Kontuzja Małkowskiego niegroźna. Bramkarz będzie gotowy na mecz z Ruchem

27-07-2015 15:16,
Marcin Długosz

Zbigniew Małkowski, który został zmieniony już w przerwie sobotniego meczu z Zagłębiem Lubin, nabawił się urazu mięśnia przywodziciela. Bramkarza Korony Kielce nie czeka jednak dłuższa przerwa w grze. Badanie USG przyniosło dobre wiadomości. - To nic poważnego. Ten mięsień jest tylko naciągnięty – informuje golkiper żółto-czerwonych.

- Dzisiaj mamy wolne, jutro mamy wolne, myślę, że będzie dobrze. Zobaczymy jeszcze w środę – dodaje zawodnik „złocisto-krwistych”.

Korona kolejny mecz rozegra w poniedziałek, 3 sierpnia. Czy udział Małkowskiego w spotkaniu z Ruchem Chorzów stoi pod znakiem zapytania? - Nie, raczej nie – krótko kwituje bramkarz.

Zmiana podczas pojedynku w Lubinie okazała się trafną decyzją. - Można powiedzieć, że w sobotę zszedłem z boiska w odpowiednim momencie – kwituje Małkowski.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

casper2015-07-27 15:48:52
Całe szczęście Zbychu wracaj do zdrowia drużyna Cię potrzebuje
OK2015-07-27 17:55:12
Zychu to Ty byłeś najlepszy w kluczowych momentach pierwszej połowy! "Skróć trochę łańcuch" gdy akcja jest na 30 - 40 metrze, bo tylko bramki za kołnierz są Twoją słabszą stroną. Trela póki co może się tylko od Ciebie uczyć! Dużo zdrowia!
Luker2015-07-27 18:42:28
Przeciwko Lechowi i Legii musi być najmocniejszy skład (Czytaj bez Trytki, nawet na trybunach niech nie siedzi). Tak łatwo jak z Zagłębiem czy Jagą to aż do Termaliki nie będzie.
kibic2015-07-27 19:18:43
Trela też jest dobry więc myślę, że o bramkę możemy być spokojni.
F/x2015-07-27 21:09:39
A myśmy się cały sezon j....li z Wiekiem-Recznikiem!!!! I komu prezesie Pan na złość zrobił?????
do Luker2015-07-27 21:48:56
Co tak wszyscy piją do Trytki?Fakt,cienki to piłkarz,nawet nie wiem czy do rezerw sie nadaja.Poziom IV ligi moim zdaniem :-( Ale może lepiej dać mu już spokój.Stać nas na takich piłkarzy a nie na innych...
Luker2015-07-27 23:13:33
Bo Trytko to ulubieniec prezesa. Jak jego dziecko. Żaden Prezes przy zdrowych zmysłach nie zakontraktuje piłkarza, który na 159 sytuacji wykorzystaj jedną. A w Koronie.... na kolejne dwa lata chyba. Co trzeba zrobić, żeby dostać kontrakt przy tak cienkiej grze? Żaden kibic co chociaż raz widział grę "autystycznego napastnika" nie będzie wiedział. Tylko prezes wie!!! Ave!
kris2015-07-28 08:33:50
Bilski prowadzi rozmowy z napastnikiem z takim skutkiem jak Lubawski z przedstawicielami Romy
ck2015-07-28 09:13:29
LUKER TY PAJACU TRYTO MOZE NIE BRAMKO STRZELNY ALE WALECZNY.KONTUZJE TROCHE GO NISZCZA BO MALO GRA.LUKER NIE KOMETUJ BO NAWET NA MECZU MOZE NIE BYLES NIGDY BUCU
:-) :-) :-)2015-07-28 09:14:34
Zbychu wracaj na lawke lub do dwojki:-) :-) :-) :-)
Z Sobolem z pierd... usmiechem:-)
@ck2015-07-28 11:49:44
tylko, że napastnika się z bramek rozlicza, a nie z waleczności. Kapo tam się nie angażował na 100%, a bramek i asyst trochę miał. Faktem jest, że tak cienkiego napastnika nie ma chyba nikt w lidzie. Szkoda płacić mu te pieniądze, bo nie jest ich wart, nawet jak to jest 5000 zł
MKS2015-07-28 13:16:05
Nareszcie dobre wiadomości - dużo zdrowia Zbyszek! Te bramki za kołnierz to rzeczywiście twoja jedyna pięta Achillesowa, wiadomo, że jest adrenalina i nosi, ale lepiej nie wychodzić jak nie ma potrzeby!
F/X2015-07-28 15:55:33
@:-) :-) :-)
Nie bardziej honorowo Kolegom z drużyny to w szatni powiedzieć? Zazdrosniku! No pewnie tak tylko w ryja można by było dostać :'(. A tu jak tchórz.......
:-$2015-07-28 16:34:40
Tylko Trela:-) :-) :-)
42015-07-29 04:48:41
Trela w całe 45 min był opsrany jak kibice Wisły na derbach.. Dobrze ze Zbychu walczak

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group