Dziesięciu na szesnastu. PGE Vive mimo wąskiej kadry rozbiło Gwardię Opole
PGE Vive w kadrze miało tylko 10 zawodników, w tym dwóch bramkarzy. Gwardia Opole aż 16. Mimo takiej różnicy mistrzowie Polski w Hali Legionów rozgromili gości aż 38:21. Najskuteczniejszym zawodnikiem kielczan w ostatnim meczu w 2019 roku był Branko Vujović.
Na początku pierwszej połowy opolanie mogli mieć jeszcze nadzieje na korzystny wynik. Gospodarze wprawdzie prowadzili, ale nie potrafili osiągnąć znacznej przewagi nad rywalem. Wreszcie jednak nastąpił moment, w którym Gwardia grała w osłabieniu, a trener Rafał Kuptel postanowił wycofać bramkarza. Wykorzystali to Żołto-biało-niebiescy, którzy zdobyli dwie łatwe bramki z rzędu i tym samym wyszli na pięciobramkowe prowadzenie.
Od tego momentu nie było już wątpliwości kto jest lepszy. Do przerwy PGE Vive wygrywało już 21:12, a w drugiej połowie postawili kropkę nad „i”, ostatecznie zwyciężając w ostatnim meczu w 2019 roku 38:21.
PGE Vive Kielce - Gwardia Opole 38:21 (21:12)
PGE Vive: Kornecki, Wałach – Vujović 9, A. Dujszebajew 4, Pehlivan 2, Aguinagalde 4, Jurkiewicz 3, Moryto 9, Fernandez Perez 5, D. Dujszebajew 2
Gwardia: Zembrzycki, Malcher – Lemaniak 1, Siwak 1, Zarzycki 3, Klimków, Małecki, Mokrzki 1, Zieniewicz 6, Jankowski 3, Kawka 2, Mauer, Milewski 1, Morawski 1, Działakiewicz 2, Skraburski
fot. Anna Benicewicz-Miazga