Lekcja gry w piłkę od lidera. Korona Kielce przegrywa w Płocku

20-08-2022 17:04,
Wiktor Chrabąszcz

Nie było niespodzianki. Korona po niezłej pierwszej i słabej drugiej połowie przegrała w Płocku 1:2. Bramki dla gospodarzy zdobyli Rafał Wolski i Davo. Dla Korony z rzutu karnego trafił Bartosz Śpiączka.

Mecz z Wisłą Płock był szczególny dla kieleckich fanów. Trenerem Wisły jest były świetny obrońca Korony Kielce Pavol Stano. W dodatku napastnikiem "Nafciarzy" jest Łukasz Sekulski, który w 2016 roku grał w żółto-czerwonych barwach.

Trener Ojrzyński dokonał czterech zmian w pierwszej jedenastce w porównaniu z meczem  z Wartą Poznań. Deacanu, Deja, Podgórski i Szymusik zastąpili Szpakowskiego, Sewerzyńskiego, Frączczaka i zawieszonego Balicia. 

Korona Kielce dobrze weszła w ten mecz. W 1. minucie sytuacyjne uderzenie z pola karnego oddał Łukowski, ale jego uderzenie minęło bramkę Gradeckiego. W odpowiedzi uderzył Rasak, ale piłka po jego strzale wylądowała w rękach Forenca.

W 9. minucie dobrą akcję przeprowadziła Korona. Podgórski posłał piłkę do Łukowskiego, a ten chwilę później podał futbolówkę do Śpiączki. Niestety dla kielczan uderzenie "Śpiony" zatrzymał Gradecki. Chwilę później swojej szansy spróbował Danek, ale ponownie górą był bramkarz Wisły Płock.

Kielczanie byli bliżej strzelenia gola, ale to Wisła Płock otworzyła wynik spotkania. Piotr Tomasik wbiegł w pole karne Korony i próbował podać piłkę do Wolskiego. Wydawało się, że zagrożenie oddali Takac, ale piłka po jego interwencji trafiła w Deję i spadła pod nogi Rafała Wolskiego, który pokonał Konrada Forenca.

W 28. minucie próbowała odpowiedzieć Korona. Strzału z dystansu spróbował Takac, ale jego uderzenie przeleciało tuż obok bramki Gradeckiego. 

Dwie minuty później kielczanie powinni doprowadzić do wyrównania. Łukowski oddał strzał sprzed pola karnego, Gradecki odbił piłkę tuż pod nogi Takaca, który wyłożył piłkę do Ronaldo, ale niestety uderzenie Rumuna zatrzymało się na poprzeczce. 

W 35. minucie długo był analizowany potencjalny rzut karny dla gospodarzy po zagraniu piłki ręką przez Miłosza Trojaka, ale ostatecznie sędzia Kwiatkowski nie zdecydował się na przyznanie jedenastki Wiśle Płock.

Tuż przed przerwą Wisła mogła podwyższyć prowadzenie. Piotr Tomasik wrzucił piłkę w pole karne do Rasaka, ale pomocnik gospodarzy z najbliższej odległości nie trafił w bramkę. W ostatniej akcji przed przerwą w doskonałej sytuacji pomylił się Sekulski i na przerwę Wisła Płock schodziła z jednobramkowym prowadzeniem. 

W przerwie Leszek Ojrzyński dokonał roszad w zespole. Dalibora Takaca i Jacka Podgórskiego zastąpili Marcin Szpakowski i powracający po urazie Dawid Błaniak.

Pierwszą groźną sytuację w drugiej odsłonie stworzyli sobie gospodarze. Piotr Tomasik zacentrował piłkę z rzutu rożnego, futbolówka została przedłużona przez gracza Wisły i trafiła do Sekulskiego. Na szczęście dla Korony napastnik Wisły Płock spudłował w prostej sytuacji. 

Kolejnego ostrzeżenia kielczanie już nie dostali. W 60. minucie Na prawym skrzydle Rasak wypatrzył Davo, a Hiszpan popędził z piłką w pole karne Korony i uderzył nie do obrony.

Chwilę później kolejny raz futbolówkę z bramki musiał wyjmować Forenc, ale tym razem gości uratował spalony Vallo. Przewaga gospodarzy cały czas była dwubramkowa. 

W 80. minucie mieliśmy trzecią interwencję VAR. Pierwotnie Tomasz Kwiatkowski podyktował rzut karny dla gospodarzy po faulu Konrada Forenca na Łukaszu Sekulskim, jednak po ponownym przeanalizowaniu tej sytuacji anulował jedenastkę dla Wisły Płock. 

W ostatniej akcji spotkania w polu karnym faulowany został Błanik i Koronie przyznany został rzut karny, który na bramkę zamienił Śpiączka i ustalił wynik spotkania.

Kolejny mecz Korona Kielce rozegra 27 sierpnia, o godz. 12:30. Przeciwnikiem żółto-czerwonych będzie Radomiak Radom.

