkaniu ze Śląskiem Wrocław. – Widziałem parę zdjęć z Kielc, rozmawiałem z kilkoma osobami i sądzę, że podjąłem bardzo dobrą decyzję. Paweł Golański przedstawił mi wizję klubu, po czym zdecydowałem, że chcę być jego częścią – podsumował nowy nabytek żółto-czerwonych. 

Fot. Korona Kielce

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.