Za nami hitowa 4. seria PGNiG Superligi Kobiet!

28-09-2021 10:37,
Materiał pozaredakcyjny

U progu rozpoczęcia kolejnej serii podsumowujemy to, co wydarzyło się w ramach 4. kolejki PGNiG Superligi Kobiet. W rozegranych meczach nie brakowało emocji, a większość meczów kończyła się wynikiem bliskim remisu. Najwyższą wygraną – różnicą czterech bramek – odniosło MKS Zagłębie Lubin.

Mecz na szczycie dla „Kobierek”

Hitem 4. serii był bez wątpienia mecz KPR-u Gminy Kobierzyce z MKS FunFloor Perłą Lublin. Nie mogło być inaczej, skoro mierzyły się ze sobą dwie niepokonane w tym sezonie drużyny, które są wicemistrzem i brązowy medalistą ubiegłorocznych rozgrywek. Spotkanie to miało zmienny przebieg. Początkowo przewagę miały gospodynie, później lublinianki, które w drugiej połowie wygrywały już nawet pięcioma bramkami. Końcówka należała jednak do KPR-u.

– Zdecydowała siła charakteru, bo żeby wyciągnąć ten mecz z minus pięciu w 40. minucie trzeba mieć zawodniczki bardzo silne psychicznie, żeby się z tego podnieść. Zdecydowało też to, że każda zawodniczka dała z siebie wszystko. Nie było jednej liderki, był cały zespół, bramki rozłożyły się po równo. To był najlepszy mecz mojego zespołu w tym sezonie – mówiła po meczu trenerka gospodyń, Edyta Majdzińska.

Najskuteczniejsza w jej zespole Mariola Wiertelak rzuciła sześć bramek, a Aleksandra Kucharska i Małgorzata Buklarewicz zapisały na swoim koncie po pięć trafień. – Przez cały mecz popełniłyśmy zbyt dużo błędów własnych, byłyśmy dla siebie najgroźniejszym przeciwnikiem. Gra się sześćdziesiąt minut, był dobry okres, gdy wygrywałyśmy piątką, ale zabrakło konsekwencji, realizacji założeń i wracamy bez punktów – nie kryła rozczarowania Monika Marzec, trenerka lubelskiego zespołu.

Karne w Piotrkowie, pierwsza wygrana Eurubudu JKS

Oromne emocje były w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie o losach meczu Piotrcovii z EKS-em Start Elbląg zdecydowały karne. Gospodynie dobrze weszły w mecz, prowadziły do przerwy czterema bramkami. Po przerwie lepiej spisywały się elblążanki, na kilkanaście sekund przed końcem EKS Start na prowadzenie wyprowadziła najskuteczniejsza w tym meczu, zdobywczyni pięciu bramek Nikola Szczepańska. Zdążyła jeszcze odpowiedź Daria Grobelna i wszystko miało rozstrzygnąć się w serii rzutów karnych. W tych górą były przyjezdne.

– Jeżeli nie zdobywa się bramek w sytuacjach stuprocentowych, to nie wygrywa się meczu. Niestety, my gramy falami. Mamy swoje problemy zdrowotne, ale to nas nie usprawiedliwia – nie krył Krzysztof Przybylski, trener Piotrcovii. – Założeniem na ten mecz było zagrać równe spotkanie. Niestety, początek powtórzyliśmy z meczu z Zagłębiem, gdzie było dużo prostych strat, przeciwnik kontrował. Ale kluczem do zwycięstwa była walka, dobra gra w obronie i nieustępliwość w końcówce – podsumował mecz Marcin Pilch, szkoleniowiec EKS-u Start.

Do czwartej kolejki na pierwsze punkty czekały zawodniczki JKS Eurobud Jarosław, które wygrały na wyjeździe z Młynami Stoisław Koszalin. W drugiej połowie przyjezdne prowadziły dość wysoko, ale gospodynie rzuciły się w pogoń. Nie udało im się jednak odwrócić losów spotkania i punkty pojechały do Jarosławia. Najwięcej bramek – siedem – zdobyła Valentyna Nestsiaruk z JKS-u Eurobud, druga najskuteczniejsza była Paula Mazurek grająca w zespole z Koszalina.

– Niezwykle pomogła mi obrona, dziewczyny broniły i walczyły bardzo mocno. Do zwycięstwa zabrakło nam szczęścia, bo w końcówce walczyłyśmy do remisu. Ostatnia akcja, gdy mogłyśmy jeszcze doprowadzić do remisu, przeważyła – powiedziała bramkarka koszalinianek, Natalia Filończuk, która znów rozegrała kapitalne spotkanie. – Możemy pochwalić jej postawę w bramce, bo postawiła trudne warunki. To samo obrona, spodziewałyśmy się tutaj trudnego meczu. Jak się wysoko prowadzi, to zawsze się mówi, że wtedy może brakować koncentracji i ta zimna głowa ucieka. Jak widać do końca były emocje – wyjaśniła Nestsiaruk.

Zagłębie lepsze od Suzuki Korony Handball

Bez niespodzianki obyło się w Lubinie, gdzie Zagłębie pokonało kielecką Suzuki Koronę Handball. Gospodynie przez większość spotkania prowadziły, ale beniaminek na tle mistrza Polski zaprezentował się dobrze. – Borykamy się ze swoimi problemami kadrowymi, ale jestem pełen podziwu dla dziewczyn, bo pokazały charakter i wolę walki. Szczerze powiem, że niewiele nam zabrakło, aby jeszcze bardziej nastraszyć zespół z Zagłębia. Chciałbym, żeby mój zespół tak wyglądał w każdym meczu – podsumował trener przyjezdnych, Paweł Tetelewski.

Świetne zawody rozegrała Marta Rosińska, która rzuciła dla Suzuki Korony Handball trzynaście bramek i po czterech kolejkach jest liderką strzelczyń PGNiG Superligi Kobiet. Dziewięć bramek rzuciła skrzydłowa „Miedziowych” Daria Zawistowska. Niestety, dla gospodyń urazów nabawiły się Patricia Matieli i Kinga Jakubowska. – Bardzo mnie te kontuzje martwią, bo wielkimi krokami zbliża się mecz z Lublinem. Mamy mało czasu, zobaczymy jak to będzie  – nie kryła trenerka Zagłębia, Bożena Karkut.

Wyniki 4. serii meczów PGNiG Superligi Kobiet

KPR Gminy Kobierzyce – MKS FunFloor Perła Lublin 29:27 (13:15)

Piotrcovia Piotrków Trybunalski – EKS Start Elbląg 22:22 (12:8), po karnych 2:3

MKS Zagłębie Lubin – Suzuki Korona Handball Kielce 29:25 (16:10)

Młyny Stoisław Koszalin – Eurobud JKS Jarosław 20:21 (8:13)

Fot. Patryk Ptak
Autor: 
Maciej Turchan

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group