Nie chcemy grać tylko z kontry. Chcemy kreować grę

17-12-2015 13:14,
Redakcja

Już w niedzielę piłkarze Korony Kielce zakończą tegoroczne zmagania w Ekstraklasie. Przed żółto-czerwonymi duże wyzwanie – mecz z wicemistrzem Polski, Legią Warszawa. – Musimy wydobyć z siebie wszystko. Zdajemy sobie z tego sprawę. Gdyby ktoś wszedł teraz do szatni, zobaczyłby, że funkcjonuje tam tylko jeden temat – Legia. Widzę, że moi zawodnicy chcą zrobić wszystko, by dać radość kielczanom przed świętami – podkreśla Marcin Brosz, trener Korony.

Żółto-czerwoni podchodzą do tego spotkania w miarę dobrych nastrojach, po tym, jak całkiem nieźle zaprezentowali się na trudnym terenie Cracovii. - Udowodniliśmy, że potrafimy dobrze grać. Chcemy utrzymać dyspozycję z poprzednich spotkań. Już duże fragmenty meczu w Chorzowie pokazały, że wracamy na właściwe tory. Zespół nabiera rozpędu. W dwóch ostatnich rywalizacjach z Lechem i Cracovią ten poziom gry stał na przyzwoitym poziomie – podkreśla trener Korony.

Zdaniem Brosza, ambicje jego zespołu rosną. - Chcemy powoli stawać się drużyną, która nie tylko gra na kontry, ale przechodzi do kreowania gry. Te dwa ostatnie mecze pokazały,  że nas na to stać. Oczywiście nie wszystko nam wychodzi. To jeszcze nie jest ten etap. Zdarzają nam się błędy, ale to nieuniknione. Nie ma innej możliwości, żeby robić postęp – dodaje sternik kieleckiej ekipy.

- W naszym przypadku nie mówmy o punktach. My mamy grać w piłkę. Ten zespół się zmienia i ewoluuje. Trzy miesiące temu jak staliśmy w tym miejscu, to w życiu by się ktoś nie spodziewał, że trzy punkty z Legią mogłyby nam dać ósemkę. Nasz pomysł jest niezmienny. Mamy dać z siebie maxa w każdym meczu. Tego się od nas oczekuje. Te matematyczne rzeczy zostawmy na potem. Najważniejsze jest grać dobrze w piłkę, emocjonująco i z polotem. Tak jak to robiliśmy w ostatnich spotkaniach – twierdzi Brosz. 

Jak wygląda sytuacja kadrowa Korony przed meczem z „Wojskowymi”? – Vladislavs Gabovs w ostatnim spotkaniu nie grał. Te ostatnie mecze spowodowały, że pojawiły się też mikrourazy. Ta moc i siła, które są wykorzystywane podczas rywalizacji, powodują wyeksploatowanie zawodników. Pojawiają się naciągnięcia i krwiaki. Jestem jednak przekonany, że nasi fizjoterapeuci i lekarz robią wszystko, żeby cała kadra była dostępna – mówił szkoleniowiec Korony. 

Mecz Korony z Legią już w niedzielę o godz. 15.30.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Krysia z gazowni2015-12-17 14:17:45
Nie przedłużyć kontraktu z Kierczem wywalić Trytko wypożyczyć Sierpine wzmocnić drużynę i wtedy może kreowac grę Panie trenerze
gnom2015-12-17 14:27:27
Wszyscy na stadion! To może być ostatni mecz Korony w ekstraklasie na wiele lat.
Luker2015-12-17 14:57:41
@gnom. Co racja to racja. @Trener. Z Sierpina i Ankurem zagramy atak pozycyjny? Z reszta to tez może być ostatni mecz, w którym zobaczymy te dwie piłkarskie kaleki. Moze warto byłoby je "godnie" pożegnać. raz na zawsze odesłać do konkrecji. Tylko wtedy pomogą Koronie.
lisek2015-12-17 15:05:54
Ha ha z Sierpina chcą grać atak pozycyjny kabaret
Adam2015-12-17 15:48:45
To po kiego wała grać jak nie o punkty????
miki2015-12-17 16:38:36
W wywiadzie Brosz mówi że widzi zawodników codziennie i wybiera to co najlepsze , więc zapytam co chłopie widzisz w takim oszołomie jak Ankur ? , to nie jest zawodnik do gry . Moim zdaniem trzeba przemyśleć kilka spraw ponieważ w przerwie zimowej z zespołu odejdzie Wilusz , po sezonie Trela i Pawłowski i co dalej . Jak już pisałem trzeba zrobić wszystko aby po sezonie zasadniczym być w ósemce i w dodatkowych meczach ogrywać naszych młodych chłopaków . Jak pisze gnom , może to być naprawdę ostatni mecz Korony w E-sie jak radni nie dadzą kasy , więc przyjdżmy w niedzielę i zapełnijmy Kolporter Arenę .
@Marcin Brosz2015-12-17 17:08:45
Ma Pan rację - Korona grać w piłkę potrafi, co pokazała w ostatnich meczach z Lechem i Cracovią, ale proszę też zauważyć, że czarne owce w zespole (czytaj Kiercz, Grzelak, i poniekąd Fertovs) mogą zaprzepaścić wysiłek drużyny, a ich indywidualne karygodne błędy pociągnąć Koronę do 1 ligi.
@Marcin Brosz2015-12-17 17:10:06
Oczywiście z tym Fertovsem to pomyłka - chodzi oczywiście o Gabovsa.
Kornel2015-12-17 17:33:27
Nie rozumiem dlaczego trener daje tak mało szans Tomkowi Zając
No naprawdę na tej pozycji lepiej by się spisał niż Łukasz byłem ja meczu z Ruchem czy tam Cracovią nie pamiętam :) I on mi się naprawdę podobał trzeba mu dać grać od pierwszych minut . Gabovsa można dać na ławkę bo tutaj lepiej spisał się Grzelak na jego pozycji widać to było w meczu ostatnim . No i Aankour może i ma talent no ale widać po grze że jego mecze są z reguły słabe Tutaj bym postawił Cabrere albo Przybyłe bo innych niestety nie widzę na tą pozycję. No chyba że Trafford co ma grać dla korony od stycznia ale jego gry nie widziałem więc narazie nie będe go oceniał .
dommell2015-12-17 19:18:58
@kornel....to chyba inny mecz oglądaliśmy. Spójrz gdzie byl Grzelak jak padały obie bramki dla Cracovia...podpowiem, na pewno nie tam gdzie miał być.... on się na prawa obronę nie nadaje. Inna sprawa ze w środku o dziwo w ostatnich meczach co gol to on kogoś nie upîlnowal....
Krysia z gazowni2015-12-18 08:03:58
Grzelak podobnie jak Sierpina zero umiejętności tylko sama walka a to za mało na ekstraklase przez ich indywidualne błędy plus błędy Kiercza możemy spaść z ligi.
@dommell2015-12-18 10:45:01
też to zauważyłem
danoooo2015-12-18 15:02:42
w meczu z krakowia to bramki nie sa Grzelaka tylko Sylwestrzaka chlopak miał dwie asysty ale bramki to sa na jego plecach zobaczcie powtorke z drugiej jak lamie linie spalonego
.Owszem asysty na lige mistrzów ale gre z tylu musi poprawic nasz kapitan niestety

Ostatnie wiadomości

W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Szymon Wiaderny. Dzięki temu triumfowi mistrzowie Polski awansowali do 1/2 finału rozgrywek.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group