Łomża Vive Kielce wśród nielicznych. W niedzielę gra w Lubinie
Tylko dwa spotkania 7. kolejki PGNiG Superligi zostaną rozegrane zgodnie z terminarzem. Aż sześć z ośmiu spotkań zostało odwołanych, ale wśród nielicznych, którzy w ten weekend zagrają jest Łomża Vive Kielce. W niedzielę kielczanie zmierzą się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin.
COVID-19 storpedował rozgrywki piłki ręcznej. W sobotę zagrały tylko Gwardia Opole i Sandra SPA Pogoń Szczecin, w starciu których lepsi byli gospodarz 28:21 (15:6).
Łomża Vive Kielce zagra z Zagłębiem trzy dni po niesamowitym zwycięstwie z PSG. - Czeka nas daleki wyjazd. Będziemy siedzieć 7-8 godzin w autobusie. Trzeba wygrać i koncentrować się na następnym meczu Ligi Mistrzów z Porto - nie ma wątpliwości Andreas Wolff.
Ekipa z Lubina znajduje się obecnie na ósmym miejscu w superligowej tabeli. W czterech meczach odniosła jedno zwycięstwo i trzy przegrane po serii rzutów karnych. - Niedosyt jest spory, gdyż każdy z trzech zremisowanych spotkań mogliśmy wygrać w regulaminowym czasie gry. Niestety żadnego z nich nie wygraliśmy nawet w rzutach karnych - przyznaje na łamach klubowej strony zawodnik lubinian, Jakub Bogacz.
Spotkanie odbędzie się w niedzielę o godz. 17:30.
fot: Anna Benicewicz-Miazga
Wasze komentarze