Bartoszek postawił na wychowanków. Pod jego wodzą zagrało najwięcej w historii
Sezon 2019/2020 PKO Ekstraklasy dobiegł końca. Dla kieleckich kibiców był on wyjątkowo smutny, ponieważ po jedenastu latach z piłkarską elitą pożegnała się ich drużyna. Jednak ostatnie spotkania złocisto-krwistych mogły nieco uśmierzyć ból fanom Korony, a to za sprawą świetnych występów młodych zawodników drużyny ze stolicy województwa świętokrzyskiego. Przeanalizowaliśmy historię Korony Kielce na najwyższym szczeblu rozgrywek pod kątem jej wychowanków.
Odpowiedzieliśmy również na pytanie, który z trenerów miał do dyspozycji największą liczbę takich piłkarzy. Tym, który dał młodym piłkarzom najwięcej szans był Maciej Bartoszek. Pod jego wodzą w Koronie zagrało aż piętnastu wychowanków klubu. Najmniej szans tym piłkarzom dał Jacek Zieliński - 0.
Sezon 2005/2006
Premierowy sezon Korony w ekstraklasie. Drużyna prowadzona przez Ryszarda Wieczorka była rewelacją rozgrywek, kończąc sezon na 5 miejscu. W tym wyjątkowym, pierwszym sezonie w ówczesnej 1 lidze uczestniczyło 3 wychowanków:
Przemysław Cichoń, który rozegrał dla swojego klubu 7 spotkań składających się na 630 minut.
Dariusz Kozubek, autor pięknej i zarazem historycznej bramki przeciwko GKS-owi Bełchatów dającej awans do ekstraklasy. Rozegrał 8 spotkań co przełożyło się na 318 minut na boisku.
Łukasz Szymoniak w barwach Korony najwyższym szczeblu rozgrywek zanotował 2 spotkania (117 minut).
Ponadto w kadrze zespołu byli również bramkarze: Tomasz Wróblewski oraz Grzegorz Chrzanowski, którzy nie dostali szansy debiutu.
Sezon 2006/2007
W tym sezonie nastąpiła pierwsza ekstraklasowa zmiana trenera. Zwolnionego 7 maja 2007 roku Ryszarda Wieczorka tymczasowo zastąpił Arkadiusz Kaliszan. Jedynym wychowankiem notującym tylko 4 występy w kieleckiej drużynie był Przemysław Cichoń.
Sezon 2007/2008
Sezon wielkich nadziei i dużych transferów Korony Kielce. Ze względu na nowe nazwiska w zespole, trener Jacek Zieliński w tamtym sezonie nie skorzystał z usług żadnego wychowanka. Ostatecznie ówczesny Kolporter Korona zajął 5. miejsce, jednak został zdegradowany za korupcje do 2 ligi (obecnie 1 liga).
Sezon 2009/2010
Korona pod wodzą Marka Motyki a następnie Marcina Sasala zajęła 8. miejsce. W tym sezonie na szczeblu ekstraklasowym, jeśli chodzi o wychowanków mieliśmy aż 4 debiuty. Najwięcej, bo 527 minut w 6 meczach rozegrał Piotr Malarczyk, drugi pod tym względem był Kamil Kuzera – 511 minut w 7 meczach. 299 minut w 5 meczach zaliczył Paweł Kal, natomiast jeden z ulubieńców trybun – Piotr Gawęcki 78 minut w 3 meczach, zdobywając 1 bramkę.
Sezon 2010/2011
W tych rozgrywkach swoją markę wyrabiali Kamil Kuzera i Piotr Malarczyk rozgrywając odpowiednio 716 minut w 13 meczach oraz 663 minuty w 11 spotkaniach. Sezon 10/11 szczególnie zapamiętał Andrzej Paprocki, który rozegrał pierwsze dwa i jak się potem okazało ostatnie mecze w barwach Korony w ekstraklasie.
Sezon 2011/2012
Jeden z najlepiej wspominanych sezonów przez kieleckich kibiców, którzy pokochali legendarną już Bandę Świrów. Jej częścią było aż ośmiu wychowanków: Piotr Gawęcki (4 mecze, 58 minut), Łukasz Jamróz, który rozegrał 242 minuty w 7 spotkaniach, w tym „mecz życia” przeciwko Jagiellonii Białystok, której ustrzelił dublet. Po 7 występów zaliczyli także Paweł Kal oraz Krzysztof Kiercz. Ten drugi strzelił nawet bramkę w wygranym meczu z Podbeskidziem 3:2.
