Kielczanie grają na wiosnę bardzo dobrze. W ciągu 12. ostatnich kolejek tylko trzy ekipy punktowały lepiej. Skąd bierze się tak dobra forma podopiecznych Kamila Kuzery? Co się do tego w głównej mierze przyczyniło?

Zmiana na stanowisku trenera

Korona Kielce awansowała do PKO BP Ekstraklasy, ale początek kampanii 2022/23 nie był do końca udany. Leszek Ojrzyński w listopadzie minionego roku pożegnał się ze swoim stanowiskiem pracy. Włodarze po raz kolejny zaufali „swojemu”. Trudno bowiem inaczej nazwać Kamila Kuzerę, który jest bardzo mocno związany z klubem z województwa świętokrzyskiego. Kamil Kuzera przez kilka sezonów grał dla tego zespołu. To właśnie w Kielcach (w 2015 roku) zakończył karierę seniorską. Potem zajął się trenowaniem. Śledząc jego karierę na tej płaszczyźnie także można zauważyć silny związek z Koroną Kielce. Przeważnie Kamil Kuzera sprawdzał się w roli asystenta. Aż wreszcie przyszedł jego moment. Pod koniec listopada 2022 roku włodarze Scyzoryków ogłosili swoją decyzję.

Niektórzy byli zadowoleni, a inni nie do końca. W końcu Kamil Kuzera nie miał żadnego doświadczenia w roli pierwszego szkoleniowca. A sytuacja Korony Kielce była bardzo słaba. Warto dodać, że zawodnicy tego klubu w 17. kolejkach zanotowali zaledwie 13 oczek. Wtedy byli zdecydowanymi faworytami do spadku. A teraz mają cztery oczka przewagi nad strefą spadkową i jest mało prawdopodobne, że to właśnie Scyzoryki pożegnają się z rozgrywkami PKO BP Ekstraklasy.

Zmiana szkoleniowca nastąpiła w dobrym momencie

Obserwując poczynania włodarzy polskich klubów można dojść do wniosku, że nierzadko są one bardzo chaotyczne. Niektóre zmiany są zaś przeprowadzane w nieodpowiednich momentach. I koniec końców nie przynoszą one oczekiwanych wyników.

W Koronie Kielce było inaczej. Nowy trener Kamil Kuzera rozpoczął pracę na tym stanowisku w czasie przerwy na mundial 2022. Szkoleniowiec miał zatem dużo czasu, aby wprowadzić swoje zmiany. Jak się teraz okazuje, on i jego podopieczni znakomicie wykorzystali ten czas. W końcu Korona Kielce w 12. kolejnych spotkaniach zanotowała sześć wiktorii, cztery remisy i tylko dwie porażki. Biorąc pod uwagę ten okres, są tylko trzy ekipy, które punktowały lepiej: Raków Częstochowa, Piast Gliwice i Legia Warszawa. Zmiana szkoleniowca nastąpiła zatem tak naprawdę w idealnym momencie. A Kamil Kuzera miał odpowiednio dużo czasu, by wprowadzić swoje roszady i przekonać do swojej wizji zawodników.

Czy Koronie uda się utrzymać dobrą passę? Na pewno warto śledzić mecze tej drużyny. W dalszym ciągu można obstawiać mecze tego zespołu. Tutaj sprawdzisz kursy bukmacherskie.

Wyraźna poprawa skuteczności

W pierwszych 17. kolejkach Korona Kielce grała bardzo przeciętnie, jeśli chodzi o ofensywę. Co ciekawe, zmienił to Kamil Kuzera, który przecież za czasów swojej seniorskiej gry był defensorem. Warto zaznaczyć, że kielczanie w pięciu poprzednich spotkaniach czterokrotnie strzelali minimum jednego gola. Dwukrotnie zdobywali natomiast po dwie bramki. Poprawa skuteczności przełożyła się oczywiście na ligowe wyniki. Kamil Kuzera obejmował Koronę Kielce, gdy beniaminek był na przedostatniej pozycji. A teraz Scyzoryki są na dość bezpiecznym 13. miejscu.

W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.

Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018.

Fot. Maciej Urban 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.