Lettieri definitywnie odejdzie z Korony. Trwają rozmowy w sprawie rozwiązania umowy
Pewne już jest, że Gino Lettieri nie zostanie w Koronie Kielce. Włoch został odsunięty od obowiązków pełnienia funkcji pierwszego trenera drużyny i na pewno nie zostanie w klubie w innej roli. Potwierdza nam to Rafał Kielczyk, rzecznik prasowy kieleckiego klubu. - Obecnie trwają negocjacje w sprawie rozwiązania ważnego kontraktu trenera - mówi rzecznik.
Wokół osoby włoskiego szkoleniowca powstało sporo spekulacji, że mógłby on pracować w klubie w innej roli. Informacjom, że mógłby być on dyrektorem sportowym, kielecki klub zaprzeczył dzisiejszego poranka (CZYTAJ WIĘCEJ). Teraz Korona ucina także spekulacje dotyczące jakiegokolwiek pozostania Włocha w klubie. Przypomnijmy, kontrakt Gino Lettieriego z Koroną ważny jest do końca czerwca 2020 roku.
REKLAMA
Do czasu znalezienia jego następcy, tymczasowym trenerem Korony został Sławomir Grzesik. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się między innymi nazwiska Bogdana Zająca, Jana Urbana, czy Wojciecha Stawowego.
fot: Anna Benicewicz-Miazga
Wasze komentarze
Brawoooo
Skorża jeśli jest wolny to byłby najlepszy stawia na młodych potrafi poukładać zespół.
-Przyjmij Kolego szczere kondolencje z wyrazami współczucia.:(
Co do kwestii poukładania zespołu w ekspresowym tempie to pamiętamy, że Bartoszek też wygrał już pierwszy mecz po objęciu drużyny w kryzysie. Oby i tym razem było podobnie...
-No słusznie i naukowo :). Popieram w pełnej rozciągłości Twego tekstu:).
Trener miał wizję i koncepcję pracy, którą zatwierdził najpierw prezes klubu, a później rada nadzorcza. W zasadzie można powiedzieć, że rada zwolniła siebie i prezes siebie też. Tak to należy odczytać. W Koronie co roku wymienia się dziesięciu zawodników czyli co roku jest nowa koncepcja pracy. Nie może się ona sprawdzić w pierwszej rundzie pobytu nowych piłkarzy czy nawet w ciągu całego roku. Wyjdzie bądź nie. To jest na zasadzie, strzelił nasz zawodnik na 1:0 to jest pan dobrym trenerem i koncepcja jest dobra. Przegrał pan 0:1 wszyscy mówią nic ta nasza drużyna nie gra. Tak się po tym formułują sądy – ocenił Andrzej Strejlau.
– Jeżeli chodzi o zarządzanie ma wszystkie nici w swoim ręku. Ma doświadczenie zawodnicze, bo pamiętam go jako środkowego obrońcę w GKS Katowice. Wie jakie decyzje podejmowali jego szkoleniowcy, ma więc wszystko, żeby klubem rządzić bardzo mądrze. Być może był zmuszony podjąć tę decyzję po konsultacji z tymi, którzy płacą zarówno jemu jak i Lettieriemu. Za co płacą, jak płacą, jaką wizję przyjęli, nie umiem się na ten temat wypowiedzieć. Sądzę jednak, że jeżeli byłby to plan długofalowy, to nie byłoby co roku wymiany tylu zawodników. To wygląda na pracę doraźną, coś na umowę zlecenie – podsumował Andrzej Strejlau.
