Pierwszy trening Vive w 2017 roku. Takiej kadry dawno nie widziano
Już dawno tak wielu zawodników nie pojawiło się na pierwszym w nowym roku treningu Vive Tauronu Kielce. To efekt tego, że wielu szczypiornistów – z powodu kontuzji lub swoich rezygnacji z występów w barwach narodowych – nie wystąpi w Mistrzostwach Świata 2017, które w tym tygodniu rozpoczną się we Francji.
"Żółto-biało-niebiescy" w poniedziałek o godz. 10:30 spotkali się na pierwszych zajęciach w Hali Legionów. Na miejscu zameldowali się m.in. Krzysztof Lijewski, Karol Bielecki, Michał Jurecki, Mateusz Kus, Darko Djukić, Dean Bombac i Branko Vujović.
Po konsultacjach medycznych jest już Michał Jurecki, który przechodzi rehabilitację po złamaniu trzeciej kości śródręcza podczas meczu z Orlen Wisłą Płock 6 grudnia. - W czwartek byłem na kontroli w Poznaniu. Kość jest zrośnięta i wszystko przebiega bardzo dobrze. Dostałem "zielone światło" do treningów, powoli mogę już wykonywać część ćwiczeń z zespołem, ale oczywiście wszystko pod kontrolą, żeby nie było za mocno. Wszystko powoli i spokojnie, żeby nie zepsuć tego, co naprawiało się przez cztery tygodnie - wyjaśnia "Dzidziuś".
W środę do zespołu dołączy również Uros Zorman.
W najbliższych dniach do Kielc powróci zapewne także Mariusz Jurkiewicz, ale jego pauza od sportu – z powodu kontuzji, której doznał w ostatnim, towarzyskim meczu reprezentacji Polski z Argentyną – potrwa około 3-4 miesiące.
Zajęcia – w zastępstwie za selekcjonera Talanta Dujszebajewa – prowadził drugi trener, Tomasz Strząbała. I tradycyjnie to on będzie odpowiadał za przygotowanie drużyny do wiosennych rozgrywek, dopóki kadra będzie walczyła o medale na MŚ.
fot. vtkielce.pl