Effector wciąż bez punktów... Trzysetowa porażka w Lubinie

20-11-2015 20:06,
Redakcja

Kolejny mecz i kolejna porażka. Tym razem na wyjeździe. Effector Kielce wciąż bez punktu w tym sezonie PlusLigi. W piątkowy wieczór podopieczni Dariusza Daszkiewicza przegrali z Cuprumem Lubin 0:3, choć w pierwszym secie niewiele zabrakło do tego, by to goście mogli cieszyć się z wygranej partii.

Mecz lepiej rozpoczęli kielczanie, którzy poprzez skuteczne ataki Sławomira Jungiewicza i Adriana Buchowskiego wysunęli się na prowadzenie 4:1. Gdy swoje udane zbicia dołożył Krzysztof Wierzbowski, Effector zachował trzypunktową przewagę na pierwszej przerwie technicznej. Jednak tuż po niej lubinianie ostro wzięli się do pracy. Poprawiając skuteczność w ofensywie, tracili do przeciwników już tylko punkt (9:10), by po asie serwisowym Marcusa Bohme doprowadzić do wyrównania po 12. Gospodarze dobre akcje przeplatali błędami, lecz po ładnym uderzeniu Włodarczyka mieli oczko zapasu na drugim czasie technicznym. Gdy podopieczni Dariusza Daszkiewicza mieli piłkę setową przy wyniku 24:22 wydawało się, że set ten padnie ich łupem, jednak o ostatecznym rezultacie musiała zdecydować gra na przewagi. W niej lepsi okazali się „miedziowi”, którzy dzięki niezłej postawie w ofensywie Marcina Możdżonka i Mateusza Malinowskiego zwyciężyli 31:29.

Otwarcie drugiej partii miało dość wyrównany przebieg. Pierwsze skrzypce w szeregach miejscowych grał Malinowski, natomiast w tej fazie meczu ciężar zdobywania punktów wśród gości wziął na siebie Jungieiwcz. Po udanym ataku Keitha Puparta oczko zaliczki na pierwszej przerwie technicznej miało Cuprum. Podopieczni Gheorghe Cretu dzięki serii szczelnych bloków zbudowali znaczną, sześciopunktową nadwyżkę (13:7), którą za sprawą efektywnych uderzeń Malinowskiego i Puparta powiększyli do pięciu oczek na drugim regulaminowym czasie. Goście próbowali odrabiać straty, ale uniemożliwiały im to niedokładności, które wkradły się w ich poczynania. „Miedziowi” zachowali inicjatywę do końca seta, którego asem serwisowym zakończył Możdżonek. Cuprum Lubin wygrało 25:20.

Początek kolejnego rozdania należał do zawodników Dariusza Daszkiewicza, którzy nie marnowali swoich szans w ataku. Dodatkowo wykorzystując pomyłki rywali, odskoczyli na cztery punkty (5:1). Po błędzie Włodarczyka Cuprum przegrywało 5:8 na pierwszej przerwie technicznej. W środkowej fazie seta obie ekipy na potęgę myliły się w polu serwisowym, ale prędzej przebudzili się gospodarze. Lubinianie za sprawą ładnej gry na siatce wreszcie dogonili kielczan (13:13), by objąć prowadzenie na drugim regulaminowym czasie po udanym zbiciu Bohme. Niemiecki środkowy błysnął też dyspozycją w zagrywce, dzięki czemu „miedziowi” przełamali rywali i przejęli stery (22:17). Goście z Kielc próbowali jeszcze ratować swoją sytuację atakami Mateusza Bieńka i Jungiewicza, lecz nie zdołali już odmienić losów pojedynku. Zakończył go skutecznym uderzeniem Malinowski. Cuprum Lubin odniosło zwycięstwo w stosunku 25:22 i w całym meczu 3:0.

Cuprum Lubin - Effector Kielce 3:0 (31:29, 25:20, 25:22)

Cuprum: Pupart (15), Bohme (9), Włodarczyk (4), Romać (1), Możdżonek (11), Łomacz (2), Rusek (libero) oraz Malinowski (18), Gorzkiewicz (1) i Taht (1)

Effector: Jungiewicz (15), Wierzbowski (9), Kędzierski (1), Takvam (5), Buchowski (4), Bieniek (11), Sobczak (libero) oraz Vitiuk (1) i Maćkowiak

Autorka: Karolina Kozłowska, źródło: siatka.org

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group