Z Veszprem bez "Kaczki"? PGE VIVE może być osłabione
Pod znakiem zapytania w sobotnim hicie Ligi Mistrzów PGE VIVE Kielce - Telekom Veszprem stoi występ Mariusza Jurkiewicza. Doświadczony zawodnik trenuje z zespołem, ale jeszcze nie z pełnym obciążeniem. Wszystko przez uraz kolana.
– Problem pojawił się po meczu w Płocku. Musimy podziękować Mariuszowi, że później pomógł nam z Montpellier, Gdańskiem. Podczas spotkania z Mieszkowem Brześć zgłosił jednak, że kolano jest zablokowane. Mogę mu tylko podziękować, że dał z siebie wszystko. Teraz pauzował przez dziesięć dni, treningi rozpoczął dopiero we wtorek, ale tylko na czterdzieści-pięćdziesiąt procent - przedstawia trener PGE VIVE, Talant Dujszebajew.
REKLAMA
Decyzja o tym, czy Mariusz Jurkiewicz będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego zapadnie tuż przed meczem. Zagrać powinien natomiast powracający po urazie Igor Karacić, a także Daniel Dujshebaev i Branko Vujović.
Potyczka PGE VIVE - Telekom Veszprem rozpocznie się w sobotę o godz. 15.
fot: Anna Benicewicz-Miazga
Wasze komentarze