Korona jak narazie jest klubem dla którego najważniejsze jest spłacenie długów. Większość sprowadzanych zawodników to anomimy więc nikt nie chce ani dawać kontraktów na 3 lata ani nie wiadomo ile płacić. A jak takim ja n0 cvijanovic wyjdzie pare meczy to ooten myśli ze jest gwiazdą która może zarabiać 5 razy więcej. A debil nie rozumie ze mu jedna runds wyszła i gdzie indziej gwiazdą nie będzie. Z z tych którzy odeszli jak narazie chyba tylko Borjan gra w lepszym klubie/lidze i na jakieś sukcesy. Taki Petrak czy Jannjic dostali dłuższe kontrakty i lipa. Z takimi anoninami to tylko Loteria wievc do puki Korona będzie miała dlugi nic sie nie zmieni i co sezon będzie nowa 11. Jedynie co to można liczyć ze jakis junior odpali Korona sprzeda goni to przyspieszy proces wychodzenia z długów
Ciągle pouczasz innych by "coś zrobili no chyba że nie maja o tym pojęcia". Nie tak działa ten świat, np. gdyby stomatolog wyrwał mi nie tego zęba co trzeba, to wyraziłbym swoje zdenerwowanie, choć nie jestem stomatologiem i sam nie umiem tego lepiej zrobić. To dość uniwersalna metafora.
Czy znajomość tylko ojczystego języka czyni kogoś gorszym? Pomyliłeś się w swojej ocenie trenera/prezesa/planu i teraz swoją frustrację przenosisz na innych, którzy mieli w tym przypadku rację (tzw. hejterów - sam oczywiście takim nie jesteś, co?).
Tak już pół żartem, może niektórzy mają lepszą pamięć od Ciebie i z nostalgią wspominają Trenera Bartoszka i jego pracę w Kielcach.
Kolega spoza Kielc pięknie przejęzyczył się z nazwiskiem Gino, powiedział Renttieri - jak pięknie pasuje do tej sytuacji XD
Zacytowałem wypowiedź Strejlaua żeby uczestnicy forum zapoznali się i z taką wizją tematu. To nie jest moja opinia.
Jest EKSPERTEM - człowiekiem znającym się na tym o czym mówi ... i nie tylko wg. niego. Nie przestaje mnie zadziwiać z jaką łatwością - nie popartą merytoryką - dyskredytuje się tu ludzi... Życzę CI żebyś miał choć ułamek wiedzy Trenera Strejlaua, bo ja mu jej zazdroszczę.... i nigdy nie powiedział o sobie że jest NAJMĄDRZEJSZY, wręcz przeciwnie, przy swoich doświadczeniach i wiedzy jest bardzo skromnym człowiekiem....
A poza tym on nigdy lub prawie nigdy nie wypowiada się o finansach i stronie ekonomicznej omawianych klubów...
nie mam nic wspólnego z żadnym z powyższych, także oskarżenia są chybione. Co może cię zaskoczyć to to, że w pełni zgadzam się z tym, że obrażanie drugiego człowieka przy użyciu takich słów jest słabe. Dlatego na przyszłość practise what you preach i nie obrażaj innych forumowiczów, bo czym różnią się anonimowe wyzwiska w internecie od tych na stadionie?
a według ciebie kto w normalnym klubie odpowiada za politykę transferową i jakąś kontrolę nad poczynaniami trenerów jak nie właściciele i zarząd... Wyłączyć należy z tego KORONĘ, bo tu odsuwał, wyrzucał, dyrygował składami w CLJ, i II KORONIE i robił inne rzeczy z piłkarzami sam GL a potem w wywiadzie czytam, że jak on ma osiągać wyniki jeśli "zabiera" się jemu ze składu 10 graczy..... to znaczy: przylecieli z kosmosu i porwali mu zawodników.... cyrk nie z tej ziemi. Doprowadza do usunięcia zawodników stanowiących trzon drużyny, a później "tęskni" za nimi i próbuje ich nieobecnością wytłumaczyć mizerne wyniki... no jaja.. Za to co dzieje się w klubie odpowiada ZARZĄD, który realizuje kierunki wyznaczone przez WŁAŚCICIELA - trener powinien się w to wpasować, bo podpisując kontrakt zgadza się na to co zastaje w klubie, może stawiać warunki i dogadywać się z zarządem co do jego wizji i zmian, ale nie on odpowiada za klub.. tak to jest w świecie kolego. Poza wszystkim KLUB to FIRMA, która realizuje różne cele, ale głównym jest wynik na boisku. Od tego zależy reszta działań.
