„Jak smakuje medal? Jak czekolada!”
Po wygraniu meczu o 3. miejsce Final Four Ligi Mistrzów, zawodnicy Vive Tauronu Kielce opuszczali Lanxess Arena w fantastycznych nastrojach. - Jak smakuje medal? Jak czekolada! Też jest brązowy – stwierdził uśmiechnięty Piotr Chrapkowski. - Bardzo się z tego cieszę. To pięknej ukoronowanie mojej kariery w Kielcach – mówił z kolei Tomasz Rosiński, dla którego było to ostatnie spotkanie w barwach kieleckiej ekipy.
- Zostawiliśmy na boisku dużo zdrowia i dużo siły – zaznaczył „Chrapek”.
Co było kluczem do zwycięstwa? - Postawiliśmy dobrą obronę, a swoje w bramce dołożył Sławek [Szmal – red.]. Dzięki temu mogliśmy wyprowadzać kontry – ocenił Chrapkowski.
Dla zespołu z Kielc, obecna edycja Final Four LM miała identyczny przebieg jak dwa lata temu. Po porażce z Barceloną przyszła pora na zwycięstwo z THW. - Udało nam się już po raz drugi pokonać Kiel w meczu o 3. miejsce – podkreślił Rosiński
Teraz przed ekipą żółto-biało-niebieskich letnie urlopy. - Dziękujemy za wsparcie i doping w całym sezonie! W przyszłym liczymy na jeszcze więcej! – przekazał „Chrapek” kieleckim kibicom.
Z Kolonii Marcin Długosz
fot. Patryk Ptak
Sponsorzy wyjazdu CKsport.pl do Kolonii:
Wasze komentarze