Odczarowali własną halę

02-02-2010 21:12,

Po dwóch z rzędu ligowych porażkach odniesionych na własnym parkiecie koszykarze kieleckiego UMKS-u wreszcie wygrali. W zaległym meczu 13. kolejki podopieczni Grzegorza Kija pokonali zespół MKKS Staco Niepołomice 96:75.

Jeszcze przed rozpoczęciem wtorkowej konfrontacji pomiędzy zespołami z Kielc i Niepołomic, można było zakładać, że koszykarze obu drużyn podejdą do tego pojedynku niezwykle umotywowani. Zarówno zawodnicy UMKS-u, jak i Staco ostatnimi czasy nie rozpieszczali swoich kibiców. Kielczanie, którzy przed sezonem zakładali sobie za cel miejsce w pierwszej czwórce rozgrywek, przegrali dwa mecze z rzędu u siebie i wylądowali na 9. miejscu w tabeli. Z kolei ich rywale dopiero w minioną sobotę zdołali przerwać niechlubną passę siedmiu porażek w rzędu, w trakcie której doznali upokarzającej klęski, która znacznie wpłynęła na poczucie ich wartości. W pojedynku z liderem drugiej ligi – Rosa-Sportem Radom, zawodnicy z Małopolski przegrali różnicą aż 69 punktów, co było jedną z najwyższych porażek w historii tej klasy rozgrywkowej.

Faworytem wtorkowej potyczki byli koszykarze UMKS-u, jednak początek meczu wcale o tym nie świadczył. Kielczanie starali się, grali z animuszem i agresywnie, niemniej jednak brakowało im skuteczności, koncentracji, a na domiar złego dosyć wyraźnie przegrywali walkę na tablicach. Już po trzech minutach na niefrasobliwą postawę swoich podopiecznych zareagował grający trener UMKS-u, Grzegorz Kij, który poprosił o czas. Wskazówki szkoleniowca poskutkowały, bowiem od tego momentu na parkiecie dominował już tylko jeden zespół. W 6. minucie po kontrze zakończonej przez Łukasza Fąfarę kielczanie prowadzili już 14:6. Do końca pierwszej kwarty przewaga UMKS-u utrzymywała się na dosyć bezpiecznym poziomie i po 10. minutach gry wynosiła sześć punktów.

W kolejnej części meczu zawodnicy UMKS-u zaczęli grać coraz lepiej i co ważne, skuteczniej. Podopieczni Kija bardzo dobrze prezentowali się na obwodzie, a do tego pod koszem szalał nowy nabytek kielczan – Dariusz Kołacz. Były center Sokoła Łańcut dosyć szybko zjednał sobie sympatię kieleckich kibiców. Świetnie prezentował się na tablicach, gdzie zaliczył kilka ważnych zbiórek, a do tego miał całkiem niezłą skuteczność (8 punktów w samej drugiej kwarcie).

W 18. minucie przewaga kielczan wynosiła już 18 punktów i coraz pewniejszym stawało się, że spotkanie to będzie miało dosyć jednostronny przebieg. Jedynymi zawodnikami Staco, którzy starali się dotrzymywać kroku rozpędzonym koszykarzom UMKS-u, byli Szymon oraz Dawid Kuncowie. To właśnie na ich barkach od samego początku spoczywał ciężar gry zespołu z Małopolski.

W trzeciej kwarcie świetną dyspozycję zademonstrował Łukasz Pilecki, który raz po raz bez najmniejszych problemów trafiał zza linii 6,25 m. Zawodnicy z Niepołomic sprawiali wrażenie coraz bardziej zrezygnowanych. Coraz częściej natomiast swoje niezadowolenie kierowali w stronę sędziów zawodów, którzy ich zdaniem popełnili kilka rażących i wpływających na przebieg spotkania błędów.

W 28. minucie zawodnicy UMKS-u prowadzili już 70:42, a trener Kij do gry zaczął desygnować graczy rezerwowych. Na parkiecie pojawili się Błażej Jurczyk, Paweł Bacik, Szymon Rzońca i Krzysztof Dziura. Przewaga kielczan cały czas była jednak niezagrożona, a kibice zastanawiali się tylko nad tym, czy ich pupilom uda się przełamać magiczną barierę 100 punktów. Ostatecznie zawodnikom UMKS-u sztuka ta się nie udała, niemniej jednak powodów do smutku nie ma, bowiem kielczanie wreszcie rozegrali dobry mecz i pewnie pokonali swoich rywali 96:75.

Następny ligowy pojedynek koszykarze znad Silnicy rozegrają już w najbliższą sobotę. Zadanie, jakie ich czeka, będzie jednak o wiele trudniejsze niż to z wtorkowego wieczoru. Rywalem UMKS-u będzie czwarty zespół ligi – Pogoń Ruda Śląska. Jeżeli zawodnicy z Kielc liczą jeszcze na nawiązanie walki o awans do wyższej klasy rozgrywkowej, to pojedynku tego za żadną cenę nie mogą przegrać.

UMKS Kielce – MKKS Staco Niepołomice 96:75 (22:16, 25:13, 30:23, 19:23)

UMKS: Pilecki 19, Gil 13, Fąfara 13, Rak 13, Kołacz 10, Miernik 9, Makuch 9, Rzońca 5, Dziura 3, Bacik 2, Jurczyk

MKKS Staco: Sz. Kunc 28, D. Kunc 15, Winkler 13, Suski 7, Kupczyk 6, Karbarz 4, Winiarski 2


------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

plebs2010-02-03 00:03:02
I tak macie grać cały czas ku..a! bo stać was na to!chyba kazdy już sie przekonał co to CENTER z prawdziwego zdarzenia! Dalej panowie!!!
basket2010-02-03 11:14:28
Szkoda, że nie nie miałem okazji obejrzeć spotkania ciekaw jestem jak Kołacz prezentuje się na boisku. Niepołomice to zespół z dolnej półki także nie ma co się zbytnio palić ale każde zwycięstwo cieszy.

Ostatnie wiadomości

Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group