Chłopcy pokazali jaja. Ale po raz kolejny wylądowaliśmy tyłkami na ziemi

16-10-2017 11:22,
Redakcja

Wynik gorszy, niż sama gra. Remisem zakończyło się niedzielne spotkanie PGE VIVE Kielce z Telekomem Veszprem – pełne emocji, walki i postawy sportowej na najwyższym, światowym poziomie. - Uważam, że zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w tym sezonie. Cieszę się z naszej gry w obronie, szczególnie z tego, że defensywa 5-1 zaczyna funkcjonować coraz lepiej. Oba zespoły zdobyły po trzydzieści dwie bramki, jesteśmy zadowoleni, ze takiemu zespołowi byliśmy w stanie rzucić ich aż tyle. Po tym meczu optymistycznie patrzymy w przyszłość – podkreśla Tomasz Strząbała, drugi trener mistrzów Polski.

- Z przebiegu dzisiejszych wydarzeń na boisku wydaje mi się, że to my byliśmy ciut lepsi od przeciwnika – uzupełnia Krzysztof Lijewski, prawy rozgrywający kieleckiej drużyny. - Nam się należały dwa punkty, niestety sport po raz kolejny uczy pokory, wylądowaliśmy tyłkami na ziemi i tylko jeden punkt był nam dany do zabrania po tym meczu. Troszkę to boli, bo bardzo ambitnie walczyliśmy. Trener od razu w szatni pochwalił nas za walkę w obronie i w ataku. Pomimo kilku błędów, była pomoc, było domykanie, nie bardzo było się do czego przyczepić. Jak to zwykle bywa, chłopcy zostawili serce na boisku, bardzo jestem z nich dumny.

REKLAMA

- Grając czterech na sześciu dziesięć minut przed końcem spotkania myśleliśmy, że będzie to dla nas bardzo ciężki okres, a okazało się, że chłopcy pokazali jaja. Nie dość, że w obronie dzielnie walczyli, Sławek odbił piłkę ze skrzydła, to jeszcze udało się rzucić bramkę. W meczu na takim poziomie, w sytuacji, gdy ważą się losy meczu, to naprawdę sztuka. Bramkarze obu zespołów dzisiaj grali na światowym poziomie. Sławek miał piękne interwencje, nasz przeciwnik, Roland Mikler, tez pokazał, że wie, na czym polega rzemiosło bramkarza, obaj zasłużyli dziś na słowa pochwały. Walczyliśmy, w końcówce zabrakło trochę szczęścia, by dwa punkty zostały w domu. Nie myślimy o zajmowaniu konkretnych miejsc w grupie, skupmy się na kolejnym meczu. Mamy Świętą Wojnę, później mecz z Kaliszem i przerwę reprezentacyjną. Dopiero po niej mecz w Paryżu. Jeszcze wiele punktów do wygrania w tym sezonie – dodaje Lijewski.

Zgadza się z nim Karol Bielecki: - Ciężki pojedynek. Veszprem to światowa potęga i bardzo niewygodny zespół, a walczyliśmy z nim jak równy z równym. Mam wrażenie, że byliśmy drużyną lepszą, ale cóż, zremisowaliśmy. Lepiej by było dla nas, gdybyśmy mogli dograć ostatnią akcję do końca, a plany pokrzyżował faul na Michale i rzut karny podyktowany przez sędziego. Później Veszprem bardzo szybko zdobyło bramkę, szkoda. Tak, jak w meczu z Flensburgiem, byliśmy o krok od zdobycia dwóch punktów, mieliśmy do końca wiarę w to, że uda nam się zdobyć dwa punkty. Nie patrzymy na miejsce w grupie, walczymy do końca, na tym się skupiamy.

 Teraz PGE VIVE Kielce czeka ligowe, wyjazdowe starcie z Orlenem Wisłą Płock (środa, godz. 18.30). - Myślę, że będziemy szli w górę. Ale przed nami bardzo ważny mecz w Płocku, który pokaże, czy wciąż faktycznie dominujemy w lidze – zaznacza Strząbała.

fot. Anna Benicewicz-Miazga

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group