Korona II Kielce rozbita przez lidera. A mogło być jeszcze wyżej

14-03-2021 13:50,
Mateusz Kaleta

Korona II Kielce pozostaje bez zwycięstwa i bez strzelonej bramki w rundzie wiosennej III ligi. W meczu 24. kolejki żółto-czerwoni nie sprostali liderowi tabeli i będąc drużyną słabszą przegrali 0:4 z Wisłą Puławy. A gdyby przyjezdni wykorzystali m. in. rzut karny, a uderzenia w słupek i poprzeczkę trafiły do siatki, wynik byłby wyższy. Puławian po zwycięstwo poprowadził Bartłomiej Bartosiak, który zdobył bramkę i zanotował asystę.

Korona II notuje kiepski start w rozgrywkach ligowych po zimowej przerwie. W dwóch poprzednich meczach zdobyła jeden punkt, a w niedzielę nie była faworytem. Wisła Puławy, która jest na dobrej drodze do awansu do II ligi, przyjechała do Kielc jak do siebie. Od początku narzuciła gospodarzom swój styl gry i dominowała na boisku. Korona zagrała młodym składem, a zasilił ją m. in. obrońca Remigiusz Szywacz z pierwszej drużyny.

Goście rozpoczęli od mocnego uderzenia. Już w 8. minucie piłka po uderzeniu Błażeja Cyfreta trafiła w słupek. Dwie minuty później piłkarze lidera III ligi mogli świętować pierwsze trafienie. Pięknym strzałem popisał się Bartłomiej Bartosiak, którego uderzenie z okolic dwudziestego metra trafiło w samo okienko bramki Jakuba Osobińskiego.

Wisła Puławy szła za ciosem. Po paru minutach bramka Korony znów zatrzęsła się pod naporem piłki. Testowany zimą przez drużynę Macieja Bartoszka portugalski napastnik Ednilson Furtado obił poprzeczkę.  Goście nie wychodzili z połowy Korony. Parę minut później doskonałą okazję na podwyższenie wyniku zmarnował Emil Drozdowicz, a w kolejnej akcji sędzia podyktował dla Wisły rzut karny po faulu Jakuba Osobińskiego. Niespełna 21-letni bramkarz zrehabilitował się jednak za przewinienie, bo świetnie wyczuł intencje strzelającego Bartosiaka i obronił „jedenastkę”.

Co ciekawe – to był już drugi obroniony przez Osobińskiego rzut karny w meczu z Wisłą Puławy w tym sezonie. Na jesieni znalazł sposób na Krystiana Putona, a Korona II przegrała na wyjeździe 2:3.

Zmarnowana przez gości „jedenastka” nie uskrzydliła jednak Koroniarzy, a dodała wiatru przyjezdnym. W 33. minucie było już 0:2. Po składnej akcji asystę zanotował strzelec pierwszej bramki Bartosiak, a piłkę do siatki skierował Ednilson Furtado. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.

Po przerwie kielczanie starali się o bramkę kontaktową, ale to goście dobili żółto-czerwonych. W 64. minucie sam na sam z Jakubem Osobińskim stanął Adrian Paluchowski i z zimną krwią podwyższył wynik meczu na 0:3.

W końcówce Wiślacy nie spuścili z tonu. W 84. minucie koncertowy występ lidera czwartą bramką zwieńczył Błażej Cyfret, którego strzał z dystansu zaskoczył po rykoszecie Jakuba Osobińskiego.

Po tej porażce Korona II Kielce cały czas znajduje się w strefie spadkowej III ligi. Żółto-czerwoni tracą dwa punkty do bezpiecznej Stali Kraśnik. Za tydzień kielczan czeka wcale nie łatwiejsza spotkanie. Żółto-czerwoni zagrają na wyjeździe z wiceliderem tabeli – Sokołem Sieniawa. Początek tego meczu w sobotę, 20 marca o godz. 14:00.

Korona II Kielce – Wisła Puławy 0:4 (0:2)

Bramki: Bartosiak (10’), Ednilson (33’), Paluchowski (64’), Cyfret (85')

Korona II: Osobiński – R. Turek (46’ Świtowski), Szywacz, Czerwiak, Cukrowski – Więckowski (76’ Lisowski), Szpakowski, Prętnik, Jopkiewicz (61’ Zawadzki), Bielka (46’ Słabosz) - Piróg (69’ Rozmysłowski)

Wisła: Kołotyło - Kubáň, Pielach, Cyfert, Cheba, Skałecki (72’ Konradacki), Bartosiak (72’ Kacprzycki), Zając (57’ Brągiel), Drozdowicz (72’ Wiech), Ednislon (84’ Puton), Paluchowski