Wisła Płock – Korona Kielce 2:1 (1:0)

Bramki: Wolski 16’, Davo 60’ – Śpiączka 97’

Wisła Płock: Gradecki – Pawlak (Sulek 55’) – Michalski – Kapuadi – Tomasik – Davo – Wolski (Chrzanowski 77’) – Rasak (Lesniak 71’)– Frutman – Vallo (Kocyła 71’)- Sekulski

Korona: Forenc – Szymusik – Trojak – Petrov – Danek – Deacanu (Nojszewski 72’) – Takac  (Szpakowski 46’)– Deja (Sewerzyński 61’) – Podgórski (Błanik 46’) – Łukowski (Szykawka 72’) – Śpiączka 

Fot. Mateusz Kaleta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Korona liczy na pieniądze z Urzędu Miasta Kielce. Zgodnie z przyjętą w czerwcu uchwałą intencyjną, na początku 2024 roku kasa klubowa zasilona zostanie kwotą 6,7 miliona złotych. Jednak sprawa na ten moment utknęła w próżni ponieważ suma ta nie została ujęta w projekcie uchwały budżetowej na 2024 rok. Sternik Korony podnosi, że obecnie klub nie jest w stanie istnieć bez miasta, ale w przyszłości nie jest to niemożliwe.
Za nami 16. kolejka PKO Ekstraklasy. Pomimo zimowej aury i niskich temperatur na trybunach stadionów najwyższej klasy rozgrywkowej odnotowano bardzo dobry wynik frekwencji.
Po przerwie reprezentacyjnej do rywalizacji wrócili zawodnicy z bezpośredniego zaplecza Ekstraklasy. Było kilka spotkań elektryzujących kibiców, a niektóre ekipy zapewniły fanom duże skoki ciśnienia swoją postawą w doliczonym czasie gry.
Na horyzoncie kolejny mecz Ligi Mistrzów. Industria Kielce w czwartek zagra przedostatnie starcie w tym roku w ramach europejskich pucharów, a rywalem będzie Eurofarm Pelister. – Naszym problemem jest skuteczność, nad tym musimy się skupić, by dobrze wejść w to starcie – mówi Szymon Wiaderny, skrzydłowy Industrii.
HC Eurofarm Pelister kolejny rywalem Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mecz rozegrany zostanie już w czwartek w kieleckiej Hali Legionów. – Oni nie mają nic do stracenia, to może być bardzo niebezpieczne starcie – wskazuje asystent Tałanta Dujszebajewa.
Korona Kielce zremisowała w niedzielę z Ruchem Chorzów 1:1. Punkt dla Korony w ostatnich minutach spotkania uratował kapitan, Miłosz Trojak. On jak i cała drużyna traktują jednak remis jako porażkę, gdyż celem zespołu było zdobycie kompletu punktów.
Jeśli ktokolwiek może się cieszyć z remisu, jaki padł w niedzielę na Stadionie Śląskim, z pewnością do tego grona nie zalicza się Ruch Chorzów, który w zasadzie przegrał wygrany mecz. Gol na 1:1 padł w doliczonym czasie gry. – Nie możemy tracić takich bramek na 1:1 w takim kluczowym momencie – stwierdza grający dla "Niebieskich" Kacper Michalski.
Na Stadionie Śląskim doszło do podziału punktów między występującym w roli gospodarza Ruchem Chorzów, a Koroną Kielce. Tuż po meczu remis komentuje między innymi napastnik żółto-czerwonych, Jewgienij Szykawka.
Tym razem byliśmy świadkami spotkania dwóch prędkości w wykonaniu Korony Kielce. W pierwszej połowie żółto-czerwoni zdominowali rywala i byli bliscy zdobycia gola. Jednak w drugiej części to oni stracili bramkę, przez co długo nie mogli wrócić do gry. Jak oceniacie poszczególnych zawodników Korony?
W najbliższy weekend odbędzie się I Turniej Charytatywny „Dajemy Iskrę Nadziei” na rzecz dzieci z Oddziału Onkologii i Hematologii Dziecięcej II Kliniki Pediatrii WSZ w Kielcach.
Zagłębie Lubin postawiło się mistrzom Polski podczas meczu 13. kolejki Orlen Superligi. Miejscowi ostatecznie przegrali 24:30, jednak jeszcze na półmetku było 14:14.
Na sobotnie południe zaplanowane było ostatnie spotkanie Staru Starachowice w rundzie jesiennej 3. Ligi gr.IV. Mecz nie odbył się jednak zgodnie z planem z kuriozalnego powodu. W związku z zaistniałą sytuacją włodarze Staru zapowiadają ubieganie się o walkowera na swoją korzyść.
W ramach 13. kolejki ORLEN Superligi Industria Kielce zmierzyła się na wyjeździe z MKS-em Zagłębie Lubin. Żółto-biało-niebiescy pokonali gospodarzy 30:24, choć nie było tak łatwo jak mogłoby się wydawać.
To już piętnasty mecz, którego nie udało się wygrać chorzowianom. Tymczasowi gospodarze Stadionu Śląskiego zremisowali u siebie z Koroną Kielce 1:1.
Korona Kielce z jednym punktem wyjeżdża ze Śląska. Żółto-czerwoni zremisowali na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów 1:1. – Chyba nikt nie przypuszczał, że po takiej pierwszej połowie ten mecz tak bardzo się odmieni – mówi trener Kamil Kuzera.
