Malarczyk żegna się z Koroną. Odejście praktycznie przesądzone
Piotr Malarczyk jest o krok od opuszczenia Korony Kielce. Kapitan żółto-czerwonych zostanie nowym piłkarzem angielskiego Ipswich Town. Kielecki klub zarobi na transferze środkowego obrońcy 50 tysięcy złotych. Ekipa z Championship uaktywniła klauzulę wykupu piłkarza wpisaną w jego kontrakt.
[aktualizacja: 15.30]
- Co do odejścia Piotrka z naszego klubu, to decyzja jeszcze nie zapadła. Ale jest duże prawdopodobieństwo, że tak się stanie - wyjaśnia Arkadiusz Bilski, pełnomocnik zarzadu Korony ds. sportowych. - Chodzi o godziny. Jest zagrożenie, że zabraknie go już w meczu z Pogonią Szczecin. Kwota transakcji jest tajna, więc nie mogę jej ujawniać. Oczywiście to prawda, że Piotrek może odejść z klubu na zasadzie: klub pozyskujący wpłaca pieniądze i zabiera go z Korony.
Za sprawą "przecieków" powszechnie wiadomo jednak o jaką kwotę chodzi. Dlaczego jest ona taka niska? – Chcieliśmy go zatrzymać za wszelką cenę. Liczyliśmy się z jego odejściem w zimie i do tego czasu daliśmy sobie czas na podpisanie z nim nowego kontraktu. Niestety, słowna umowa miedzy nami nie doszła do skutku - dodaje Bilski, który jest niepocieszony takim obrotem spraw.
- Cały tok negocjacji z Piotrem trwał długo. To wszystko się przeciągało. Chcieliśmy go koniecznie mieć w zespole, bo jest wartościowym zawodnikiem i wychowankiem drużyny. Stał się ikoną klubu i przykładem dla wielu innych zawodników. Podjął taką decyzję, która była dla niego trudna. To jest porażka Korony. Będziemy się starali to uregulować i załatać. Przysłowie mówi, że nie ma ludzie niezastąpionych, ale tym razem będzie to trudne - podkreśla.
Wasze komentarze
Przecież to jest jakaś kpina, takie marne grosze za jednego z czołowych obrońców..
Szkoda Piotrka, ale go rozumiem. Powodzenia Kapitanie!
"słowna umowa miedzy nami nie doszła do skutku - dodaje Bilski" - profesjonalista pełną gębą :) normalnie człowiek parodia.
Lepiej szukajcie kogoś kto wzmocni obronę i atak