Kapitalna końcówka UMKS-u!
W zaległym spotkaniu 18. kolejki drugiej ligi koszykarzy zawodnicy UMKS-u Kielce pokonali MCKiS Jaworzno 79:73! O zwycięstwie gospodarzy zadecydowała czwarta kwarta, którą podopieczni Grzegorza Kija wygrali siedmioma punktami.
Kieleccy koszykarze do pojedynku z czwartym w tabeli MCKiS Termo-Rex Jaworzno przystępowali w bardzo dobrych nastrojach. Dwa zwycięstwa z rzędu odniesione w poprzednim tygodniu, dawały podstawy sądzić, że forma podopiecznych Grzegorza Kija idzie mocno w górę, a wywalczenie miejsca w pierwszej czwórce rozgrywek wcale nie jest zadaniem ponad ich siły.
Od początku wtorkowej rywalizacji pomiędzy drużynami z Kielc i Jaworzna, to goście byli stroną przeważającą. O ile w pierwszych czterech minutach wynik spotkania oscylował w granicach remisu, to w dalszej części pierwszej kwarty inicjatywę stopniowo przejmowali zawodnicy ze Śląska, w których szeregach świetne zawody rozgrywał zwłaszcza środkowy, Przemysław Biliński. W 6. minucie po rzucie za trzy tego właśnie zawodnika MCKiS prowadził już 17:11, a o czas poprosił zdenerwowany trener kielczan, Grzegorz Kij. Chwilę potem goście podwyższyli swoją przewagę do ośmiu punktów. Zryw kielczan w końcówce doprowadził jednak do tego, że po pierwszych dziesięciu minutach UMKS przegrywał nieznacznie, bo tylko czterema „oczkami”.
Druga kwarta rozpoczęła się dla kieleckich koszykarzy znakomicie. Już po kilkudziesięciu sekundach strata do jaworznian została odrobiona. Zawodnicy UMKS-u zaczęli grać zauważalnie lepiej, poprawili grę w obronie, a przede wszystkim w końcu zaczęli skutecznie rzucać z dystansu. Duża w tym zasługa Krzysztofa Dziury, który zaliczył prawdziwe wejście smoka. W trakcie dziesięciu minut drugiej kwarty zdobył aż osiem punktów, w tym dwukrotnie trafił zza linii 6,25 m. W 16. minucie po akcji Dariusza Kołacza kielczanie prowadzili już 36:29.
Wydawałoby się, że takiej przewagi do przerwy nie można już stracić, a jednak... Niefrasobliwość oraz nieskuteczność koszykarzy ze Świętokrzyskiego sprawiła, że goście odrobili straty, a na przerwę schodzili z czteropunktową przewagą.
Od początku trzeciej części meczu ze świetnej strony pokazał się Rafał Gil, który w krótkim odstępie czasu zdobył sześć punktów. Kielczanie nadal jednak mieli problemy z wyjściem na więcej niż jedno-dwupunktowe prowadzenie. Podopieczni Marcina Lichtańskiego dysponowali lepszą skutecznośćią rzutów, grali przy tym dokładniej i konsekwentnie. W efekcie po trzydziestu minutach nadal utrzymywali swoje prowadzenie, które jednak w tej części spotkania wynosiło już tylko jeden punkt.
Wiadomym stało się, że losy tej rywalizacji rozstrzygną się w ostatniej kwarcie pojedynku. Kielczanie zaczęli grać agresywnie i z większym animuszem, dzięki czemu rywale popełniali coraz więcej błędów. Jeszcze w 35. minucie po celnych rzutach osobistych Grzegorza Remina goście prowadzili 63:62. Później jednak nastąpiła całkowita dominacja zawodników UMKS-u. Koszykarzom z Kielc wychodziło dosłownie wszystko. Najpierw za trzy trafił Łukasz Pilecki, później za dwa Hubert Makuch, który dodatkowo wykorzystał jeden rzut osobisty, a na dokładkę kapitalną akcją przez całe boisko popisał się Łukasz Fąfara. Ręce same składały się do oklasków, ale to wcale nie był koniec pozytywnych wrażeń. Na dwie minuty przed końcem przewaga kielczan wynosiła już trzynaście punktów i nawet rozpaczliwa, agresywna obrona gości na niewiele się zdała. Ostatecznie UMKS wygrał to spotkanie 79:73.
Zwycięstwo we wtorkowym pojedynku przedłuża szansę kieleckich zawodników na wywalczenie miejsca w pierwszej czwórce ligowej tabeli. Już w sobotę podopieczni Kija zmierzą się ze zdecydowanym faworytem całych rozgrywek, zajmującym pierwsze miejsce Rosasportem Radom.
UMKS Kielce - MCKiS Jaworzno 79:73 (23:27, 17:17, 16:13, 23:16)
Nr | Nazwisko i imię | pts | 2 pts | 3 pts | osob. | zbiórki | faule | |||||
C/P | % |
C/P | % | C/P | % | D | O | T | ||||
4 |
Bacik Paweł | 2 | 1/1 | 100 | 0/1 | 100 | 0/0 | 0 | 0 | 0 | 0 | l |
7 |
Dziura Krzysztof | 8 | 0/1 | 0 | 2/4 | 50 | 2/2 | 100 | 4 | 0 | 4 | l l l |
15 |
Fąfara Łukasz | 6 | 2/6 | 33 | 0/4 | 0 | 2/2 | 100 | 7 | 1 | 8 | l l l |
8 |
Gil Rafał | 14 | 6/9 | 66 | 0/2 | 0 | 2/3 | 66 | 3 | 1 | 4 | l l |
- |
Jurczyk Błażej | - | - | - | - | - | - | - | - | - | - | |
11 |
Kij Grzegorz | - |
- |
- |
- | - |
- |
- |
- |
- |
- |
|
16 |
Kołacz Dariusz | 5 |
2/2 |
100 |
0/0 |
0 |
1/1 |
100 |
0 |
0 |
0 |
l |
- |
Łata Artur | - |
- |
- |
- |
- |
- |
- |
- |
- |
- |
|
5 |
Makuch Hubert | 15 | 4/8 | 50 | 1/2 | 50 | 4/8 | 50 | 4 | 0 | 4 | l l l |
12 |
Miernik Wojciech | 17 |
5/7 |
71 |
1/2 |
50 |
4/4 |
100 |
2 |
2 |
4 |
l l l |
9 |
Pilecki Łukasz | 12 |
4/7 |
57 |
1/3 |
33 |
2/3 |
66 |
0 |
0 |
0 |
l l l l |
14 |
Rak Aleksander | 0 |
0/2 |
0 |
0/2 |
0 |
0/0 |
0 |
1 |
0 |
1 |
l |
13 |
Rzońca Szymon | - |
- |
- |
- |
- |
- |
- |
- |
- |
- |
LEGENDA:
C/P - rzuty celne/próby
D - zbiórki w defensywie
O - zbiórki w ofensywie
T - zbiórki razem
Autorzy: Krystian Stępień i Grzegorz Walczak
Wasze komentarze