Żółte kartki: Osobiński - Bartosiak, Skałecki

fot: Mateusz Kaleta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

KiJ2021-03-14 14:09:09
Widac skutki dzialalnosci dyrektora sportowego . Pozbyto sie niepokornych , powysylano na wypozyczenia mlodych i dzisiaj wszyscy leja. Ciezko bedzie utrzymac druzyne . Poczynione zmiany juz odbijaja sie czkawka , a w grze nie widac postepu
Judasz2021-03-14 14:11:53
Szywacz za słaby na 3 ligę.
Ja2021-03-14 15:18:23
Za Niemców ci co nie grali w 1 drużynie lub grali mało schodzili do korony 2. Dlaczego teraz tak się nie dzieje? Np kiełb tu powinien się odbudowywać fizycznie i inni co nie grali za coś biorą kasę mecz w niedzielę więc nic nie kolidowało. Poganiać ich trochę
czarnowidz2021-03-14 17:59:58
Nowo przybyli do drużyny nic nie wnoszą, trzeba na przyszłość wyciągnąć wnioski, przecież to miały być wzmocnienia, a jest lipa.Ciekawe co na to koordynator?
stq2021-03-14 18:30:40
hmmm ten Ednilson to ciekawy grajek
Zmartwiony2021-03-14 18:43:41
Geniusze klubowi wymyślili. że priorytetem jest ogrywanie młodych w III lidze bez możliwości wsparcia zawodników z pierwszej drużyny. Fatalne wynik rezerw nie robią na pseudo ekspertach wrażenia, co będzie wkrótce skutkować spadkiem do IV ligi.
Do \"zmartwiony\"2021-03-14 19:42:34
Zwróć uwagę, że w tym meczu wyszło w pierwszej 11-ce sześciu zawodników trenujących z I drużyną. Najpierw pomyśl a potem dopiero pisz na forum.
Zmartwiony2021-03-14 22:21:59
A ilu z nich głąbie poza Szywaczem zagrała chociaż pół godziny w składzie Korony?
Stasiu2021-03-14 22:49:49
Następnego trenera trzeba pogonić, coś te wymysły nowych uczonych nie przynoszą skutków.
do zmartwiony2021-03-14 23:18:35
Głąbie to możesz mówić jak staniesz przed lustrem.
Jest taki przepis mądralo, który mówi, że zawodnik po rozegraniu określonej ilości spotkań w I drużynie nie może już grać w rezerwach. Przepis ten nie dotyczy zawodników w wieku młodzieżowca. Nie pozdrawiam
Do zmartwiony2021-03-15 06:30:08
Trenują z pierwsza bo ktoś musi piłki podawać
Nie jarać się tam zbytnio
drąg2021-03-15 08:25:36
Po co ta spina, II drużyna jest do ogrywania zawodników
Piotr D.2021-03-15 09:18:33
Popieram Stasia --- następny trener do odstrzału, nie ma na co czekać---w IV lidze dużo gorzej się ogrywa młodych---a gdzie koordynator przysnął? POBUDKA
Janek2021-03-15 15:47:56
Zmartwiony słusznie mówi, nie wiem czemu tamten głąb się go czepia.
Janek2021-03-15 15:57:25
W rezerwach Lecha ostatnio zagrali wiekowi Kriwiec i Marciniak, a nawet Satka, który zaliczył 21 meczy w tym sezonie.
Dem9n2021-03-15 16:07:02
Niech tam gra Zebic,Diaz,Kiełb i Yilmaz na tą chwilę prezentują poziom tych rozgrywek.
Demon2021-03-15 16:09:41
Niech w drugiej drużynie grają Żenić,Diaz,Kiełb i Yilmaz.Na tą chwilę dopasowują się umiejętnościami do tej drużyny i ligi.I jak najszybciej przeproscie się z Grześkiem.
LPU2021-03-15 16:09:59
Ja jestem z Puław, ale wam powiem o co kaman, bo nie łapiecie. W rezerwach moga zagrac zawodnicy do 21 roku życia albo starsi którzy po 1 stycznia nie rozegrali więcej niż 2 mecze. W Koronie rozegrali 3 mecze juz praktycznie wszyscy wiec grac mogl jedynie Szywacz. Taki przykladowy Satka nie grał po Nowym Roku wiec mogl zejsc do rezerw. Mam nadzieję, że teraz jest wszystko jasne :-)
gibki2021-03-16 21:04:43
Jak grał Szpakowski? Jestem z Wrocławia, ciekawi mnie czy chłopak coś gra bo w Śląsku wszyscy płaczą, że Korona zabrała nam drugiego Maradonę.

Ostatnie wiadomości

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group