Przywieźć dwa punkty do Kielc i sprawić radość kibicom
Podopieczni Tałanta Dujszebajewa wracają do gry w Lidze Mistrzów. Nowa formuła oznacza więcej spotkań już w fazie grupowej tych rozgrywek. - Więcej meczów to na pewno wielka radość dla kibiców. Jeżeli oni są zadowoleni, to my też jesteśmy szczęśliwi, także cieszę się z tego, jak Champions League teraz wygląda. Ciężko na ten moment oceniać, jak sprawdzi się ta formuła. Zobaczymy po kilku meczach, teraz skupiamy się na pierwszej kolejce - ocenia rozgrywający Vive Tauronu Kielce, Uros Zorman.
- Nowa formuła Ligi Mistrzów bardzo mi się podoba. Zobaczymy jak wszystko potoczy się w trakcie sezonu, ale my póki co musimy się skupić na najbliższym meczu. Uważam, że w poprzednim sezonie na starcie było nam troszkę łatwiej, aczkolwiek teraz nic z tym nie zrobimy. Początki są zawsze ciężkie, ale mam nadzieję, że będziemy grali coraz lepiej i, tak jak w ubiegłym sezonie, awansujemy do Final Four - kontynuuje 35-letni Słoweniec.
Już w pierwszym meczu rywalem kielczan będzie bardzo mocna drużyna. Pick Szeged to wicemistrz Węgier z minionego sezonu. Węgrzy regularnie występują w Lidze Mistrzów, a w kampanii 2013/2014 sięgnęli nawet po puchar EHF. - Pick gra u siebie w domu i to jest ich ogromny walor. W ich kadrze nie poczyniono wielu zmian, tak więc są zgranym i doświadczonym zespołem - tłumaczy Zorman.
I dodaje: -Przystosowali się do taktyki trenera: ich defensywa jest bardzo twarda, świetnie grają w obronie, a zarazem potrafią kontrować. Co więcej, szybko i mądrze rozgrywają piłkę w ataku. Szeged to mocny zespół i żeby wygrać, to trzeba będzie zagrać bardzo dobre zawody, a także uważać na ich mocne strony.
Kielczanie szanują najbliższego przeciwnika, ale cel w spotkaniu z Węgrami jest tylko jeden. - Najważniejsze, aby od początku rozgrywek zacząć zbierać punkty, dlatego wydaje mi się, że ten początek z Szegedem jest bardzo ważny dla naszego zespołu. Naszym celem jest wygrać to spotkanie i wrócić do Kielc z dwoma punktami - podsumowuje Zorman.
fot. Krzysztof Węglarczyk
Sponsor wyjazdu do Szeged: