Gramy falami. Musimy pilnować, żeby się to nie powtarzało
Za drużyną Korony Handball Kielce bardzo pozytywny początek sezonu. Podopieczne Pawła Tetelewskiego plasują się w środku tabeli i są w samym centrum walki o to, aby finiszować w wyższej połowie klasyfikacji i tym samym zakwalifikować się do gry o miejsca 1-6. - Na razie o tym nie myślimy. Najważniejsze, aby dobrze wyglądała nasza gra. Wszystko weryfikuje boisko. A czy my będziemy grali o miejsca 1-6 czy 7-12, to myślę, że nie jest tak bardzo ważne. Skupiamy się na grze – przyznaje jednak szkoleniowiec.
- Zostały jeszcze trzy kolejki do końca tej rundy. Podsumowanie będzie można zrobić na koniec. Do tej pory gramy jednak falami. Szczególnie widać to było w meczach z Jelenią Górą czy Szczecinem. Potrafimy zanotować parę fajnych minut, a potem pewne rzeczy nam nie wychodzą – ocenia trener kielczanek.
REKLAMA
I podkreśla: - Musimy pilnować, żeby się to nie powtarzało.
Choć sytuacja Korony Handball wygląda obiecująco, to mogła być jednak jeszcze lepsza. Kieleckie zawodniczki z przedostatnią w tabeli Arką Gdynia wygrały dopiero po rzutach karnych, a w kilku innych spotkaniach zostały z niczym w samej końcówce. - Na pewno można byłoby inaczej rozmawiać, gdybyśmy wygrali z Pogonią. Do tego przegraliśmy tylko jedną bramką w Piotrkowie. Przed nami jeszcze trzy mecze tej rundy i postaramy się coś w nich zdobyć – zapewnia Tetelewski.
Doświadczony szkoleniowiec pracuje z kielczankami już od kilku miesięcy. Co przez ten okres zaskoczyło go najbardziej? - In plus to na pewno fakt, że dziewczyny dobrze pracują. Widać, że chcą grać w piłkę ręczną i podchodzą do wszystkiego z pełnym zaangażowaniem. In minus natomiast to wahania formy niektórych zawodniczek. Pokazują duże umiejętności na treningach, ale nie umieją przełożyć tego na ligę. To też jednak kwestia tego, że zawodniczki są młode i ich forma faluje – kończy trener Korony Handball.
Zespół z Kielc w pierwszej rundzie rozgrywek PGNiG Superligi rozegra jeszcze trzy mecze. Jego rywalkami będą kolejno KPR Gminy Kobierzyce (wyjazd), KPR Ruch Chorzów (dom) i Metraco Zagłębie Lubin (wyjazd). Potyczki odbędą się w listopadzie.
Tabela PGNiG Superligi kobiet. Źródło: pgnig-superliga-kobiet.pl
fot. gtpr.pl