Pierwszy historyczny mecz na Stadionie Śląskim zakończony połowicznym sukcesem. Nie udało się wygrać, ale dało się nie przegrać. Piłkarze Korony Kielce kończą mecz z Ruchem Chorzów wynikiem 1:1. Gol na wagę jednego punktu padł w doliczonym czasie gry.
Żółto-czerwoni wyjdą dziś na murawę Stadionu Śląskiego, by powalczyć o komplet punktów. Rywalem jest przedostatni w tabeli PKO BP Ekstraklasy Ruch Chorzów. Znana jest obsada sędziowska.
W niedzielę Korona Kielce wraca do gry na najwyższym szczeblu rozgrywek. Po meczach Biało-Czerwonych na Stadionie Narodowym przyjdzie nam śledzić poczynania żółto-czerwonych na Stadionie Śląskim. Zapraszamy na relację tekstową Na Żywo! ze spotkania Korony z Ruchem Chorzów.
Korona Kielce zagra dziś na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów. Kielczanie chcą w tym starciu nie tylko podtrzymać serię bez porażek, ale przede wszystkim zainkasować komplet punktów. Gdzie można obejrzeć ten mecz?
W ostatnich dniach światło dzienne ujrzał projekt uchwały budżetowej na 2024 rok. O ile znalazły się w nim środki na promocję poprzez sport, tak pominięta została kwestia wsparcia Korony Kielce wynikająca z podjętej w czerwcu przez radnych uchwały intencyjnej.
Pierwsza w tabeli Industria Kielce jedzie do Lubina, gdzie zagra z dwunastym Zagłębiem. Początek niedzielnego meczu zaplanowany został na godzinę 16.
Grupa Profika rozpoczęła współpracę z Kieleckim Klubem Karate Kyokushin i tym samym po raz kolejny przyczynia się do rozwoju sportu w stolicy Województwa Świętokrzyskiego, ponieważ niezmiennie od 2020 roku wspiera już szczypiornistki Suzuki Korony Handball Kielce.
Już w najbliższą sobotę 25 listopada 2023 roku zostanie rozegrany kolejny turniej pod balonem w Bilczy, z cyklu Moravia Cup, którego patronem honorowym jest Ministerstwo Sportu i Turystyki.
Polskie media właśnie obiegła informacja o końcu zawieszenia dla reprezentanta Polski, Bartosza Salamona. Lech Poznań przekazał, że zawodnik będzie mógł wybiec na boisko jeszcze w grudniu, co jest kluczową informacją dla Korony Kielce.
Podczas czwartkowego meczu Ligi Mistrzów Andreas Wolff dał wyraźny sygnał, że wraca do gry na najwyższym poziomie! Bramkarz Industrii Kielce wykazał się kilkoma rewelacyjnymi interwencjami wprawiając kibiców w zachwyt, a rywali w zakłopotanie. Jedna z takich obron została doceniona przez EHF.
Po przerwie na reprezentację czas na powrót do rywalizacji w „najpiękniejszej lidze świata” – PKO BP Ekstraklasie. Korona Kielce zmierzy się w niedzielę na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów. Przed spotkaniem głos zabiera Miłosz Trojak, niegdyś zawodnik gospodarzy, a aktualnie piłkarz reprezentujący barwy Korony Kielce.
Sporo w ostatnim czasie mówi się na temat Korony Kielce. Nie tylko w kontekście serii gier bez porażek, czy ewentualnego powołania Miłosza Trojaka do reprezentacji Polski. Kielecki klub niedawno mocno zaktywizował się marketingowo w mediach społecznościowych. Jedna z ostatnich akcji wzbudziła dużo kontrowersji. Zakończyło się telefonem prezesa do... Tadeusza Sznuka.
W ostatnim czasie sporo mówiło się o zainteresowaniu selekcjonera reprezentacji Polski między innymi Miłoszem Trojakiem. Trener Michał Probierz obserwuje kapitana Korony Kielce i choć tym razem nie zdecydował się na jego powołanie, takiego wariantu nie można brać pod uwagę w niedalekiej przyszłości. Na ten temat powiedziano już wiele, jednak co o tym myśli sam zainteresowany? – Nie mam przygotowanej odpowiedzi w sprawie reprezentacji, spontanicznie pojedziemy – mówi Trojak z uśmiechem tuż przed
Korona Kielce w niedzielę rusza do kolejnego spotkania na najwyższym szczeblu rozgrywek. Żółto-czerwoni zagrają w niedzielę z Ruchem Chorzów. Trener Kamil Kuzera wyjawia, że w składzie na ten mecz dojdzie do kilku znaczących zmian.
Korona Kielce w minionym tygodniu pauzowała ze względu na spotkania reprezentacji Polski. Teraz żółto-czerwoni wracają do gry. Czeka ich starcie w "Kotle Czarownic", a rywalem będzie Ruch Chorzów. – Wielkość stadionu robi wrażenie, to kawał historii. Przed nami fajny mecz – zapowiada trener Kamil Kuzera.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group