Forma? Pracuję nad nią. Wciąż mam deficyty w przygotowaniu
Felicio Brown Forbes ma za sobą dwa występy w barwach Korony Kielce, ale w obu spotkaniach wchodził na boisko jedynie jako rezerwowy. 26-latek wciąż musi pracować nad swoją formą, ponieważ do drużyny dołączył ze sporymi zaległościami treningowymi.
- Czuję się dobrze. Nad formą pracowałem cały tydzień, ale mam świadomość, że w moim przygotowaniu wciąż są deficyty, które muszę poprawić – mówi zawodnik.
REKLAMA
Jak piłkarz czuje się w nowym otoczeniu? - Zostałem bardzo dobrze przyjęty w klubie i wszystko mi się tu podoba. Cieszę się, że w ostatnich meczach osiągamy dobre rezultaty – dodaje.
- Zdążyłem już trochę poznać miasto. Jestem tu jednak krótko, jeszcze nie miałem okazji wszystkiego zobaczyć. Mam nadzieję, że będzie na to jeszcze czas – tłumaczy piłkarz.
Brown Forbes to bardzo uniwersalny zawodnik. W swojej karierze występował już na wielu pozycjach, w tym także na prawej obronie, jak i na “dziewiątce”. A gdzie czuje się najlepiej? - Widzę siebie jako napastnika. Nie mam jednak problemu, jeśli trener wystawia mnie na skrzydle – wyjaśnia 26-latek.
Zanim piłkarz trafił do Kielc, wcześniej przez pięć lat grał w lidze rosyjskiej. To może pomóc mu w aklimatyzacji w nowym miejscu. – Już teraz zauważyłem, że polski i rosyjski są podobnymi językami. Myślę, że może mi to ułatwić naukę polskiego – mówi Brown Forbes.
Po czterech meczach kielczanie mają w swoim dorobku siedem punktów. W 5. kolejce zagrają już w piątek, kiedy czeka ich mecz z beniaminkiem, Miedzią Legnica. - W tej lidze każdy mecz jest ciężki. To, że Miedź jest beniaminkiem nie gra wielkiej roli. Dobrze przeanalizowaliśmy już najbliższego przeciwnika i liczymy na zwycięstwo. Czy jesteśmy faworytem? Jeśli tak jest, to tylko dlatego, że zajmujemy wyższe miejsce w tabeli – wyjaśnia 26-latek.
fot: Maciej Urban