Kluczową postacią tamtej drużyny był oczywiście Kamil Kuzera (22 mecze, 1470 minut). Niewiele gorszym rezultatem minut spędzonych na boisku może pochwalić się Piotr Malarczyk, było to 1326 minut w 16 meczach, w których zdobył 1 bramkę. Debiut w pierwszej drużynie zanotowali również bramkarz Wojciech Małecki ( 2 mecze) oraz Bartosz Papka ( 3 spotkania).
Sezon 2012/2013
W drugim sezonie pracy, szkoleniowiec Leszek Ojrzyński dał szanse niezwykle utalentowanym zawodnikom: Marcinowi Cebuli i Karolowi Angielskiemu. Ten pierwszy rozegrał 48 minut w 2 meczach, natomiast Angielski 110 minut w 5 pojedynkach. Kluczową postacią w defensywie był Piotr Malarczyk, który rozegrał 2075 minut w 25 meczach. Poza nimi występy na swoim koncie zanotowali: Kamil Kuzera (16), Jamróz (7), Kiercz (4), Małecki (2), Papka (1).
Sezon 2013/2014
Po słabym starcie z Koroną pożegnał się Leszek Ojrzyński. Na jego miejsce zakontraktowano Jose Rojo Martina. W czasie kadencji Hiszpana na boiska ekstraklasy wybiegło 8 wychowanków. Kolejny sezon z rzędu czołową postacią był popularny „Malar”. Rozegrał 27 spotkań, zdobył w nich 3 bramki. Po 6 meczy zaliczyli Marcin Cebula, Kamil Kuzera. Odpowiednio w 5 i 3 pojedynkach wystąpili Wojciech Małecki i Karol Angielski. W tym sezonie w złocisto-krwistych koszulkach zadebiutowało trzech wychowanków, rozgrywając po jednym meczu: Michał Wrześniewski, Piotr Piwowar, Mateusz Janiec.
Sezon 2014/2015
Latem 2014 roku stanowisko trenera obejmuje Ryszard Tarasiewicz. Filarem obrony, jak przed rokiem był Piotr Malarczyk. Rozegrał 3059 minut w 35 spotkaniach, trafiając przy tym 2 razy do bramki. Coraz więcej minut dostawał Marcin Cebula (328). W Przeciwieństwie do „Cebula” coraz rzadziej grał Kamil Kuzera, tylko 118 minut w trzech spotkaniach. 2 razy w zastępstwie Cerniauskasa wystąpił Wojciech Małecki. Po jednym meczu rozegrali Krzysztof Kiercz oraz debiutujący Jakub Kotarzewski.
Sezon 2015/2016
Skazywana na spadek drużyna Marcina Brosza ponownie utarła nosa ekspertom. Walką i zaangażowaniem udało się utrzymać Koronę w ekstraklasie. W tym sezonie ważną rolę odgrywał już Marcin Cebula, któremu jednak ciągle brakowało liczb. W 26 spotkaniach nie znalazł bowiem sposobu na trafienie do siatki. Tylko 5 spotkań w nowym sezonie rozegrał ówczesny kapitan Korony – Piotr Malarczyk. Powodem był transfer do Ipswich Town. Podobnie jak w poprzednich rozgrywkach na wiele minut nie mógł liczyć Krzysztof Kiercz. Natomiast debiut w pierwszej drużynie zanotował Hubert Laskowski.
Sezon 2016/2017
Do rozgrywek w lecie 2016 roku drużynę przygotowywał Tomasz Wilman, jednak po słabym początku sezonu zarząd postanowił zatrudnić na jego miejsce obecnego trenera Macieje Bartoszka. Pod jego skrzydłami Korona zajęła wysokie 5. miejsce. Jednym z ojców tego sukcesu był ściągnięty przez Bartoszka ze Stali Mielec, wychowanek Korony, Jakub Żubrowski. „Żuber” rozegrał 1070 minut w 13 meczach, zdobywając w nich 1 bramkę. Kolejne minuty dostawał ciągle nieskuteczny Cebula. W 8 meczach, wchodząc głównie z ławki, zagrał Jakub Kotarzewski. A swoje debiuty zaliczyli Adrian Bednarski, Michał Mokrzycki oraz Piotr Poński.
