Nie był to spacerek. Outsider postawił się Industrii Kielce
Nie było zbyt dużo czasu na naładowanie baterii po spotkaniu w Lidze Mistrzów. Po niespełna 48 godzinach od wyjazdowej potyczki w Zagrzebiu, Industria Kielce przystąpiła do ligowego starcia z Zepterem KPR Legionowo. Mistrzowie kraju w tym meczu zainkasowali kolejny komplet punktów.
Sobotniego wieczoru w Hali Legionów pojawiła się drużyna, która dotychczas w Orlen Superlidze nie ugrała nawet jednego "oczka". Legionowo, jako beniaminek, notuje bardzo ciężkie wejście na najwyższy szczebel rozgrywek. I chociaż po starciu 12. serii nic się w tej kwestii nie zmieniło, to należy oddać, że przyjezdny Zepter KPR napsuł Industrii Kielce mnóstw krwi.
Na wstępie należy zaznaczyć, że po kieleckiego stronie zabrakło kontuzjowanego Arkadiusza Moryty, który jeszcze przez minimum tydzień będzie wyłączony z treningów. Ponadto, po intensywnym spotkaniu z Zagrzebiem chwile odpoczynku otrzymali Andreas Wolff, Nicolas Tournat, a także Dylan Nahi.
Pierwszy gol w tym meczu padł dopiero w 4. minucie za sprawą zespołu gości. Przez większość pierwszej części spotkania wynik oscylował wokół remisu. Tuz przed zamknięciem 20. minuty na prowadzenie wyszło Legionowo. Gola na 8:7 rzucił Sławomir Lewandowski.
Po chwili było 9:9. I to ostatni remis w tym meczu. Mistrzowie Polski pod koniec inauguracyjnych 30 minut poczęli odjeżdżać wynikowo od rywali. Za chwilę zrobiło się 13:10 na korzyść podopiecznych Tałanta Dujszebajewa. Taki rezultat ustanowił Benoit Kounkoud, który za moment dołożył jeszcze dwie bramki. Finalnie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 18:12.
Druga połowa od początku przebiegała pod dyktando miejscowych. Industria Kielce po 5 minutach wyszła na 7-bramkową przewagę. Kiedy na zegarze wybiło 16 minut do końca, kielczanie prowadzili już 8 golami, jednak niepoddające się Legionowo było w stanie zredukować straty do 4 trafień (bramka z koła Damiana Pawelca w 50. minucie).
Ostatecznie mistrzowie Polski wygrali 39:32. MVP tego starcia został Artsem Karalek.
Industria Kielce - Zepter KPR Legionowo 39:32 (18:12)
Industria Kielce: Wałach, Błażejewski - Olejniczak 2, Wiaderny 4, Kounkoud 5, Sićko 2, A. Dujshebaev 1, Karacić 3, D. Dujshebaev, Thrastarson, Surgiel 5, Paczkowski 1, Gębala 3, Karalek 13.
Zepter KPR Legionowo: Zacharski, Szałkucki - Brzeziński, Maksymczuk 1, Kostro 3, Klapka 1, Fąfara 3, Pawelec 4, Lewandowski 3, Adamczyk 6, Tylutki, Brinovec, Wołowiec 4, Chabior 6, Laskowski 1, Ciok
Fot. Anna Benicewicz-Miazga