Zawodnicy nie mogą płakać, robić z tego dramatu. Będziemy walczyć jak lwy

23-09-2017 18:18,
Mateusz Kaleta

Trwają przygotowania do niedzielnego starcia PGE VIVE Kielce z THW Kiel. To pierwsze spotkanie, jakie kielczanie rozegrają w bieżącym sezonie w ramach Ligi Mistrzów w Hali Legionów.  Mistrzowie Polski mocno mobilizują się na to starcie, bowiem przed tygodniem stracili cenne punkty w Brześciu.

- Wszyscy są zdrowi. Jestem zadowolony, bo zespół mocno pracuje. Głęboko wierzę, że w niedzielę zagramy dobry mecz i pozytywnie patrzę na to spotkanie. Jestem pewien, że wszyscy razem z naszymi kibicami, grając w domu, pokażemy się z dobrej strony. W tym meczu będziemy walczyć jak lwy i zrobimy wszystko aby wynik był dla nas dobry - przekonuje przed niedzielnym starciem trener PGE VIVE, Talant Dujszebajew.

REKLAMA

- Wszyscy mamy "głód zwycięstwa". Ostatni raz graliśmy u siebie w Lidze Mistrzów 2 kwietnia z Montpellier, wówczas przegraliśmy to spotkanie. Teraz ponownie zagramy w Kielcach przeciwko wielkiemu klubowi. Mamy duży szacunek do THW Kiel, ale jednocześnie wierzę, że wygramy ten mecz i dwa punkty zostaną w Kielcach. Liczymy przede wszystkim na duże wsparcie kibiców przez całe 60 minut. Wiem, że mamy najlepszych kibiców, którzy zawsze nas wspierają, są z nami na dobre i na złe. Wierzymy, że fani pomogą nam zrobić ten krok do przodu, który jest nam bardzo potrzebny, szczególnie w tym nie najlepszym czasie. Jestem optymistą - dodaje szkoleniowiec kielczan.

Do Kielc wraz z zespołem gości nie przyjedzie szkoleniowiec THW Kiel, Alfred Gislason. Islandzki trener ma problemy zdrowotne, z powodu przepukliny przeszedł w piątek operację kręgosłupa. W Kielcach zastąpi go jego asystent, Christian Sprenger. - Myślę, że taka sytuacja to większa motywacja dla zespołu, który będzie jeszcze bardziej zmobilizowany. Życzę trenowi, aby jak najszybciej wrócił na parkiet. To super człowiek, świetny kolega. Jestem pewny, że gdy tylko wróci, będzie dużym wzmocnieniem zespołu. My nie będziemy zwracać uwagi na to, kto jest na ławce. Chcemy przede wszystkim walczyć przez całe 60 minut meczu - podkreśla trener. 

Mimo ubiegłotygodniowej porażki w Brześciu, szkoleniowiec Mistrzów Polski z optymizmem patrzy w przyszłość. - System rozgrywek jest taki, że każdy mecz zarówno w grupie A, jak i B, jest bardzo ciężki. Kiedy rok temu zaczęliśmy Ligę Mistrzów od czterech zwycięstw, to nic nie znaczyło, bo ostatecznie skończyliśmy na drugim miejscu, a mogliśmy walczyć o pierwsze. Nie jest ważne jak zaczynasz, tylko jak kończysz. W sezonie, w którym wygraliśmy Ligę Mistrzów, pierwszy wyjazd też był przegrany. Nie ma różnicy czy będziemy pierwsi, czy drudzy. Jestem w stanie nawet zaryzykować, że jeśli po dzisiejszym spotkaniu będziemy na szóstym miejscu, ale ostatecznie awansujemy do Final4  to biorę to w ciemno! Najważniejsze, jest aby zespół cały czas szedł do góry i podnosił swoje umiejętności. Zawodnicy nie mogą płakać po każdym przegranym meczu i robić z tego dramatu. Wtedy nigdy w życiu nie osiągnęlibyśmy tego, co chcemy! Jesteśmy VIVE - musimy mieć charakter zwycięzców, chcemy aby zespół uwierzył w to. Pragniemy wygrywać w każdym spotkaniu, stawiamy sobie najwyższe cele. Chcemy być pierwsi w grupie i będziemy o to walczyć - zapewnia szkoleniowiec. 

Najbliższy rywal kielczan znajduje się ostatnio w lekkim kryzysie. THW Kiel przegrało w lidze już 3 z 6 dotychczas rozegranych meczów. - Zmiana generacji, zawodników zawsze wymaga dużo cierpliwości i czasu.  Przeciwnicy już drugi rok skrupulatnie budują młody zespół, w ich kadrze grają zawodnicy z 96-97 roku. Może jeszcze brakuje im doświadczenia, ale na pewno mają świetnych bramkarzy, kołowych i młodą pierwszą linię. Ci zawodnicy to przyszłość piłki ręcznej. Kiedy coś się popsuje i zespołowi nie idzie po jego myśli, to tylko wszyscy razem mogą wyjść z tej sytuacji. Oni mają teraz kłopoty, ale to nie jest nasz problem. Naszym zadaniem jest zagrać w niedzielę z dużym szacunkiem do wielkiego klubu i ostatecznie wygrać ten mecz - podsumowuje Dujszebajew.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group