To niepodważalne, że jesteśmy faworytem. Nie wolno się tego bać

01-03-2019 13:46,
Marcin Długosz

Korona Kielce będzie faworytem w sobotnim meczu z Zagłębiem Sosnowiec. - Jasna sprawa, to niepodważalne i nie wolno się tego bać. Zagłębie walczy jednak o życie i nie jedziemy tam po łatwe trzy punkty podchodząc do sprawy ulgowo. Dla przeciwników najbliższe mecze są kluczowe. W tym roku nie ma podziału punktów, a oni chcą zachować szanse na utrzymanie – mówi napastnik żółto-czerwonych, Maciej Górski.

Jednak jednocześnie podkreśla: - Na papierze tak to na pewno wygląda, ale my nie możemy podejść do tego w ten sposób.

REKLAMA

I analizuje sosnowiczan: - Najjaśniejszą postacią Zagłębia jest Szymon Pawłowski. On nadaje ton grze tej drużyny. Oczywiście nie mają Vamary Sanogo, mocnej postaci, a poza tym Mateusza Możdżenia, zatem przed rywalami wiele do zrobienia. A Pawłowskiego musimy wyłączyć z gry.

Korona przystąpi do starcia z beniaminkiem po dwóch punktach wywalczonych remisami z Lechią Gdańsk i Pogonią Szczecin. - Niby nie przegraliśmy jeszcze w tym roku, ale remisy są złudne i usypiające. Rozmawialiśmy z Bartkiem Rymaniakiem, że w meczach z bezpośrednimi przeciwnikami w tabeli nie wolno przegrywać. Mimo że tydzień temu z gry nie wyglądało to dobrze, cieszymy się, że Wato uratował nam jeden punkt – odpiera Górski.

- Nie ukrywajmy, że nasz styl w ostatnich tygodniach nie porywa. Dla Zagłębia natomiast teraz to będzie wojna i zastanawiam się, jak zastąpią Sanogo czy Możdżenia. Na pewno zmieni się ich charakterystyka, też nas obserwują i chcą czymś zaskoczyć. To ich ostatnia szansa na tlen – dodaje napastnik kieleckiego zespołu.

Piłkarz Korony nie ma wątpliwości, że dobry wynik należy wręcz wydrzeć. - Będzie dużo walki i w takim spotkaniu mogą posypać się kartki, bo my też walczymy o górną ósemkę. My nogi nie odstawimy. Spodziewam się mocnego, fizycznego meczu – podkreśla zawodnik żółto-czerwonych.

- Za chwilę mamy prestiżowe spotkanie z Wisłą Kraków. Trener powiedział nam, że teraz w tych dwóch meczach z Zagłębiem i krakowianami trzeba wygrać i zbliżyć się do pierwszej ósemki na taką odległość, że nie będzie się dało tego wypuścić z rąk – kończy Górski.

fot. Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

DL2019-03-01 15:15:18
Maciek pokaż im tam jak strzela Polak
konkretny2019-03-01 17:24:36
Maciej to jest zawodnik , który jak wychodzi na boisko to walczy! Przeciwieństwo Janjica! Brać z niego przykład lawiranty! Nie chce się biegać zmienić boisko na szachownicę! Co? też ciężko? i jeszcze bardziej myśleć trzeba....
CK732019-03-01 17:31:37
Mecze z drużynami walczącym o utrzymanie są najtrudniejsze!
Jeśli zlekcewazycie przeciwnika lub już przed meczem dopisaliscie sobie 3 pkt, to przegraliśmy.
Ten mecz będzie brzydki, ale trzeba go wybiegać, wywalczyć, wyszarpać zwycięstwo!!!
Korona2019-03-01 18:39:03
Klub bez ambicji
Luker2019-03-01 20:57:21
Już nie raz najgorsze drużyny, które seryjnie przegrywały w lidze, właśnie na Koronie potrafiły się przełamać. I to w spektakularny sposób. Pamiętacie: Widzew Łódź, GKS Bełchatów, Zawisza Bydgoszcz i inne..... dlatego czytając między wierszami: 4:0 dla Zagłębia. Jest czas obstawiać u buka, będzie jak znalazł na wakacje.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group