Bez goli na Exbud Arenie. Korona zremisowała z Lechią
W 15. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce w domowym meczu bezbramkowo zremisowała z Lechią Gdańsk.
W porównaniu do ostatniego ligowego spotkania z GKS-em Katowice w wyjściowym zestawieniu kielczan doszło do jednej zmiany. Martin Remacle zastąpił Pedro Nuno. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego Tomasza Kwiatkowskiego Belg oraz Dawid Błanik zostali jeszcze uhonorowani pamiątkowymi ramkami z okazji rozegrania odpowiednio 50 oraz 100 meczów w barwach Korony.
�️ Jubileusze przed #KORLGD!
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) November 9, 2024
� Dawid Błanik 1️⃣0️⃣0️⃣ meczów w Koronie,
� Martin Remacle 5️⃣0️⃣ meczów w Koronie.
� Gratulacje Panowie! pic.twitter.com/MxysxI4XAn
Od początku starcia obie drużyny ruszyły agresywnie na swoich rywali przez co gra była rwana. Po upływie dziesięciu minut goście jako pierwsi opanowali sytuację. Maksym Khłań raz po raz mijał Dominicka Zatora, ale na szczęście Kanadyjczyka dobrze asekurowali Pau Resta i Miłosz Trojak. W 19. minucie odpowiedzieli miejscowi, lecz strzał kieleckiego kapitana po błędzie bramkarza Lechii był bardzo niecelny.
Osiem minut później groźnie z piłką w polu karnym Korony zabrał się Bogdan Vjunnyk jednak bardzo dobrze i skutecznie piłkę wygarnął czujny Xavier Dziekoński. Po 180 sekundach przed świetną szansą stanął Martine Remacle lecz jego próbę strzału ofiarnie zablokowali defensorzy przyjezdnych. Do końca pierwszej połowy nie wydarzyło się już nic wartego odnotowania i do szatni zawodnicy zeszli przy wyniku 0:0.
Po przerwie lepiej rozpoczęli podopieczni Jacka Zielińskiego. Już w 48. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową uderzył Pau Resta jednak jego próba minęła bramkę „biało-zielonych”. 4 minuty później po centrze z rzutu wolnego zakotłowało się w polu karnym gości, ale żadna z dwóch prób hiszpańskiego stopera ani Dominicka Zatora nie znalazła drogi do siatki.
W 66. minucie z szybką kontrą po złym dośrodkowaniu z rzutu rożnego Dawida Błanika ruszyli gdańszczanie, ale na szczęście ich ukraiński napastnik zmarnował swoją okazję. Kilka minut później po zagraniu z rzutu wolnego bardzo blisko zdobycia gola byli goście, lecz na szczęście piłka minęła słupek bramki „żółto-czerwonych”.
Na niespełna kwadrans przed końcem „oko w oko” z Sarnavskijm stanął Remacle jednak bramkarz skutecznie sparował futbolówkę za linię końcową boiska. Po dłuższym fragmencie gry w środku pola rzut rożny wywalczył wprowadzony chwilę wcześniej Adrian Dalmau, a gospodarze zagrozili rywalom dobrym rozwiązaniem stałego fragmentu gry. Po chwili celny sytuacyjny strzał Hiszpana obronił ukraiński golkiper przyjezdnych i spotkanie Korony z Lechią Gdańsk zakończyło się bezbramkowym remisem.
Kolejne starcie „Koroniarze” rozegrają dopiero w niedzielę 24 listopada na wyjeździe z Rakowem Częstochowa. Pierwszy gwizdek pojedynku pod Jasną Górą o godzinie 14.45. Przez najbliższe dni fani będą się emocjonować rywalizacją kadr narodowych podczas ostatniej w 2024 roku przerwy reprezentacyjnej.
Korona Kielce – Lechia Gdańsk
0:0 (0:0)
Korona Kielce: Dziekoński – Zator, Trojak, Resta, Pięczek, Matuszewski – Remacle (83' Strzeboński), Hofmeister, Długosz (62’ Błanik), Fornalczyk (76' Nuno) – Szykawka (83' Dalmau).
Lechia Gdańsk: Sarnavskij – Piła, Kałahur, Olsson, Carenko (87' Wendt) – Kapić, Pllana, Neugebauer (78' D'Arrigo), Wójtowicz, Chlan – Vjunnyk (73' Sezonienko).
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Żółte kartki: Trojak, Remacle (Korona) – Kapić, Vjunnyk, Sezonienko, Kałahur (Lechia)
Widzów: 8 296.
Fot. Grzegorz Ksel