Nie tylko Gębala. Kolejny zawodnik kończy przygodę z reprezentacją Polski
Koniec mistrzostw świata przyniósł nam zakończenie kilku reprezentacyjnych karier. Dziś świat piłki ręcznej obiegła informacja o rezygnacji z gry z orzełkiem na piersi przez Tomasza Gębalę. Chwilę wcześniej z kadrą pożegnał się szczypiornista Orlen Wisły Płock.
Przemysław Krajewski zakończył reprezentacyjną karierę. Zawodnik poinformował o swojej decyzji, zamieszczając wpis na swoich mediach społecznościowych. Krajewski to stały bywalec parkietów, na których swoje mecz rozegrała reprezentacja Polski. Przez ostatnią dekadę był jedną z najbardziej rozpoznawalnych i najważniejszych postaci biało-czerwonych.
Jego licznik występów z orzełkiem na piersi zatrzymał się na 156. Nominalny skrzydłowy okrasił te spotkania 379 bramkami. W 2015 roku sięgnął wraz z ekipą Michaela Bieglera po brązowy medal mistrzostw świata w Katarze. Łącznie zapisał do CV udział na siedmiu największych imprezach tej dyscypliny sportu.
36-latek poinformował o swojej decyzji za pośrednictwem konta na Instagramie:
"Reprezentowanie Polski to ogromny zaszczyt, spełnienie marzeń i wspaniałe doświadczenie. Przez 10 lat dumnie reprezentowałem nasz kraj w seniorskiej reprezentacji. Nadszedł czas, aby podjąć bardzo ważną, aczkolwiek trudną dla mnie decyzję o zakończeniu mojej przygody z grą w reprezentacji Polski.
Reprezentowanie naszego kraju na arenie międzynarodowej było dla mnie ogromnym zaszczytem i był to dla mnie wyjątkowy czas. Szczególnie, że miałem niepowtarzalną okazję zagrać w Mistrzostwach Świata, które były orgaznizowane w naszym kraju. Z tego miejsca, chciałabym podziękować wszystkim osobom, które towarzyszyły mi w tej przygodzie.
Dziękuję przede wszystkim Kibicom za nieocenione wsparcie i motywację, którą otrzymywałem od nich przy okazji każdego meczu z orzełkiem na piersi. Dziękuję za zaufanie i zdobyte doświadczenie - Trenerom, sztabom szkoleniowym. Dziękuję wszystkim osobom, z którymi współpracowałem przy okazji gry w kadrze – to była dla mnie czysta przyjemność. Dziękuję również moim kolegom, z którymi wspólnie miałem okazję reprezentować nasz kraj, zawsze dając z siebie wszystko.
Reprezentacja będzie zawsze bliska mojemu sercu, więc życzę powodzenia moim kolegom z drużyny i trzymam kciuki za sukcesy Biało-Czerwonych. Dziękuję za wszystko" – napisał.
Tego samego dnia identyczna informacja wypłynęła ze strony zawodnika Industrii Kielce, Tomasza Gębali – piszemy o tym TUTAJ.
Fot. Mateusz Kaleta