Sezon 2017/2018
Pierwszy sezon z nowymi właścicielami, na czele z Dieterem Burdeńskim oraz nowym trener Gino Lettierim. Korona drugi raz z rzędu uplasowała się w górnej ósemce. Swojego pierwszego gola w ekstraklasie zdobył Marcin Cebula, uczynił to w meczu przeciwko Cracovii. Włoski szkoleniowiec nie bał się wstawiać utalentowanego gracza. W sezonie 17/18 rozegrał 1584 minuty. Te rozgrywki to także dominacja w środku pola Jakuba Żubrowskiego. Będący w świetnej formie pomocnik spędził na boisku 2468 minut. W styczniu 2018 roku do Kielc wrócił Piotr Malarczyk. Był jednak tylko zmiennikiem, wykręcając słabe liczby - 505 minut w 7 meczach. W ostatnim meczu sezonu z Zagłębiem Lubin, Gino Lettieri dał szanse debiutu trzem zawodnikom – Michałowi Dziubkowi, Piotrowi Pierzchale i Wiktorowi Długoszowi.
Sezon 2018/2019
Drugi sezon pod wodzą Włocha. Korona zajęła rozczarowujące 10 miejsce. W drużynie zadebiutowało 3-ech wychowanków – Oskar Sewerzyński (5 meczy, 122 minuty), Paweł Sokół (2 mecze) oraz będący w ostatnim czasie jednym z najgorętszych nazwisk w polskiej ekstraklasie – Daniel Szelągowski (33 minuty). Statystki pozostałych wychowanków prezentują się następująco: Jakub Żubrowski (2512 minut, 32 mecze), Marcin Cebula (1161 minut, 21 spotkań), Piotr Malarczyk (854 minut, 16 spotkań), Piotr Pierzchała (90 minut przeciwko Zagłębiu Sosnowiec).
Sezon 2019/2020
Właśnie zakończony sezon, po którym po raz pierwszy od 11 lat Korona żegna się z najwyższą klasą rozgrywkową w piłce nożnej. Bardzo gorzki sezon, który kieleckim kibicom osładzały piękne bramki Petteriego Forsela oraz „naszej” młodzieży. Po takim meczu jak ten sobotni z ŁKS-em, rodzą się pytania o sens sprowadzania tych kolonii obcokrajowców, skoro we własnym ogródku mamy żyły diamentu. Nie trzeba ich było nawet odkopywać, wystarczyło oszlifować. Jednak czasu już nie cofniemy, zobaczmy jak wyglądał ten sezon pod kątem liczb wychowanków.
Najwięcej minut (2360) i meczów (28) rozegrał Jakub Żubrowski. Drugi pod tym względem Marcin Cebula rozegrał 1812 minuty w 26 spotkaniach, w których zdobył 1 bramkę. Na początku sezonu, kiedy trenerem był jeszcze Gino Lettieri bramki Koroniarzy strzegł Paweł Sokół (7 meczy). O 2 spotkania mniej rozegrał Piotr Pierzchała (301 minut). W 4 meczach wystąpił (drugi po Włodzimierzu Lubańskim) najmłodszy strzelec bramki w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce – Iwo Kaczmarski.
O jeden występ więcej zanotował Daniel Szelągowski. Zdecydowanie najlepszy zawodnik ostatnich tygodni. Wpisał się 3 krotnie na listę strzelców. Cztery w karierze, a trzy mecze w tym sezonie ma w CV Wiktor Długosz. Do tej długiej listy dodajemy jeszcze Mateusza Sowińskiego, Jakuba Górskiego, Jakuba Osobińskiego (po 2 mecze) oraz Radosława Sewerysia (1 mecz).
fot: Mateusz Kaleta
Wasze komentarze
Przecież za trenera Włodzimierza Gąsiora grało więcej wychowanków.
Gdyby postawił zaraz po wznowieniu rozgrywek, to młodzi ambitną grą załatwiliby utrzymanie.