A TRENER STREJLAU - powtarzam kolejny raz -OBSERWACJE i WNIOSKI z nich wynikające na najwyższym poziomie i jeśli po kimś jak to określiłeś się PRZEJEŻDŻA - to robi to z klasą i trudno doszukiwać się tu złośliwości - ocena na chłodno. Pozdrawiam
Trzykrotnie jako trener reprezentacji nie wprowadził drużyny do turnieju , odpadając w eliminacjach ! Z Legią wygrać ligę w czasach "fryzjerów" to nie sztuka. Powtarzam , że jako pierwszy trener jakoś tej wiedzy nie wprowadził w życie. I kluby się o niego nie biły ! W Grecji pracował bo polecił go trener Górski a i sukcesy Gmocha miały znaczenie. .Ty go cenisz , a ja nie mogę go słuchać. Jest demokracja także na tym forum ! Pozdrawiam.
Tak cenię go, i po raz setny twierdzę, że ma ogromną wiedzę i tak jak nie każdy naukowiec otrzymuje NOBLA tak nie każdemu trenerowi dane jest osiągać spektakularne wyniki na boisku, co nie znaczy że nie ma wiedzy aby podzielić się nią z młodszym pokoleniem trenerskim również. W dalszym ciągu twierdzę, że nie należy nikomu umniejszać jego osiągnięć, jakie by one nie były. TY oczywiście masz prawo do swojego zdania, nawet pomijając demokrację i ja to SZANUJĘ. Proszę tylko abyś zbyt łatwo nie szufladkował ludzi. Nie sugeruj, że Strejlau miał coś wspólnego z "fryzjerstwem", bo o ile pamięć mnie nie myli jemu nikt nigdy tego nie udowodnił ... Nie bardzo lubię dyskusję na inwektywy wolę na argumenty poparte faktami. Pozdrawiam
Wydaje mi się, że czegoś nie zrozumiałeś, nie chodzi o znieważanie mnie (nawet nie przyszło mi to do głowy!). Wypisując swoje przemyślenia liczę się z tym, że nie spodobają się one komuś, liczę się też z powiedzmy "niekonwencjonalną" reakcją - cóż podejmuję ryzyko.Chodzi o osobę TRENERA nie moją. Masz rację zostańmy przy swoim... z całym szacunkiem.
Zostawmy już ten temat. Teraz nadchodzi dla klubu bardzo ważny czas. Czy masz swojego faworyta na stanowisko trenera ? Z listy osób wymienianych kogo byś wybrał i dlaczego ?
Ta karuzela z nazwiskami zaczyna się rozrastać. Codziennie ktoś dorzuca nową opcję. To co napiszę nie będzie się podobało może wielu z was i jest może nierealne... ale według mnie najlepszym wyborem byłby jednak Trener Bartoszek ( chyba w dalszym ciągu bez klubu). Wiem, że nie jest to TAMTA DRUŻYNA, ale warsztat Bartoszka pewnie się nie zmienił i może ON mógłby wykrzesać z tej GRUPY ludzi jakąś chęć walki przynajmniej o utrzymanie. Całkiem nieźle mu szło z tą DAWNĄ KORONĄ; wyniki były i atmosfera w szatni... Niektóre nazwiska trochę mnie przerażają.. niektórych MY chcemy a oni NAS nie bardzo, niektórzy chcą do NAS a my ich nie bardzo widzimy... Jak w życiu hehe. Myślę jednak, że trudno będzie i nie będzie to trud wyboru z dużej liczby zgłoszonych jednak.... Myślę, że KORONIE poza wszystkim NALEŻY SIĘ TROCHĘ SZCZĘŚCIA OD LOSU...No i oczywiście z braku konkretnych informacji, wszystko to co tu piszemy to w dalszym ciągu tylko dywagacje i pobożne życzenia... pozdrawiam
Podpisuję się pod Bartoszkiem ze względu na atmosferę którą potrafił zrobić w szatni oraz głodnym sukcesu trenerem Stali Mielec. A Ojrzyński - wiadomo... Zobaczymy. Info które dzisiaj do mnie dotarło jest w skrócie takie : Za zwolnieniem G.L. stoi Suzuki.
Jakoś mnie to nie zdziwiło.SUZUKI to światowy koncern, a poza tym sponsor strategiczny KORONY, chce się reklamować i być kojarzonym z sukcesami. Co do trenera to chyba nie będzie wielkiego wyboru...