Hit transferowy przyszłego rywala Korony. "Polska skała" zasila szeregi Pasów
W tygodniu poprzedzającym spotkanie Korony Kielce w Krakowie, gdzie zmierzy się z Cracovią, szeregi przyszłych oponentów żółto-czerwonych wzmocnił wieloletni reprezentant Polski – Kamil Glik. Doświadczony stoper podpisał kontrakt do końca sezonu 24/25.
103-krotny reprezentant Polski i były gracz takich zespołów jak: Monaco, Torino czy ostatnio Benevento został bohaterem głośnego transferu do polskiej ekstraklasy. Mowa o Kamilu Gliku, który parafował kontrakt z Cracovią do czerwca 2025 roku.
"Glikson" tym samym wraca do rodzimej ligi po ponad 13 latach. Ostatni raz na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce biegał jeszcze w koszulce Piasta Gliwice, skąd przeniósł się do włoskiego Palermo. Na Półwyspie Apenińskim spędził łącznie blisko 9 lat, a w między czas – w latach 2016-2020 – był czołową postacią AS Monaco. W księstwie z Lazurowego Wybrzeża w kampanii 16/17 dotarł do półfinału Ligi Mistrzów i sięgnął po mistrzostwo Francji.
W Krakowie będzie walczył z kolei o powrót do dyspozycji, która pozwoli mu wrócić do kadry biało-czerwonych. Za 35-latek wszak bardzo trudne miesiące obarczone spadkiem z Seria A oraz kontuzją kolana. Czy zagra już w sobotnim pojedynku z żółto-czerwonymi? Odpowiedź po godzinie 17:30.
fot. Mateusz Kaleta